reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Testowalam wina bezalkoholowe- 3 rozne i ze sklepu z winami i z Piotra i Pawla, ale jak ktos lubi wino to niech nawet nie probuje ;).
U mnie na ślubie było m.in. wino bezalkoholowe dla kierowców. Ja nie piłam, bo jeszcze ktoś by uwiecznił ciężarną z kieliszkiem i głupio by to wyglądało, ale świadek, który był kierowcą stwierdził, że to taki... kwaśny soczek. Czyli nic specjalnego.
Ja lubię smak piwa :) Koleżanki zawsze winko, kolorowe drinki, jak piwo to z soczkiem i przez słomkę a ja jak chłop dosłownie... Co poradzę ;p Wypróbowałam chyba wszystkie jakie są 0,0 % ;p bo naprawdę mi tego smaku brakowało. Najbardziej smakuje mi Heineken 0,0 %. Chyba najbardziej zbliżony do zwykłego. Tak mi się przynajmniej wydaje ;)
O rany, jak ja... ja też zawsze normalne piwo wybieram. Tego Heinekena 0,0 jestem coraz bardziej ciekawa :)

Ja się zastanawiam jak przetrwam upały w mieszkaniu na 1 stronę okna... Teraz sobie robie przeciag i jakoś jest...
Ja mam okna tylko z jednej strony, ale za to słońce znika ok. 12:30. A słoneczne poranki uwielbiam. Da się wytrzymać, kiedy wszystkie okna są otwarte (i wszystkie drzwi podparte żeby nie trzaskały) :)

Dziewczyny jakie ubranka przygotowujecie na początek? Wzięłam się właśnie za pranie tych 56 i 62, nie wiem czy już przeznaczyć drugą szufladę w komodzie na te 62-68 czy to jeszcze za wcześnie?
Skupiam się na 56, o 68 w ogole jeszcze nie myślę. Na razie młoda cały czas bujała się w okolicach 10 centyla.

W ogóle byłam u tego lekarza w szpitalu. Kurde Warszawa, gabinet w szpitalu- dość dobrym bo Karowa ma dobre opinie. A lekarz dziad, teksty miał srogie ale jednak w ogóle mnie nie ruszały. Wymacał mi brzuch- określił wielkość na 27 tc, potem kazał mi stanąć pod ściana - poświecił na mnie lampą i bym sobie na cień brzucha popatrzyła (!!!). Kazał mi nosić obcasy dla dobra kręgosłupa a nie klapki emerytki. I pokazał jak mam kucać gdy zrobi mi się słabo bo ciśnienie niskie miałam o ile naprawdę (110-75) bo jak stwierdził ja z tych zyrafowatych to jak zemdleje długa droga do ziemi.
Nie miał usg, nawet na fotel mnie nie poprosił. Kurde w centrum stolicy taka obsługa ciężarnej !!!
Ja narzekałam na tego lekarza w Lubsku ale tam wizyta 40 minut z czego większość to badania usg i ginekologicznie a nie słuchanie gadki starego dziada.
To jest nawet śmieszne... problem z tym że wydarzylo się naprawdę :(

Ja nie używam chłopa znów już od kilku tygodni zakaz. Poczekam aczkolwiek mnie to wkurza bo w razie czego sama na noc z dziećmi , niby jakby się coś działo to podzwonie i coś skombinuje ale same nerwy większe jak się samemu jest.
Ja już nie pamiętam co to seks... a noc poślubna będzie hmm... kiedyś. Raz zobaczyliśmy krew i to nie bylo fajne. Teraz wolimy poczekać aż znowu będzie bezpiecznie.

Kurde !!! Kamil zadzwonił by potwierdzić oglądanie mieszkania a babka mówi ze już nieaktualne.
Jestem taka wkurzona i to na niego, bo kurde wszystko muszę sama załatwiać by wyszło a jak coś mu zlecam to zawsze klapa !
Chamstwo :( My tak mamy ostatnio z szukaniem części do samochodu, pojawia się ogloszenie, zaczynamy się cieszyć, że dobra cena i stan, dzwonimy i oczywiście nieaktualne. Zachcialo nam się rzadkich samochodów no to mamy za swoje :/


Kogo tu ostatnio kłuło w pochwie albo kto miał kolki?
Bo ja teraz mam coś takiego... dzisiaj myślałam, że nie wrócę do samochodu. W oczach chyba miałam łzy, ale jakoś dokuśtykałam. Ale mam tak chyba przez wczorajsze zdenerwowanie, bo wrócilo mi z okazji powrotu upałów takie coś, że jak długo gdzieś posiedzę to na dole zaczyna mi się wszystko tak pocić, że zaraz majtki są wilgotne i wkładka się odkleja.. Zero zapachu, jak wstanę to po chwili wszystko już jest suche. Ale zawsze jestem wystraszona. No i z automatu zaczynam myśleć o sączeniu się wód płodowych :( Dzisiaj już nie jest tak ciepło i tak nie mam, ale nerwy zostały no i chyba przez nie większą uwagę zwracam na wszystko. Już kiedyś tak mialam na początku z więzadłami - bolało jak diabli, myślałam,że zaraz padnę, spać nie mogłam a potem ginekolog powiedzial, że wszystko gra i mam się nie martwić, z dzieckiem wszystko dobrze, a mi minęło jak ręką odjął. Myślę, że teraz może być tak samo.
W aptekach oczywiście nie ma już testów na sprawdzenie, czy to może wody plodowe wyciekają :/ No po co mieliby mieć coś takiego, żeby uspakajać biedne ciężarne kobitki! Lepiej żeby biegały z każdym stresem na pogotowie... Kupiłam tylko test ph na infekcje intymne i tu wynik jest idealnie w normie.
Jutro mam badania, we wtorek wizyta. Jakoś dotrwam do wtorku.
Wyszłam z psem, żeby móc na spokojnie z czystym sumieniem się położyć i ten spacerek nie był przyjemny, bo czuje przy każdym kroku albo takie kłucie w pochwie albo ból kolkowy. Jakoś wróciłam do domu... no i stwierdzam,że nie umiem się położyć, w ogóle nie jestem przyzwyczajona do takiego leżenia w czasie dnia :/
 
