no i zapomniałam dodać, że w związku z tym, że dostaje lekarstwo na refluks i pija je z kieliszka, nauczył już się pić z normalnego kubeczka, co bardzo lubi, choć czasami połowa zawartości leci mu po brodzie 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj



ona nigdy tyle w siebie nie wchłonęła


Przypomniałyście niedawno o "misiowym ogródku", miałam próbkę więc stwierdziłam ze spróbujemy, zrobiłam wyszło bardzo dużo(Ami na obiad je pół słoiczko ok.80gr) sama spróbowałam i wahałam się czy dać bo dla mnie to było świństwo bez smaku i byłam pewna że mała tego nie przełknie, a tu szok zjadła wszystkoona nigdy tyle w siebie nie wchłonęła
![]()


mada- no to gratulację:-)
u nas poprawiło sie z piciem płynów- mała dzis po obiadku wipiła prawie 100 ml soczku jabłkowego
a i tez wyciąga łapki po wszystko co jem... i od czasu do czasu daje jej posmakowac- np mandarynki, ziemniaczka, jogurtu, czekoladki, ciasteczka (oczywiście w ilościach minimalnych);-)
ostatnio poczestowala ją jogurtem z truskawkami i bita śmietana, oczywiście też w śladowych ilościach ale jak mała widziała babcie z łyżeczka to chciała do niej frunąć, więc jak ją karmiłam jej obiadkiem to babcia kusiła łyżeczka a ja bach jej do buzi jej świństewko i tak dziecko zjadło całą porcje bez problemu






