reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

wrzesień 2011

sińka, rozumiem Cię kochana. Zrób tak jak podpowiada Ci matczyna intuicja - to ona jest najlepszym doradcą i pamiętaj, że nawet jak przejdziesz na MM to i tak będziesz super mamą.



a ja idę zmienić pampka bo kropelki zrobiły już dobrą robotę :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
cześć Dziewczyny :happy2: Ech u nas już dzisiaj chłodniej...na razie 5stopni tylko. Nocka niestety nie taka fajna jak wczoraj ale nie narzekam...Próbuję wypracować rytm dnia u Wojtusia i nawet nawet jest lepiej, zasypia po 10 na godzinkę także jest w trakcie ;-) gorzej o następną drzemkę...wczoraj była od 12 do 15 :-) dziś zobaczymy...

Bluetooth trzymam kciuki, napisz czy się udało

kachasek dzięki za filmik! :tak:Ja mam tylko jedno zastrzeżenie- z tego co mnie nauczono- ten przedostatni ruch trzymania nóżek i bezwiednego obopólnego ruchu kończyn (to wierzganie nóżkami) to jakaś porażka...tego lepiej nie wykonujcie bo można tylko zaszkodzić stawom biodrowym, lepiej np. prawa nóżka w stronę lewej rączki i lewa nóżka w stronę prawej rączki. Na youtube jest wszystko :-D

kati trzymam kciuki za zwalczenie kryzysu!

asia mam nadzieję, ze zdecydowałaś się wybyć z domu, dobrze Ci to zrobi wiem coś o tym :tak: Udanego weekendu!

misiako Ty pracoholiczko :-D A tak poważnie- fajnie, że praca daje Ci tyle satysfakcji i że nie zatraciłaś siebie w macierzyństwie! Szczęśliwa mama to najlepsza mama!

sińka bidulko może faktycznie nie ma co się tak męczyć...jeżeli nie masz strasznego parcia na cyca to przemyśl co dla Was będzie najlepsze i zrób to, powodzenia!

dziewczyny spójrzcie: Gaz rozweselający na salach porodowych - Onet Wiadomości misiako, wiedziałaś? Szkoda, że wprowadzili dopiero w zeszłym tygodniu :-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Klementyna, Wrześniowa dzieki kochane. Zobacze jak to będzie z tym karmieniem, mam już dość przechodzić drugi raz przez to samo i na pewno nie wytrzymam roku jak z karmieniem Ewci było na tej diecie. Wiecie co jest najgorsze?....że mój mąż ciagle kupuje jakieś dobre rzeczy, ostatnio wrócił z pracy z szarlotką i sernikiem na zimno z cukierni a ja nie mogę jeść takich smakołyków:-( ciagle przy mnie się zajada a ja mu mówie, że powinien solidaryzować sie ze mną i też być na diecie;-)echhhh tyle wyrzeczeń a potem dziecko będzie się odpłacać histeriami, pyskówkami, mówieniem" nie lubie cię mamo" jak moja Ewa potrafi powiedzieć:-( czemu te dzieci w przyszłości nie potrafią docenić co dla nich robiłysmy i robimy:confused: teraz rozumiem doskonale moją mamę jak mówiła nie raz ile się musiała natrudzić przy czwórce dzieci a one się odpłacają zapominaniem, brakiem zainteresowania itd( tu akurat o moich siostrach pisze bo ja z mamą mam super kontakt i to codzienny):-)
Wrześniowa gratuluje dalszych postępów, oby tak dalej:-) życzę aby Wojtuś dalej tak świetnie współpracował z mamą:tak:
U mnie też zimno, wczoraj tak zmarzłam jak pół godz czekałyśmy na autobus wracając z przedszkola, ze dziś w zimowym płaszczu jadę. Brrrrrrrr a już na minusie zapowiadają:no:
Kati ja swoje kciuki też załączam za poprawę laktacji:tak:
Aaaa dziewczyny pamiętajcie, że nie musicie mieć już pełnych, nabrzmiałych piersi i wypływającego z nich samoistnie pokarmu. Jak dzidziuś kończy miesiąc to laktacje się normuje, na początku tylko ma się takie pełne cycole. Teraz one będą oddawały wrażenie pustych i miękkich jak by nic w nich nie było a to nie oznacza,że nie ma mleczka. Jak Wasze Maleństwa najadają sie i nie marudzą po cycowaniu tzn, że pokarmu jest wystarczająco bo produkujecie teraz tyle mleka ile dzidzi potrzeba na jedno karmienie. Zapomniałam wcześniej o tym napisać:-) u mnie to sie sprawdza w 100% mleko właściwie mi nachodzi jak małą zaczyna ssać, wtedy czuje mrowienie w obu piersiach, w dzień jakoś mała sie nie najada zbytnio ale w nocy najada sie na bank, chyba odpoczynek robi swoje bo karmiąca mama powinna duuuuuuuuuużo wypoczywać:-)tylko kiedy:confused:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Bry dziewczyny!
U mnie tez dzisiaj 5 stopni, szaro - buro i mokro wiec siedzimy w domu. Jutro ide do lekarki po to skierowanie na terapie manualna. Dzisiaj mnie jeszcze odpowiednio nastawila ta doradczyni laktacyjna. Przyszla z ta buteleczka co sie ja zawiesza na szyi i w ten sposob dziecko ssie piers a z rurki dostaje MM. Jak ona zobaczyla co moja Lenka za cyrki przy cycku urzadza - dla mnie to norma- zawsze tak sie wila, krzyczala, uciekala od piersi :-( - to powiedziala ze jeszcze tak spietego dziecka przy piersi nie widziala :-(
Sorki ze tylko o sobie ale jakos tak nie mam weny do pisania i z tego wszystkiego zapomnialam co komu odpisac. Moze pozniej....
 
