reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wrześniówkowe mamy

mnie lapie skurcze przepowiadajace ale to nic nie znaczy bo moga trwac nawet miesiac zanim zaczna sie te prawidlowe do porodu ale mi sie wcale tak nie spieszy z porodem poniewaz mam coreczke niecale 11 msc i przy niejmam bardzo duzo roboty:tak:chciala bym zeby zaczela sam,a chodzic zanmi urodze bylo by mi duzo lzej a teraz to musze ja ciagle prowadzac za raczki bo chce chodzic mam nadzieje ze juz nie dlugo samodzielnie:tak:ale z drugiej strony chcial bym juz zobaczyc i przytuliuc mojego synka no i wyjsc z tego okresu sloniowego:-Dbez brzucha bedzie mi lzej ale z dwojka dzieci juz ehhh
 
reklama
Czesc Mamuski!!!!Termin mam na wrzesien,ale najprawdopodobniej dolacze do sierpnioweczek...Przez te moja cholestaze,grozi mi wywolanie przedwczesnego porodu.Mozliwe,ze za trzy tygodnie,nasze malenstwo bedzie juz z nami!!!W czwartek ide do szpitala na nastepne badania,mam nadzieje,ze lekarze powiedza mi wiecej na ten temat...bo najgorsze jest ich milczenie. Ja tez mialam akie bole brzucha...zreszta ja ciagle mam jakies ,mniej lub bardziej, dziwne bole.:-)
 
Ja własnie wróciłam,ledwo spojrzałam na forum, a tu się okazuje,że jedna z nas już!! Maraniko,moje najserdeczniejsze gratulacje!! Jeszcze nie zdążyłam poczytać szczegółów, jutro się wszystkiego dowiem,ale cieszę się,że wszystko ok!
Śliczna nowa tabelka z aktualnymi danymi i z pierwszym dzidziusiem.
A u mnie jeszcze NIC nie gotowe, byczyłam się na wsi, a nawet ciuszków po Lilce nie przeglądnęłam...No nic, myślę,że cały sierpień jeszcze przede mna. Pozdrowienia dla wszystkich mam.
 
Igasia - a w którym tygodniu jesteś?
Ainaheled - łelkom bek!! Wypoczęta?

A ja dzisiaj z małżowinkiem jedziemy do hurtowni dzieciecej po gadgety dziecięce. Ciuszki to już prawie mam, szczerze mówiąc z allegro, ale rzeczy typu wanienka, przewijak itp.
 
Witajcie wrześnióweczki i lipcóweczko!
Nie było mnie raptem 4 dni a tu juz bobasek się pojawił. Gratuluje mamusi i sciskam gorąco kruszynkę. cieszę się że jest wszystko w porządku i życzę zdrówka.

Pisałam wcześniej , że idę do szpitala.... i poszłam. Na szczęście okazało się że jest wszystko w porządku. W środę miałam wizyte u swojego lekarza, zrobili mi ktg i okazało sie że bobas ma tachykardię (za wysokie tętno). Od razu dostałam skierowanie do szpitala na obserwację ale okazało się że wszystko jest w normie. Bobas to rozrabiaka i nerwusek, podczas ktg wywijał koziołki i kopał bez przerwy.
Przyczyna tachykardii mogło być zakażenie wewnątrzmaciczne (to bardzoej niebezpieczne) lub np. stres. U mnie chyba jest to drugie. Chociaż nie wiadomo dokadnie co było przyczyna bo nie da sie bobaska zbadać "ręcznie". Lekarka stwierdziła że bobas mógł np zacisnąc pepowinę a jak ją puścił to tentno mu wzrosło.
Najważniejsze że ta tachykardia nie będzie miała swoich konsekwencji po urodzeniu się maluszka, z tego cieszę się najbardziej bo bałam się strasznie.

Przy okazji zwiedziłam sale porodowe, zobaczyłam kilka takich świeżutkich bobasków i nasłuchałam się ich płaczu. Aż mi sie rodzić zachciało :cool2: ale jeszcze troszkę poczekam.
 
Tak a propo rzeczy dla maleństwa?
To czy przewijaki na łóżeczko to takie normalne przewijaki czy mają jakieś no nie wiem wycięcia żeby sie trzymac na brzegach łóżeczka.
A i jeszcze jedno. Jaki kupujecie czy kupiłyście materacyk do łóżeczka. Wiem że im twardszy tym lepszy i wypatrzyłam taki z kokosem ale wydaje mi się byc troche za twardy cena ok 50 zł. Wypatrzyłam taki lepszy w cenie ok 100 zł. No wiecie tak jak dla dosrosłych sztywny antyallergiczny obity świetnym materiałem oczywiście twardy i mam dylemet bo boję sie ze ten z kokosem jest za twardy. Wiadomo dobry materac to inwestycja na dłużej. Może macie juz wypróbowane jakieś materace dla maleństw?
 
reklama
Na materacach sie jeszcze nie znam, ale jesli chodzi o przewijak to kupiliżmy na duże łóżeczko a planujemy kupic małe. Przewijak ma w komplecie śruby i można go na stałe zamocować do łóżeczla. Jest przystosowany zarówno do małego jak i dużego.
 
Do góry