Wrześniówkowe mamy

[Igasia]

Czesc dziewczynki!!Aina,Atru,bylam w szpitalu,bo jakos oslably ruchy malenkiej.Zrobili mi ktg.Na poczatku serduszko slabo pracowalo,ale potem sie unormowalo,a ja mialam skurcze bardzo silne,ale nie az tak bolesne...polozna kazala mi isc do domu i polozyc sie spac:-(.
Mylam okna,spacerowalam,probowalam wszystkiego...i nic.Dochodze do wniosku,ze nie ma sie co forsowac,tylko sie skurcze nasilaja,co nie jest wygodne dla dzidzi.Juz nie wiem co mam o tym myslec...Juz tak mi sie dluzy ta ciaza...przytylam juz 27 kg!!!I lato tu mamy...jest upalnie,uff,jak goraco!!Najpierw myslalam,ze urodze o wiele wczesniej...bo,mialam podejrzenie o cholestaze,a teraz jestem juz przeterminowana!!Kurka wodna!!Pozdrowionka Laseczki!!Usmiechy dla Was:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)!!!

 

[LizabetA]

Bedismal - ja będę rodzić na Pomorzanach i to tam mi własnie pani położna tak nie bardzo chciała to KTG zrobić ale w poniedziałek to już i tak pójdę bo ona powiedziała, że w poniedziałek to mogę się kłaść na porodówkę pod oxytocynkę :-( czyli wywoływanie...

 

[kasiaaa77]

NUŚKA - był przezroczysty ja też czytałam o tym , że raczej jest podbarwiony krwią. Pocieszam się tym, że moja koleżanka, która urodziła 3tyg. temu miała taką samą sytuację,że też miała ten czop przezroczysty i za dwa dni urodziła,więc może mi też sie uda. :-)

 

[kasiaaa77]

ATRUVIELL- ja i tak nie mogę czekać 2tyg., bo jak nie urodzę do środy to idę w czwartek do szpitala u nas(centrum zdrowia matki polki) wywołuja w ciagu 3 dni, bo boją się przenoszenia.Mam nadzieję,że sama dam radę i obejdzie sie bez wywoływania.

 

[NuŚka]

Kasiaaa LizabetA trzymam kciuki żeby obyło się bez wywoływania.

Halo halo gdzie jesteście ? Co tam u was słychać?
A jak sobie radzą nasze świeżo upieczone mamusie? Pewnie cały czas zajęte ale jak tylko znajdziecie odrobinkę czasu to napiszcie nam jak to jest mieć już maluszka.Ja chętnie sobie chociaż poczytam bo do października(tak wskazuje USG)to jeszcze sporo czasu ;-);-);-)zanim ja przytulę swojego:-).

 

[Xeone]

Hej laseczki, witam w piękne sobotnie popołudnie.

Nuśka współczuję wczorajszych i przedwczorajszych przezyc. Rany, wyobrazam sobie jak musialas sie denerwowac. Na szczescie wszystko jest dobrze i maly jest zdrowy jak rybka. Waga nie masz sie co przejmowac. Moja szwagierka jak sie urodzila to wazyla 2800 i dostala 10 pkt, jej siostra tez miala wage urodzeniowa ponizej 3 kg (a teraz nota bene wazy jakies 140 kg ;-))

Kasiaaa no to trzymam kciuki obys jak najszybciej wyladowala na porodowce :-)

Ainaheled niestety chyba sie nie da umawiac z tymi naszymi synkami. My tez sie umawialismy z naszym i lobuz jeden nie chcial posluchac

My wczoraj wieczorkiem pojechalismy do brata M. To miala byc krociutka wizyta, taka na jedno piwko no i wrocilismy do domu o 3 w nocy :-). Podczas "imprezy" maly zaczal sie tak niesamowicie wiercici i obnizac, ze myslalam ze urodze. A krocze bolalo okropnie. Wszyscy sie przestraszyli, ze to juz ale po jakims czasie przeszlo i od tamtej pory nic sie nie dzieje. Tylko od wczoraj mam taki duzo wiekszy sluz. Ach, jestem strasznie ciekawa kiedy urodze. Dzisiaj robie ostatnie pranie, jutro wszystko poprasuje i bedziemy gotowi :-)

A teraz zabieram sie za obiadek bo brzuch zaczyna sie dopominac.

 

[bedismall]

ja będę rodzić albo w Policach albo w Stargardzie chociaż mieszkam na Pomorzanach i tu jest najbliżej ale mnie drażni taka masówka. Ja tam się na oksytocynę nie piszę

 

[kasiaaa77]

Dzięki za trzymanie kciuków.:-)

Xeone - ja wczoraj też miałam wiekszy śluz a rano odszedł ten czop śluzowy, więc może tobie też lada dzień odejdzie

 

[Atruviell]

Jestem i melduję się - dalej w dwupaku.

Igasia - bidulko, mogłoby się już zacząć na dobre, bo się tylko męczysz... Może się lada chwila rozkręci.

Kasiaaa77 - no to ekspresowo wywołują ten poród w twoim szpitalu. U nas, z tego co wiem, po 5 dniach biorą na oddział, ale czy od razu wywołują, to nie wiem. Fajnie by było, gdyby obeszło się w twoim wypadku bez wywoływania. A z tymi czopami to różnie bywa - ja miałam przeźroczysty, tylko z niewielką ilością cieniutkich niteczek krwi - a urodziłam prawie po dwóch tygodniach... Nie ma więc, jak widać, reguły.

Xeone - mój Tymek też się ostatnio wieczorami tak wypycha, że aż boli i brzuch przy tym mocno twardnieje.

Ok, uciekam, bo obiecałam sobie, że wreszcie pomyje te okna. Wyprawiłam już chłopaków na spacer, więc mam czas. Pa!

 

[Ainaheled]

Etka, Atruviell-okien u nas nie ma sensu myć, bo w poniedziałek będa nam wymieniać...Ale tak to posprzątałam prawie cały dom (mój małżonek tylko nie pozwolił mi poodkurzać) i nic..:-(. Obecnie trwają u nas imieniny mojej siostry,więc na razie nie mogę zacząć rodzić ;-).
Etka-takie platformy,(albo deskorolki,albo dostawki jak się to czasem nazywa) są na Allegro, przy wózkach, w akcesoriach, ja też o takiej myślałam dla Lilki,ale na razie koleżanka mi obiecała przywieźć z Francji, bo już nie potrzebuje dla swojej pociechy, zobaczymy,czy będzie pasować.
Igasia-mam nadzieję,że już za chwilkę urodzisz, wszystko na to wskazuje,dziwne,że Cię nie zostaiwili w szpitalu, zwłaszcza,że jesteś już tyle po terminie,ale widocznie taka jest polityka zdrowotna na wyspach.