reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

reklama
Sorki dziewczynki, ale nie jestem w stanie przeczytac wszystkiego co napisałyście...czy jest tu jakaś mama, która jeszcze nie rozszerzała menu malucha i karmi piersią?? ja karmię głównie piersią, daję czasem nutramigen (w dzień 1-2 po 70ml, bo więcej nie wypije i na wieczór około 200ml). Tak się zastanawiam czy próbowac juz dawac zupkę czy jeszcze poczekac do 6 miesięcy? Próbowałam kiedyś wprowadzic soki, ale lekarz powiedział że za wcześnie, że może go uczulic wiec się wstrzymałam....ale może zupkę??
ja jeszcze jestem na samym cycu tylko wieczorem daje malej kleik na zmiane raz ryzowy a raz kukurydziany :tak: tez sie juz niecierpliwie zeby jej cos dac innego ale poczekam do 6 miesiecy :laugh2: zaczne od marchewki samej a potem samo jablko ;-)
 
Mam swoją spiskową teorię na ten temat ;-) Moim zdaniem oni doskonale wiedzą, że nie powinno się dodawać soli do takich dań, ale dodają, żeby uzależnić dziecko od swoich produktów. Jak dziecko przyzwyczai się do smaku soli, to nie będzie chciało jeść obiadków innych firm, gdzie tej soli nie ma. Jak nie będzie chciało jeść innych firm, to mama kupi Hippa i tak sprzedaż Hippowi rośnie. Proste, prawda?

Skosztowalam wczoraj tego dania z indykiem, ktore podalam Sarce i rzeczywiscie w smaku najbardziej przypomina "dorosle" dania - pewnie dlatego mala wciela z takim smakiem. Hippa bede dawac jej co jakis czas dla odmiany, a tak to Bobovite. Dzisiaj pochlonela caly sloiczek jarzynowej z jagniecina i kasza :-)
 
u nas w miescie niestety nie znalazam nic prócz bobovity i gerbera(mowie o daniach) wiec my narazie to probujemy... ja skosztowałam zupki jarzynowej ze sloiczka....bleee:baffled: niedobra była ale moje dziecio ją wcinało, ale za to, to danie jarzynkiz cielecinką było w miare dobre:-)
 
Kinga dostała dzisiaj flipsa do rączki - popatrzyła, popatrzyła i zamiast w buzi (jak różne inne rzeczy) flips wyladował na podlodze:baffled: Przy kolejnej probie pociamkala trochę, ale nie zachwycila sie jakos nowym smakiem.

No i nie przypadło jej do gustu danie z Gerbera z królikiem, które jest po 6 miesiacu i ma już trochę wieksze kawałki mięska - nie wiem czy to przez te kawałki, czy cos nie tak ze smakiem:confused:
 
tak się zastanawiam nad tymi flipsami, bo widzę, że większość z Was daje je dzieciaczkom... przecież one w składzie mają sól, nie przeszkadza Wam to?
 
reklama
Do góry