reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Witajcie :-)
U nas spokojnie dzień mija za dniem, Ninka przeważnie jest bardzo aktywna ,ale grzeczna jedynie od czasu do czasu ma dzień pod hasłem "nie" i wtedy wszystko jest nie tak jak powinno być i ryk przez cały dzień, ale cóż trzeba ćwiczyć cierpliwość ,bo jeszcze trochę , a będzie ona szczególnie potrzebna :-D
myszka- witaj! to się nazywa powrót po latach ;-)
Trixi- super, że wszystko ok i Ania tak ślicznie śpi i szybciutko się rozwija :-). A Kasia widać wie już co do damska solidarność :-D Ogromny szacunek dla Ciebie ,że dałaś radę napisać, ja jakoś jeszcze nie ogarniam jak to będzie, chyba doba będzie musiała się nieco wydłużyć ,żeby zrobić wszystko co trzeba, albo zrezygnuje z jedzenia :-D
ksiulka- zdrówka !
 
ikalla - moim zdaniem to nie odpowiedzialne, no, ale każdy ma prawo do własnego zdania i robi co chce. I nie chodzi o to, że Twoje dziecko złapie odporność... ale, że po drodze może załatwić 5 innych dzieci. Ja nie wyobrażam sobie zostawić smarkające dziecko na 8, 9 godzin, przecież tam mu nikt nosa nie oczyści. A jak będzie mu ciągle spływało to gardło załatwione + oskrzela. W najgorszym wypadku zapalenie płuc. Takie zachowanie to dla mnie narażanie własnego dziecka. Może jestem mama przewrażliwioną, ale takiego biedaka w życiu bym nie oddała komuś pod opiekę i nie narażałabym innych dzieci. Tyle w temacie.

do: marta2411;7768125 moze ja zle to napisalam albo zbyt chaotycznie na pewno nie oddaje corki z mega katarem i to w dodatku ciagnacym, ale rzeczywiscie oddaje ja ze swiadomoscia ze zupelnie zdrowa nie jest.. ale nadal do zlobka chodzi nadal cos jej tam w nosie tyka troche kaszle wczoraj tez byla pediatra w zlobku i osluchiwala maluszki czesc odeslala do domu czesc w tym i moja corka moga uczeszczac do zlobka no katar ma ale nie siejacy i rozlewajacy sie i osluchowo czysta wiec nie wiem dlaczego mam zostawic w domu po prostu sie zbuntowalam bo robilam dokladnie to co wy byle katarek i w domu i tak non stop wiedzialam ze to siedzenie w domu jej nie uzdrowi (bo przez 3 mce poprawy nie bylo) i gdyby sie to odbywalo kosztem innych dzieci na pewno mialabym te informacje od pan ze zlobka lub pediatry lub swoja odpowiedzialnosc, ale to czy zlobek prywatny czy panstwowy u nas "we wsi" jes tylko 1 prywatny i musialam dzieciaka tam odstawic czy mam wrazenie ze ma lepiej niz w panstwoym mysle ze dzieciaki traktowane sa wszedzie po rowno i do panstwowego i do prywatnego rodzice przyprowadzaja ciezko chore dzieci z przykazaniem jak "ciocia" ma podawac antybiotyk tu uwazam przeginka jest dziecko jest na lekach to tym bardziej powinno siedziec w domu ale jesli bierze flavamed i wit. C to jej w domu zostawiac nie bede. No to sie znowu wyplulam ale moze z czasem ktos mnie zrozumie.Pozdrawiam
 