my niepojechałyśmy. Dzisiaj dzień marudzenia pozatym ta pogoda paskudna a w gorach by jeszcze zimniej bylo, a jak mam siedziec w domu to wole u siebie.

u mnie z tym karmieniem cyrki straszne, więc cię sińka rozumiem jak najabrdziej, też mam dość diety, słabo mi się robi sił brak, chociaż czasami szaleje i się skusze na coś, ale potem mała marudzi a ja mam wyżuty sumienia. no i mam wrażenie że ona cyca odrzuca nie chce w ciągu dnia jeść wrzeszczy na niego i się odwraca, jak ją już jakoś przystawie to pociumka troche i wypluwa, na butle się żuca i ciamka ze smakiemz nie ważne co w środku ma. A w cyckach mleko jest nie wiem o co jej chodzi. może o pokój ? w nocy w łóżku je bez problemu, nad ranem też.
 
asia, może ją w dzień coś rozprasza. Inna sprawa, że jak dziecko spróbuje, że z butki leci a nie trzeba się napracować, już nie tak chętnie chce pierś, jak przed próbą MM, czy nawet mleka mamy z butli.
wrześniowa tylko taki przykładowy wrzuciłam, wiadomo, wszystko z wyczuciem trzeba robić:tak:
sińka piszę o zarządzaniu finansami gminy:baffled: pomijam fakt, że jestem na zarządzaniu kadrami:-D ale promotora mam od finansów
Kati nawet z butlą miłość matki i dziecka kwitnie :tak: i tak jak sińka pisze z tymi piersiami, one nie muszą być już nabrzmiałe
mam koleżanki, które z własnej nieprzymuszonej woli dawały MM i nie karmiły wcale piersią, bo nie chciały

misiako do pracy powiadasz... dobra jesteś:-)

Pogoda się spaprała, ale mam nadzieję, że nie będzie padać. W planach mam niespodziankę dla młodego, nic mu nie mówię, żeby się w razie niewypału nie rozczarował, ale mamy zamiar zabrać go do Jaworzyny do muzeum link do "imprezy" weekendowej. Dawno nie byłam, mąż chyba w ogóle nie był, Michał tym bardziej;-)
 
kachasek
jaworzyna mowisz :) wyslalam link do meza odpisl " no to jedziemy" jego misiek to wieki fan pociagow bylismy rok temu piwrwszy raz w jaworzynie, to potem ciagle latal i mowil ze chce tam znowu. w tym roku tez bylismy juz.
wiec mozliwe ze sie spotkamy jak pogoda dopisze.
 
Witam

Moj starszy lobuz spi a maly wtulil sie w reke i swiat podziwia takze troche spokoju :happy2:

U nas noc standardowa z jedna pobudka, obudzilam sie tylko zalana mlekiem i chyba zastoj mi sie zrobil bo boli jak diabli, mam nadzije ze obejdzie sie bez lekarza :tak:

Trzymam kciuki za wszystkie walczace o laktacje
wrześniowa gratulaje, oby tak dalej. ja rodzilam z gazem (nie wiem czy takim) ale dobrze mi bylo. bylam nacpana na legalu :rofl2: na poczatku krecilo mi sie w glowie, poznie juz sie przyzwyczailam i juz nic nie czulam
misiako praca...hmm nawet nie chce myslec o powrocie :no:
sińka powodzenia w podjeciu decyzji,

no i to na tyle bo maly sie wierci i musze z nim zrobic runde po mieszkaniu

pozdrowionka :-)
 
Wrzesniowa powodzenia na studiach, fajnie że Wojtuś się zmienia i daje troszkę więcej luzu mamusi :-)
Asia może to bodźce tak działają na Anię
Kachasek ja to Cię podziwiam, 2 dzieci dom praca nie przespane noce i jeszcze masz siłę i chęci przede wszystkim by organizować czas synkowi :-) jesteś super mamąNalka zdrówka życzę i trzymam kciuki za dalsze karmienie :-)
Bafinka jesteś najlepszą mamą dla Gabrysia :-)
Sińka powodzenia na studiach i zdrówka

Pogoda nie zachęca do spacerów i jeszcze Krzyś zaczyna kaszle. Kurcze ciagle ktoś w domu chory, ja kilka dni przestałam brac antybiotyk a już Krzysia bierze :no: Kamilek zawsze zasypia w łóżeczku ze smoczkiem, na razie nie korzystamy z kołysanek. Od rana miałam taki fajny humor a teraz najchętniej weszłabym pod koc i pobyła w samotności...
 
reklama
hej :-)
u nas trzecia przespana noc z rzędu więc rewelacja :tak: tzn przespana dla moich chłopaków bo ja i tak muszę w nocy wstawać i laktator idzie w ruch przez te moje problemy. Na razie dajemy rade bez MM ale rozmrazam zapasy mojego mleczka kiedyś odciagniętego, i może orientujecie się po rozmrozeniu jak długo mleko mogę przechowywać w lodówce przed podaniem?
Na spacerku dziś tylko godzinkę byliśmy, zimno strasznie a ja też o siebie się jeszcze teraz boję więc wolę na takim chłodzie nie przebywać za długo,
miłego popłudnia :-)
 
Do góry