reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wracamy do formy

Hmmm u mnie jak zwykle wszystko na opak.... :p Startowałam przed ciążą z wagą 85 kg więc myślałam że w ciąży dobiję do 100 a tutaj niespodzianka w ciąży przytyłam tylko 4 kg, jeszcze większe było moje zaskoczenie jak się zważyłam i ujrzałam na wadze 80 kg... jestem tylko ciekawa czy uda mi się tę wagę utrzymać hmm albo trochę jeszcze podchudnąć powiem szczerze że trochę przeraża mnie mój apetyt w ciąży jadłam normalnie nie odczuwałam głodu ani nie miałam specjalnych smaków a teraz normalnie ssie mnie w żołądku jak złe. Karmię piersią więc zrzucam to na karb zwiększonego zapotrzebowania kalorycznego ale ktotam wie jak to jest... Staram się chodzić z małym na spacery jak najdłuższe ale ostatnie dni nie sprzyjają wiec chyba sobie w tak zwanym międzyczasie uskutecznię jakąś gimnastyke poporodową w domu...
 
reklama
Dziewczyny wyczytałam w 1 rok życia dziecka (ta książka o wiele lepsza niż 1 część ciążowa), że przy intensywnych ćwiczeniach i cyckowaniu kwas mlekowy (produkt zmęczenia mięśni) może przenikać do mleka i wtedy ono jest gorzkie i maluchy nie chcą pić, więc coś intensywniejszego trzeba będzie uskutecznić jakoś tak, żeby wyszło dobrze dla maluchów.

Pogoda paskudna się robi i spacery to w sztormiaku i kaloszach będę przeprowadzać chyba ;-).
 
ja właśnie dlatego sobie zakupiłam taką kurteczkę przeciwdeszczową oraz kalosze i będziemy się hartować ;-)
 
Hej dziewczyny-ja tydzień po porodzie mam 10 kilo mniej!!!!!!!!!!!przytyłam 17 także jeszcze troszkę mi zostało do zrzucenia.
Ale spoko tak za dwa tygodnie zaczynam ćwiczyć -już mi tak tego brakuje- bo ja wuefistka jestem!!!!!
I jakoś damy rade!!!
 
Malutka, mam brzuszek taki jak w 3 miesiącu mniej więcej. To taka miękka skóra lekko sflaczała ;-)
W dotyku taka galaretka. Myślę, że część się wchłonie, a nad resztą trzeba będzie samemu popracować.
 
Ja w ciąży przytyłam 8 kg, w szpitalu zostawiłam 6 kg a w ciągu tego tygodnia odszedł mi jeszcze kilogram. Także na plusie tydzień po porodzie mam 1 kg. Brzuch nie wygląda źle, nie jest napewno taki jak przed ciążą ale tragedii nie ma. Narazie noszę pas poporodowy a jak dojdę całkiem do siebie to zacznę ćwiczyć brzuszki i powinno być dobrze. O rozstępach nic nie napiszę bo ich nie mam i po pierwszej ciąży tez nie miałam. Pozdrawiam wszystkie rozpakowane mamuśki i te nadal oczekujące:biggrin2:
 
Jej, jak ładnie, tylko 1 kg do wagi sprzed ciąży... Tylko ja przybrałam znacznie więcej hmm...a teraz jeszcze puchne jak oszalała, moje stopy już nie nazywaja sie stopy tylko płetwy, az sie boje jak to będzie po... jak będzie zbyt wolno wracało do normy to baby blues jak nic...
 
reklama
U mnie 1,5 tyg po porodzie troszke jeszcze wisi flaczek - taka skora roche rozciagnieta na dole brzcha i pępek dziwnie szeroki :D Co do wagi to nie wiem bo się nie mam gdzie zważyć :/ W ciąży miałam 7kg na plusie, ale teraz mi się zdaje ze szczuplejsza jestem niz przed ciaza. Na pewno tyłek mi schudł. Chodze jeszcze w tych spodniach ciążowych z pasem (ze wzgledu na bol krocza) ale wisza na mnie i musze pasek zakladac zeby mi nie zjechaly. Rozstępy na brzuchu wyglądają nieciekawie, cellulit na nogach tez mi się w ciąży znacznie pogorszyl. Ale na razie to najbardziej mnie zajmuje moje podwozie i to cholerne nacięcie. Nadal nie moge siedziec na tyłku... ;/ Jest juz troche lepiej,ale do pelni formy to mi jeszcze daleeeeko... :/
 
Do góry