Joasiu Antek ma dopiero wszystkie 1 i gorne 2 czyli 3 i 4 dopiero przed nami, ale z tego co sie orientuje to własnie najpierw rosna 4, a potem 3.
Zdrowka dla Was:tak:
 
mysia przepraszam, że zapytam czy twoja teściowa ma trzy klasy podstawówki skończone???? Bo jej zachowanie świadczy o prostactwie. Nie wiem w czym ma problem? W tym, że synowi żony nie mogła wybrać????????? I jak ona śmie wypowiadać się tak o dziecku, czy to jego, że mu życie zmarnowało - co to za babcia do cholery!!!!!!!:angry:.
Jesoooo chyba bym ukatrupiła, moja teściowa co prawda też nie była zadowolona z T. wyboru ale teraz już po tylu latach z tym się oswoiła ale nigdy mi nic akiego nie powiedziała, no spróbowałaby:crazy:
 
hej dziewczyny :-)
My już sobie poradziliśmy z ropiejącym oczkiem, nie kupowałam antybiotyku, perzemywałam oczka moim mlekiem i przeszło po 1 dniu :-) a teraz dla odmiany walczymy z mega uczuleniem :-( we wtorek rano mój mąż dał małemu trochę soku malinowego własnej roboty i wieczorem małego tak wysypało jakby się czymś poparzył w środę byliśmy u lekarza z tą wysypką i powiedziała nam że to typowo uczuleniowe. tylko trochę dziwne mi się wydaje że dziś jest piątek a mały dalej ma wysypkę (tzn. nie ma cały czas tylko wychodzi mu jek jest cieplej albo śpi a po jakimś czasie znika) możliwa jest aż taka reakcja na alergen w pokarmie?
chciałam się jeszcze Was spytać jaką teraz kupić małemu szczoteczkę (narazie jeszcze jedziemy na zwykłej sylikonowej) bo chciałabym zmienić a i jaką pastę polecacie?
 
hej dziewczyny!!!:-)
Czytam co tam u was regularnie, tak co 2 dni jednak odpisywac nie mam za duzo czasu wiec robie to zadziej niestety:baffled:
trixi- ciesze sie ze tak super sobie radzisz z twoimi panienkami pogratulowac! ja jakos tez wyrabiam z moją dwójką ale moj synek ma juz 4 lata wiec mam duzo prosciej :tak:
mysia-witaj spowrotem!!!!!!!:-D:tak:a tesciowej współczuje jak to taka ciezka baba:szok::no:
magdzik gratuluje mieszkanka!super sprawa mieszkac na swoim:tak:
ksiulka zdrowka zdrowka!!:tak:
dorotka - migrena okrutna sprawa :baffled:nie cierpie bolu glowy :no:
joasiu- Lenka ma narazie tylko 1i 2 gorne a na dole tylko jedynki ale zauwazylam ze dolne zeby wystaja jej za gorne
dorotko- powiedz mi czy przodozgryz u tak malego dziecka wystepuje juz i trzeba z tym cos robic czy mozna to dopiero stwierdzic jak wyrosnie jej wiecej zebow jak narazie to tylko ma jedynki na dole ale widac ze zagryza je do przodu dodam ze nigdy nie pila z butelki po cycku przeszla na butelkę z rurką i smoczka wcale nie brala:crazy::no:
justynka-ja juz mojej malej daje normalna szczoreczke i razem z synkiem codziennie myja zabki:-Dale on pastą a mala jak narazie tylko woda tak nam w de mowia lekarze ze do 2 roku zycia dopuki podaje D-fluoretten codziennie(wit D plus fluor)to dziecko wystarczy jak nabiera nawykow i szczotkuje zeby tylko wodą

ok uciekam ide posprzatac w lazience wpadne moze troche poznioej po spacerku i zakupach papa
 
