reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WÓZKI

nie polecam Implast Driver xl z prostego wzgledu,jego amortyzatory sa tak twarde ze zaliczysz wszystkie dziury a dzidzia bedzie poprostu w wozku latac
jest tak twardy ze zamiast s;icznie 'zmiekczac' wyboje jest na odwrot
ja w ten sam sposob wkopalam sie z moim wozkiem

czytalam eg16 i nie wiem jaki masz samochod,bo my mamy cholernie wielki bagaznik i tego klamota Tako nie idzie wsadzic,tzn.idzie ale tak ciezko ze cholera! no to chyba masz jais kombi lub cos bo inaczej mowy nie ma ze bezproblemowo wchodzi(my mamy problemy po zdjeciu kol)
uwazam w przypadku Tako ze jesli ktos mowi ze to super wozek to chyba sam przed soba nie chce sie przyznac ze wtopil pieniadze
ogolnie wizualnie sliczny wozek i funkcjonalnie ale DUZY minus to problem z wlozeniem srednio wypchanej siatki z zakupami (o glowce kapusty trzeba zapomniec),ciezosc,hamulce tak ciezkie sa do podniesienia ze nie raz rekami musialam podnosic,no i do bagaznika z trudem wchodzi,a rowniez znosi,no chyba ze ja kupilam jakis feralny...
 
reklama
Hamulec chodzi jak Bozia przykazał, waga jak już pisałam mi nie przeszkadza a siat z zakupami nie mam zamiaru wozić- zawsze robimy większe zakupy jadąc autkiem. A co do auta to mam Sharana, tam wszystko wejdzie.
 
Dla tych którzy się jeszcze nie zdecydowali na kupienie wózka: odradzałabym jednak kupowanie wózka wielofunkcyjnego, bo przeważnie są one ciężkie, duże i w sumie okazuje się że człowiek nie jest potem zadowolony...ja miałam polskiego Tutka i kupując go byłam przekonana że będzie służył od początku do końca i że jest super - jako gondolka był nawet ok bo był na skórzanych paskach, duże koła i bardzo miękki natomiast wyniesienie nawet na pierwsze piętro było bardzo męczące. Gdy zaczęłam używać go jako spacerówki- wtedy zaczęłam być bardzo niezadowolona: ciężki, źle wyważony gdy rączka jest po drugiej stronie (uwaga: jeżeli kupujecie wózek z przekładaną rączką- sprawdzcie jak jest wyważony gdy rączka jest przełożona w pozycję spacerówki!). No i nie wytrzymałam - zaczęlam szukać czegoś lżejszego ale nie najprostszej parasolki ponieważ dziecko 10miesięcy jeszcze dużo śpi no i w zimie powinno być dobrze okryte. Najbrdziej zachwalany wszędzie i niezawodny wydawał się być Pliko P3 Peg Perego- no ale jest okropnie drogi, więc chciałam kupić używany. Ale mój mąż znalazł coś co wydaje sie być idealnym i o wiele tańszym rozwiązaniem - kupiliśmy Arti Travel - którego cana to 450-499zł. Tak naprawdę jest to Pliko P3 (stelaż jest z Pliko, instrukcja obsługi też-można nawet na rysunkach wózka w instrukcji przeczytać że to Pliko. Jedyna różnica to części z materiału które są w innych kolorach i troszkę inaczej skrojone, ale mają super zaletę a markowe Pliko P3 tego nie ma - można przerobić je tak żeby zrobiła się z tej spacerówki fajna gondolka (bez kupowania gondolki Pliko Navette) jeżeli dziecko jest b.malutkie. Gdybym wcześniej wiedziała to na pewno od razu kupiłabym ten wózek, bo myśle że nadaje się b.dorze również dla noworodka (jedyny minus to nie mozna super bujać bobasa).
Asia
 
