reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Ja właśnie czekam na wyniki drugiej bety. Pierwsza była robiona w środę. Za jakieś kilka godzin powinnam mieć wgląd internetowo w wyniki. To czekanie najgorsze :/ na niczym skupić się nie mogę. Niby 6 tydzień się zaczał a ja nie mam żadnych objawów ciąży piersi nie bolą, nawet brzuch nie boli, nie mam mdłości.. Każda ciąża niby jest inna ale żeby nic nie odczuwać?
 
Mi kartę ciąży na NFZ założyła na 2 wizycie. Zakładają jak serduszko widać :) skierowanie na badania też mam. Jutro prywatnie to się dopytam co z prenatalnymi. Tez chce najpierw USG a później w razie wątpliwości z krwi...
@Mariola94 spokojnie, to jest możliwe. Mi w 1 ciąży NIC nie było...zero typowych oznak. Daj pozniej znać jak wynik;)
@molly38 ja też tak mam, nie wiem jak dam radę na badania i jeszcze w tej kolejce stać! Jeszcze muszę jechać do nie mojego laboratorium ehh
@jurkovska a do mnie właśnie dzisiaj doszedł rogal, zobaczymy jak się sprawdzi :)

A mnie gardło zaczelo boleć :( już sobie kupiłam tabletki dla kobiet w ciąży...masakra:(
 
Ja właśnie czekam na wyniki drugiej bety. Pierwsza była robiona w środę. Za jakieś kilka godzin powinnam mieć wgląd internetowo w wyniki. To czekanie najgorsze :/ na niczym skupić się nie mogę. Niby 6 tydzień się zaczał a ja nie mam żadnych objawów ciąży piersi nie bolą, nawet brzuch nie boli, nie mam mdłości.. Każda ciąża niby jest inna ale żeby nic nie odczuwać?

Nie martw się, ja w 6 tygodniu tez nic nie czułam..
Teraz leci mi 8 tydzień i dopiero się zaczynaja boleści brzucha, małe mdłości. Piersi za to bolą od samego początku jak dowiedziałam się o ciąży :p
 
Mariola - mnie piersi dopiero teraz zaczęły boleć, przy dotyku. A już chyba 8 tydzień zaczęłam, w każdym bądź razie 7 skończony. Jutro mam druga wizytę na nfz [emoji39] chciałam te badania zrobić na skierowanie... [emoji848] no i przy okazji zobaczę co słychać u dziecia. W piątek jak byłam to moja ginekolog powiedziała, że dokładnie zmierzymy za dwa tygodnie, bo zarodek zasloniety pecherzykiem [emoji848] Ale serduszko bilo... czy jakoś tak... mam nadzieję tylko że to nie bliźniaki [emoji23]
 
@Marioola91 piękna beta!!! :*

A ja mam dziś fatalny dzień. Prawie cały czas brzuch mi nie odpuszcza, do tego przyłączył się ból pleców i jaśniuteńko podbarwiony na brązowo śluz. Chodzę po domu i ryczę, mąż nie wie jak mnie pocieszyć bo w zasadzie mam przeczucia, że to już koniec :( dzwoniłam do lekarza, kazał zwiększyć duphaston do 3 dziennie i w środę mnie zobaczy. Dobrze, że synek u teściów bo nie wiem jak się pozbierać. Dziewczyny, mam za sobą 2 ciąże biochemiczne, nie wiem jak zniosę 3...ale czuję, że już jest po :(
 
reklama
Ja też dziś po swojej pierwszej wizycie u lekarza i humor spadł mi do zera. Według OM jestem w 7 tygodniu, a tymczasem serduszka nie słychać ( w poprzedniej chyba już w 6 było słychać), do tego okazało się, że mam stan zapalny i w trakcie badania zaczęłam krwawić. Nie wygląda to najlepiej, ale trzymam się nadziei, że to jeszcze nie koniec, dostałam leki dopochwowe i luteinę, za tydzień kolejna wizyta. Do końca tygodnia siedzę w domu, bo wzięłam opiekę na dziecko, to postaram się nie przemęczać i zobaczymy, co dalej.
 
Do góry