Ostatnia edycja:
Witam po długiej nieobecności :)<br>
<br>
Nasza Julka nadal nie przestawiła się na nowy czas, pada o 19 a wstaje o 6 i nic dłużej nie pospi. Szkoda, bo do tej 7 jak spała to chociaż w weekend mogłam się wyspać nieco. Idą jakieś zeby, oczekuję dolnych trójek, bo kropki na pupci i lekki katar, brak łaknienia, wszystko jak zwykle na zęby. Gdy my w pracy, Julką zajmuje się obecnie mój tata, nibyteściowa pomaga, ale w sumie ciagle na rehabilitacjach i wzytach u lekarzy, że musi sobie sam radzić, a wychodzi mu różnie, nie narzekam...ważne, że ma ochotę serce do niej. W razie czego Julia została przyjeta do żłobka, także chyba nas to czeka tak czy inaczej. Bardzo, bardzo nie chcę, bo wiem jaki to ból i pasmo infekcji, bo przeszłam to z synem.<br>
<br>
Chciałam pozdrowić i życzyć duuuużo zdrowia i siły naszym wrzesniowym ciężaróweczkom i Tobie Trixi kochana młoda mamusiu , super że dobrze sobie radzisz i humorek dopisuje <img src="https://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/yes2.gif" border="0" alt="" title="tak" smilieid="136" class="inlineimg"><br>
<br>
Magdzik, Gizelka przytulam Dziewczyny ! Smutno, oj smutno to czytać <img src="https://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/unhappy.gif" border="0" alt="" title="smutny" smilieid="130" class="inlineimg"><br>
<br>
My nosimy rozmiar bucika 19 , kozaczki 20 , ważymy około9 kg, nadal malutka drobna, ale już nie kurczaczek :) Roznosi mieszkanie, męczy pieska mocnym przytulaniem, rzuciła smoka jakieś 2 miesiące temu, ale cycuś nadal the best, często wstaje w nocy niestety, ale jakoś nie mam serca teraz przerwac karmienia, zwłaszcza,że zdrowa, bez alergii juz zupełnie, wcina wszystko, łącznie z nabiałem i wołowiną, a nie mogła. Nadal nie szczepimy na nic. Czekamy aż podrośnie. I tfu, tfu nie nękają nas upomnieniami.Oby jeszcze trochę wytrzymać <img src="https://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/happy8se.gif" border="0" alt="" title="Happy2" smilieid="104" class="inlineimg"><br>
W domu szaleje na rowerku, na dworze takze z dziadkiem na rowerze, teraz chyba juz koniec sezonu na rower, bo zimno od wczoraj bardzo.<br>
Nadal nie włączam ogrzewania w domu, i tak jest 20 stopni, wiec luzik, hartujemy się :)<br>
<br>
Anitas, my tez kombinezonik rozm 80 ale spokojnie 74 tez byłby dobry.<br>
Koniecznie musimy się spotkać <img src="https://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/yes2.gif" border="0" alt="" title="tak" smilieid="136" class="inlineimg"> <br>
<br>
Dorotko, zdrowia chorowitkom w domku !<br>
Magdzik, cieszę się, że dostalście mieszkanko. Dzielnicowy nie ma prawa, podstaw odmówić założenia niebieskiej karty. Mnie tez kiedys odmówiono, a ja głupia nic dalej nie robiłam. szkoda, bo wiele spraw zakonczyło by się wcześniej. Karta to Twoje prawo i t Ty decydujesz czy chcesz by ja załozono, Przemoc psychiczna, uciekanie matki z dzieckiem w nocy to niebagatelny powód do jej założenia, nie tylko przemoc fizyczna, która i tak następuje w dalszej częsci gdy tak to zostawić, niestety.... :/ A do gminy zgłoś jak najbardziej, przynajmniej ich wezmą na rozmowę, a może i uratujesz komuś tym życe, może im... <img src="https://www.babyboom.pl/forum/images/smilies/square/yes2.gif" border="0" alt="" title="tak" smilieid="136" class="inlineimg"> <br>Tutaj link o prawnej wykładni działania niebieskiej karty. Warto poczytac.<br><br><a http://psychotekst.com/artykuly.php?nr=179">http://psychotekst.com/artykuly.php?nr=179</a><br>Powodzenia trzymam kciuki ! :)<br>
<br>
Portal Pomocy Psychologicznej PSYCHOTEKST - psychotekst.pl - psychotekst.com - psychologia - przemoc psychologiczna - artyku
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry