reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wrocławianki - jaki szpital????

No a moj lekarz z Klinik wbrew temu co mówi sekretariat szpitala twierdzi, że wciąz jest szansa, ze jednak zamkną, więc wole nie być pewna na 100%, że się uda;), choć mocno trzymam kciuki.
 
reklama
dzidzia juz na swiecie ;p teraz mam takie pytanie :D kazali mi przyjsc na zdjecie szwow na chalubinskiego, ale nie powiedzieli gdzie, ktos byl moze na zdjeciu szwow tam? ;]
 
dzidzia juz na swiecie ;p teraz mam takie pytanie :D kazali mi przyjsc na zdjecie szwow na chalubinskiego, ale nie powiedzieli gdzie, ktos byl moze na zdjeciu szwow tam? ;]

gratuluje:-D:-D, rodziłaś na Chałubińskiego? I jak wrażenia? niestety z tym zdjęciem szwów nie pomogę, ale jak pójdziesz na izbę to Ci na pewno powiedzą:tak:
 
no chwila oddechu ;]

ja polecam najmocniej chalubinskiego jesli idzie o sam porod. z tego co sie nasluchalam to szlam przerazona ;]

wiec moze tak z minusow,

- zaczelam od patologii i nie bylo lozka wolnego dla mnie i 2 innych dziewczyn wiec po 6 godzinach w poczekalni trafilysmy na onkologie pietro wyzej na noc. dla mnie ta noc za dluga nie byla bo o 5 rano odeszly mi wody, wiec to nie problem ;]

- brak znieczulenia (jak wszedzie chyba ;])

- i minus ktory teraz kosztuje mnie multum zdrowia to pediatria tam.. oskar zostal wypisany z bilirubinom wielkosci 12,6 bez naswietlania ani niczego. i teraz zyje w ciaglym strachu. ponadto ja jestem mloda mamom (22 lata) i nie mam pojecia jak zajmowac sie dzieckiem i gdyby nie moja mama nie mialabytm pojecia co robic z pepuszkiem, na czkawke czy ulewanie. bo jak wychodzilismy ze szpitala to kazali oskar poic glukoza i karmic czesto. takze teraz zyjemy w nerwach czy mu sie pogarsza czy nie, bo dla mnie jest zolty

gdyby nie ten problem z zoltaczka chalubinskiego staloby sie moim najlepszym miejscem na swiecie ;] studenci ktorych tam jest od groma sa tam cudowni i nie przetrwalabym porodu gdyby nie oni. dawali mi prysznic i byli ze mna non stop.

najwazniejsze jest to ze nie ma lezenia w lozku ;] wszyscy ktorzy rodzili na dyrekcyjnej mowia ze tam sie lezy na tym fotelu podlaczaja cie dom ktg i jazda. ja bym tego nie przezyla ;] oni wlasnie kazali mi jak najpozniej sie polozyc. 3 parcie i dzidzia wyszla ;]

ponadto (moze z uwagi na tak liczna grupe studentow tam, albo dlatego ze zemdlalam po porodzie ;) latali kolo mnie non stop.

fakt faktem ci co tam pracuja sie nie cackaja, ale przy porodzie polozna z lekarzem wykonuja swoja prace i musza byc stanowczy czy czasem wrzasnac przy parciach bo to w koncu chodzi o dotlenienie dziecka.

i fantastyczna opieka laktacyjna ;] przychodzili do nas rano codziennie udzielajac porad ;] moj maly tak mnie gryzie ze lecialam nawert w srodku nocy do nich nie wiedzac co robic i mi pomogli ;] fakt faktem..co polozna to inny sposob rozwiazania mojego problemu znajdywala ale teraz po wyjsciu ze szpitala mialam juz kontakt z dwoma poloznymi i widze ze co polozna to inna szkola ;]

ogolnie..to nie mam pojecia jak przetrwalam skurcze porodowe ale ciesze sie ze tam. i jestem zla na siebie ze dalam wypisac malego z zoltaczka bo teraz panikuje, ale ogolnie jestem zadowolona ;]
 
Patrynia Gratuluje :-) A szwy może Ci ściągnąć nawet Twój lekarz ginekolog lub na izbie przyjęć w szpitalu :-)
A dlaczego miałaś wyjść z dzieckiem które miało żółtaczkę???
 
patrynia jak mogli cię wypisać do domu z maleństwem z żółtaczką:szok::szok::szok: za chiny bym nie wyszła, co za szpital, dziękuje bardzo:no::no:
 
reklama
oj zdarza się, fizjologiczne normy mówią że w pierwszych 3 dobach bilirubina rośnie (to takie łatwe do zapamiętania, bo 1 doba 5; 2 -10 a 3; -15 ) a potem powinno spadać. jeżeli w 3 dobie wynik nie podchodził do 15 mogli wypisać...Proponuje iść po skierowanie do pediatry na kontrole bilirubiny. i tyle, dużo na słonko bo promienie UV ją rozkładają.
Moja bratowa wypisali w Krakowie
także małą z wysoką bilirubiną i była to 18:-( więc potem siedzieli z dzieckiem na naświetlaniach...juz po wypisie do domu...a wszystko przez to ze nie ma miejsc na oddziałach.
Z oddziałowych info wiem, ze teraz cześć oddziału onkologicznego przerobia na położnictwo. nie wiem czy to tylko na lato czy tak na stałe...
 
Ostatnia edycja:
Do góry