reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wsparcie partnera

Ja liczę, że uda nam się uratować związek. Ja jak urodzę będę już po studiach, więc na spokojnie. Nie będę studentką, czy uczennicą z dzieckiem. Jestem dorosłą osobą w pełni odpowiedzialną za swoje dziecko. To dziecko ma też ojca, który też kocha to dziecko, aktualnie nie wiem czy mnie, ale dziecko na pewno.
ciężko to widzę, skoro boisz się rozmawiać z chłopakiem bo jest chory.. No ale obyście się dogadali, chociaż z twoich wpisów wnioskuję, że bardziej liczysz, że utrzyma was mama. Jeśli da radę to super. Oby ci się ułożyło.
 
reklama
Tu nie chodzi o wiek czy brak własnego domu/mieszkania. Są rodziny, ktore całe życie są na wynajmie i sobie chwala.
Tu chodzi o zapewnienie podstaw. Wyprawki, jedzenia, oplacenia rachunków.
Tak to jakos wyglada, ze nastolatki rzadko kiedy zarabiają odpowiednie do tego pieniądze. Tak to już jest, ze im młodsza dziewczyna tym mniej ma zasobów. Osobki pochodzące z super bogatych rodzin możemy pominąć.
Definitywnie wyszłam z obiegu jeśli chodzi o zarobki w Polsce ale ręka do góry, która z was uważa, ze można utrzymać siebie i dziecko za 1300zl?
Pensji faceta nie liczę bo on może się równie dobrze wypiąć. Ściągnie alimentów trochę potrwa.
Ej, bez przesady 😂 On nie zostawi dziecka za żadne skarby. Nie róbmy z niego bezdusznego człowieka.
 
Ja liczę, że uda nam się uratować związek. Ja jak urodzę będę już po studiach, więc na spokojnie. Nie będę studentką, czy uczennicą z dzieckiem. Jestem dorosłą osobą w pełni odpowiedzialną za swoje dziecko. To dziecko ma też ojca, który też kocha to dziecko, aktualnie nie wiem czy mnie, ale dziecko na pewno.

Jeśli jest tak jak mówisz to to wcale nie musi być zły scenariusz.
Można być dla dziecka wspaniałymi rodzicami nie będąc razem.
Wręcz jeśli między rodzicami nie ma miłości to dla dziecka lepiej jeśli będą spełniać się w roli rodziców oddzielnie.
 
Chodzi o brak czułości i brak zainteresowania ze strony partnera wobec mnie, nie dziecka.
Confused Thinking GIF
 
reklama
Chodzi o brak czułości i brak zainteresowania ze strony partnera wobec mnie, nie dziecka.
skoro facet nie ma czułości ani zainteresowania do kobiety, która nosi pod sercem jego dziecko to miłości tam nie ma 🤷🏻‍♀️ nie zamieszkaliście razem mimo, że spodziewacie się dziecka i macie możliwość, ty się boisz z nim rozmawiać.. A po do no 9 tyg temu planowaliście założenie rodziny i było super. Trochę kupy się nie trzyma. On wiedział, że odstawiasz tabletki anty?
 
Do góry