jezyk, AZA, Tasia dziękuję za kciuki!
nieobecna wiesz, ja już mam schizy -najbardziej mnie martwi nie sama wielkość (bo parę dni przesunięcia jest ok) ale to, że na poprzednim dziecko było akurat na swój tydzień ciąży, nawet wyprzedzało o 1 dzień! a potem w ciągu 2 tygodni urosło tylko o jakieś 7 mm i tym samym miało 5 dni do tyłu

czyli co, zwolniło? może tak być?
femme fatal ja robiłam na HIV teraz, jutro odbieram wynik.
Co do kosztów badań to ja się chyba nie powinnam wypowiadać ale w takich przypadkach jak mój to zwykły ginekolog na nfz nie wchodzi w grę, bo tu (małe miasto) żadnych sensownych nie ma, zresztą te badania które mi lekarka zleciła nie są refundowane
w samym maju wydaliśmy na badania, wizyty (+dojazdy) i leki 2000 zł

, za najdroższe badania jednorazowo zapłaciliśmy ponad 700 zł... w samym zeszłym tygodniu byłam kłuta aż 3 razy, w tym tylko raz
Ale jestem gotowa się zapożyczyć, byle tylko dziecko miało szansę...