Cześć,
Dla tych którzy się jeszcze nie zdecydowali na kupienie wózka: odradzałabym jednak kupowanie wózka wielofunkcyjnego, bo przeważnie są one ciężkie, duże i w sumie okazuje się że człowiek nie jest potem zadowolony...ja miałam polskiego Tutka i kupując go byłam przekonana że będzie służył od początku do końca i że jest super - jako gondolka był nawet ok bo był na skórzanych paskach, duże koła i bardzo miękki natomiast wyniesienie nawet na pierwsze piętro było bardzo męczące. Gdy zaczęłam używać go jako spacerówki- wtedy zaczęłam być bardzo niezadowolona: ciężki, źle wyważony gdy rączka jest po drugiej stronie (uwaga: jeżeli kupujecie wózek z przekładaną rączką- sprawdzcie jak jest wyważony gdy rączka jest przełożona w pozycję spacerówki!). No i nie wytrzymałam - zaczęlam szukać czegoś lżejszego ale nie najprostszej parasolki ponieważ dziecko 10miesięcy jeszcze dużo śpi no i w zimie powinno być dobrze okryte. Najbrdziej zachwalany wszędzie i niezawodny wydawał się być Pliko P3 Peg Perego- no ale jest okropnie drogi, więc chciałam kupić używany. Ale mój mąż znalazł coś co wydaje sie być idealnym i o wiele tańszym rozwiązaniem - kupiliśmy Arti Travel - którego cana to 450-499zł. Tak naprawdę jest to Pliko P3 (stelaż jest z Pliko, instrukcja obsługi też-można nawet na rysunkach wózka w instrukcji przeczytać że to Pliko. Jedyna różnica to części z materiału które są w innych kolorach i troszkę inaczej skrojone, ale mają super zaletę a markowe Pliko P3 tego nie ma - można przerobić je tak żeby zrobiła się z tej spacerówki fajna gondolka (bez kupowania gondolki Pliko Navette) jeżeli dziecko jest b.malutkie. Gdybym wcześniej wiedziała to na pewno od razu kupiłabym ten wózek, bo myśle że nadaje się b.dorze również dla noworodka (jedyny minus to nie mozna super bujać bobasa).
Pozdrawiam
Asia
 
asiaj pisze:
...Ale mój mąż znalazł coś co wydaje sie być idealnym i o wiele tańszym rozwiązaniem - kupiliśmy Arti Travel - którego cana to 450-499zł. Tak naprawdę jest to Pliko P3 (stelaż jest z Pliko, instrukcja obsługi też-można nawet na rysunkach wózka w instrukcji przeczytać że to Pliko. Jedyna różnica to części z materiału które są w innych kolorach i troszkę inaczej skrojone, ale mają super zaletę a markowe Pliko P3 tego nie ma - można przerobić je tak żeby zrobiła się z tej spacerówki fajna gondolka (bez kupowania gondolki Pliko Navette) jeżeli dziecko jest b.malutkie. Gdybym wcześniej wiedziała to na pewno od razu kupiłabym ten wózek, bo myśle że nadaje się b.dorze również dla noworodka (jedyny minus to nie mozna super bujać bobasa).
Pozdrawiam
Asia

Asiu! Czy możesz bliżej opisać ten wózek? Wygląda na to, ze to jest mój ideał wózka. Lekki (III piętro bez windy), składa się jak parasolka (mam nadzieję, że wejdzie do bagażnika seicento). Jaki jest materiał? Czy impregnowany, czy zwykły - brudzący. Jak by się czuł w nim noworodek (oczywiście w nosidełku)?
Czytałam na innym forum, że nie nadaje się dla noworodka, nosidło jest cienkie i czuć pod nim gniotące pasy, do tego niestabilna budka.
Jak sprawują się małe kółka na polskich chodnikach?
Zastanawiam się, czy byłaby możliwość wsadzenia do niego fotelika.
Wózka zamierzam używać tylko na krótkie spacery: 2x dziennie do przedszkola i z powrotem ze starsza córą (jakieś 500m od domu) oraz spacery po alejkach koło domu. Do dłuższych podróży używam samochodu. Gdyby się na nim udało jakoś umocować fotelik, odpadło by mi przekładanie półrocznego dziecka z wózka do samochodu.
Czekam na szczere wrażenia z użytkowania tego wózeczka :).
 