Ponoć seks przyspiesza poród i chodzenie po schodach :) ale nie na każdego też działa. Ach, żeby tak człowiek wiedział, co go czeka w życiu :)

U mnie ani sex, ani długie spacery, ani schody nie zadziałały.. sprzątanie pomogło ale w negatywnym sensie bo się przewróciłam i o brzuch uderzyłam.. więc nie polecam.
 
reklama
U mnie na ślubie było m.in. wino bezalkoholowe dla kierowców. Ja nie piłam, bo jeszcze ktoś by uwiecznił ciężarną z kieliszkiem i głupio by to wyglądało, ale świadek, który był kierowcą stwierdził, że to taki... kwaśny soczek. Czyli nic specjalnego.

O rany, jak ja... ja też zawsze normalne piwo wybieram. Tego Heinekena 0,0 jestem coraz bardziej ciekawa [emoji4]


Ja mam okna tylko z jednej strony, ale za to słońce znika ok. 12:30. A słoneczne poranki uwielbiam. Da się wytrzymać, kiedy wszystkie okna są otwarte (i wszystkie drzwi podparte żeby nie trzaskały) [emoji4]


Skupiam się na 56, o 68 w ogole jeszcze nie myślę. Na razie młoda cały czas bujała się w okolicach 10 centyla.


To jest nawet śmieszne... problem z tym że wydarzylo się naprawdę [emoji20]


Ja już nie pamiętam co to seks... a noc poślubna będzie hmm... kiedyś. Raz zobaczyliśmy krew i to nie bylo fajne. Teraz wolimy poczekać aż znowu będzie bezpiecznie.


Chamstwo [emoji20] My tak mamy ostatnio z szukaniem części do samochodu, pojawia się ogloszenie, zaczynamy się cieszyć, że dobra cena i stan, dzwonimy i oczywiście nieaktualne. Zachcialo nam się rzadkich samochodów no to mamy za swoje :/


Kogo tu ostatnio kłuło w pochwie albo kto miał kolki?
Bo ja teraz mam coś takiego... dzisiaj myślałam, że nie wrócę do samochodu. W oczach chyba miałam łzy, ale jakoś dokuśtykałam. Ale mam tak chyba przez wczorajsze zdenerwowanie, bo wrócilo mi z okazji powrotu upałów takie coś, że jak długo gdzieś posiedzę to na dole zaczyna mi się wszystko tak pocić, że zaraz majtki są wilgotne i wkładka się odkleja.. Zero zapachu, jak wstanę to po chwili wszystko już jest suche. Ale zawsze jestem wystraszona. No i z automatu zaczynam myśleć o sączeniu się wód płodowych [emoji20] Dzisiaj już nie jest tak ciepło i tak nie mam, ale nerwy zostały no i chyba przez nie większą uwagę zwracam na wszystko. Już kiedyś tak mialam na początku z więzadłami - bolało jak diabli, myślałam,że zaraz padnę, spać nie mogłam a potem ginekolog powiedzial, że wszystko gra i mam się nie martwić, z dzieckiem wszystko dobrze, a mi minęło jak ręką odjął. Myślę, że teraz może być tak samo.
W aptekach oczywiście nie ma już testów na sprawdzenie, czy to może wody plodowe wyciekają :/ No po co mieliby mieć coś takiego, żeby uspakajać biedne ciężarne kobitki! Lepiej żeby biegały z każdym stresem na pogotowie... Kupiłam tylko test ph na infekcje intymne i tu wynik jest idealnie w normie.
Jutro mam badania, we wtorek wizyta. Jakoś dotrwam do wtorku.
Wyszłam z psem, żeby móc na spokojnie z czystym sumieniem się położyć i ten spacerek nie był przyjemny, bo czuje przy każdym kroku albo takie kłucie w pochwie albo ból kolkowy. Jakoś wróciłam do domu... no i stwierdzam,że nie umiem się położyć, w ogóle nie jestem przyzwyczajona do takiego leżenia w czasie dnia :/

Ja mam takie bóle tam ze sama unikam. Nawet jak był czas ze lekarz pozwalał to ograniczałam. Jakoś bardzo mi nie brakuje. Jeszcze pare tyg ciąży, potem pare tyg połogu i może będziemy wracać do tematu. Co do wód to ja miałam taka schize ze dwa razy i tez jedynie test na infekcje mieli ... nie brałam. Można paski na pH kupić na necie za grosze
 
Do góry