Co do łóżeczek. Na pewno lepsze jest łóżeczko drewniane, niż turystyczne( nie zbiera tyle kurzu ) . W łóżeczku drewnianym uważam za zbędną szufldę( też zbiera kurz bo nie ma pokrywy) Takie rozwiązania, jak wyjmowane szczebelki lub opuszczany bok uważam za przydatne. Ważne, żeby łóżeczko było z gładkiego drewna ,a farba i lakier muszą być nietoksyczne i . Czytałąm, że odstępy pomiędzy szczebelkami nie powinny być mniejsze niż 2,5 cm, żeby nóżka nie utknęła i nie większe niż 6 cm, by nie wsadziło tam głowy. Boki powinny mieć wysokość co najmniej 60 cm. Jeśli łóżeczko ma regulowaną głębokość spodu( a to super sprawa, ze względu np. na nasze kręgosłupy) ,to przy najwyższym ustawieniu nie powinna ona być mniejsza niż 30 cm.Większe łóżeczka można przerobić na tapczanik. Myslę, że fajnie jeśli łóżeczko ma kółka bo łatwo je przesunąć.