Agnieszko,
możesz sobie go obejrzec na stronie http://www.arti.pl/dzieciece/katalog.php?b=24, wersja travel lux przerabia się na gondolkę. Myślę, że do seicento wejdzie bez problemu. Materiał jest impregnowany. Niestety nie ma wyciąganego nosidełka (ale jest b.mięciutki i nie czuc żadnych pasów), jeżeli ktoś chce do niego wyciąganą gondolkę to można dokupić gondolkę Navette Peg Perego bo pasuje ale pewnie troche kosztuje bo jest "firmowa". Jeżeli chciałabyś do niego fotelik to firma Peg Perego robi tez do Pliko P3 super foteliki samochodowe - Primo Viaggio (http://www.emaluchy.pl/product_info.php/cPath/2_19/products_id/109) które tak jak gondolka Navette w bardzo prosty sposób możesz wpiąć w wózek bo jest on identyczny jak Pliko P3. Myslę że taki fotelik jest fajny, a używany na pewno nie będzie droższy niż 250zł. Wiadomo że małe kółka sa gorsze od dużych pompowanych ale z wszystkich parasolek Pliko jest podobno najbardziej niezawodne na naszych chodnikach (ja juz mam dość ściągania kół z wózka przy wkładaniu do bagażnika). Na spacery jest ok, a co więcej ma podstawkę do stania dla starszego dziecka kiedy zmęczy sie chodzeniem :)
To tyle na dzis.
Pozdrawiam
Asia
 
Dzięki piękne! Dodałaś mi otuchy!
Wózek na stronie Arti oglądałam już chyba ze sto razy! Widziałam, ze przerabia się go na gondolkę, myślę, że można by do niego wsadzić uniwersalne nosidełko. Trzeba tylko pooglądać na żywo i pomierzyć :). Dzięki za cynk do fotelika! Będę się rozglądac za używanym. Może jeszcze jakiś inny spasuje...

Możliwe, ze jest kilka podróbek Pliko P3, może na Allegro sprzedają inne, podobne wózki? Bo czytałam sprzeczne informacje...

 
Dziewczyny, widze, że jesteście bardzo nastawione na zakup Pliko lub odpowiednika tego wózka innej firmy. To wszystko, co napisałam parę dni temu o zaletach tego wózka to oczywiście prawda, ale używam go od 7 miesięcy i muszę przyznać, że ma dwie wady:
1. gondola navetta jest dosyc mała i bardziej nadaje się na sezon letni, gdy wkładamy do niej dziecko w samym lekkim ubranku; w zimie, gdy dziecko ubierzemy w kombinezon, a do gondoli włożymy śpiwór lub koc - może być dziecku za ciasno;
2.wózek ma sztywne zawieszenie, nie można w nim pobujać dziecka w związku z tym dzieci słabo śpią na spacerach.
Poza tymi dwiema wadami reszta super - niezawodny, lekki, łatwo sie składa.
 
Ja mam wózek QUINNY 3-kołowy i baaardzo polecam, ma regulowaną wysokośc rączki (ja jestem wysoka, ale mój 7-latek też chce pchać), ma pompowane duże koła i jest naprawdę leciutki (też po schodach), a do tego bardzo zgrabniutki, nawet w małej kuchni mi się mieści. Jak chodzę na spacer to dużo mam mnie zaczepia z pytaniami gdzie kupić itp. Ja teraz wożę małą w nosidełku samochodowym przyczepionym do stelaża, to sobie swiat ogląda i jest zadowolona, a i po zakupy wygodnie.
 
reklama
Znalazłam jeszcze taki wózek: Karina firmy Corrado: http://www.naszedzieci.pl/index.php?cPath=16&sort=1a&filter_id=9. Oglądałam go na żywo i wydał mi się bardzo fajny. Ma gondolkę (składaną), mało waży. Co o nim sądzicie? W necie ceny 465-499 zł. W sklepie - 650 zł, więc ceny porównywalne z Arti Travel Lux. Plusem jest tu prawdziwa gondolka, trochę mała, więc raczej nie nadaje się dla zimowego maluszka, ale dla wiosennego jak najbardziej :).

PS: Dodam, że ten wózeczek jest bardzo podobny do Deltima Quick, nie ma tylko w komplecie fotelika, a panie w sklepie nie potrafiły powiedzieć, czy jest możliwość przypięcia jakiegoś fotelika.
 
Do góry