reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko dla maleństwa

reklama
rzeczywiscie trudno facetowi skumac czacze ze dziecko w drodze :/ Sam choc sie cieszylem i wszysztko rozumialem i mozna powiedziec ze bylem aktywnie w ciazy (dzieki bb) to "poczułem" ze ona jest dopiero w chwili narodzin

a taki faktyczny kontakt dopiero wtedy gdy i ona kontaktowala - reagowala na moje zabawy moj glos itp

Wiolcia nie widzie problemu podjechac do jakiegos sklepu i poprosic o mozliwosc przymierzenia kilku modeli do samochodu
 
a taki faktyczny kontakt dopiero wtedy gdy i ona kontaktowala - reagowala na moje zabawy moj glos itp
A tak naprawdę to mąż nie "zakochał" się w małej od razu, jak mówił bo własnie nie łapał z nią kontaktu. Spała, jadła, płakała, wypróżniała się i to wszytsko. Dopiero wydaje mi się ok pół roku kiedy Hania była bardziej kumata i powiedziała pierwsze słowo "tata" to zmienił nastawienie. I wcale tego nie ukrywał.
Matka ma czas 9-ciu miesięcy zżycia sie z dzieckiem, czuje go, a ojciec na "słowo honoru" wie że jest dziecko, że coś tam się rusza i po prostu czeka.
 
Cristalrose my jeździmy Mercedesem z 1994 roku i tam nie ma raczej napewno takiego mocowania. Liczę na to, że chociaż pasy okażą się długie :)

najlepiej pojechac do sklepu i wyprobowac tak jak pisze Szwarou. ja mialam tez maxi cosi dla coreczki i w moim poprzednim autku (fiat uno) pasy starczaly ledwo ledwo. jeszcze 1 cm i nie dalabym rady zapiac !!!

Mam pytanie dotyczące wanienki. Jaką kupić ta małą już dla noworodka czy taka duzą podajże od pierwszego roku życia ???

ja mialam duza od razu, bo wygodniejsza. jak tylko corcia zaczela stawac stabilnie, to zaczelam ja kapac w normalnej wannie na macie antyposlizgowej
 
Ja mam małą wanienke, bo małe mieszkanie a jak Mały juz pewnie siedział to i tak przetranspoltowaliśmy go do brodzika, przynajmniej latem.
 
Kupiłam dzisiaj butelkę Aventu. Byliśmy w hurtowni artykułów dziecięcych popatrzeć kombinezoniki z zamiarem kupna. Ale ,ze nie było to przeszliśmy sie po sklepie i chłopak mówi,ze moze by coś kupić. :szok: Ja powiedziałam ,ze bez listy nie będę kupywać. A on ,zeby kupić chociaż butelkę i smoczek !!!:szok: Ależ byłam zaskoczona. Wiec mówie ,ze butelki będę kupywać z Aventu, wiec on wybrał taka za 30 zeta. Na początek chciałam kupić małą butelkę 125 ml i taką kupiliśmy. Ta za 30 zeta była jakaś gold ale wypatrzyłam za prawie 19, te same funkcje moze tam jakiś dodatek nie wiem ale doszłam do wniosku ,ze za 19 będzie git.A on do mnie ,zeby jeszcze smoczek do niej kupić. Ale ,ze w butelce jest smoczek ,a wymienia sie je średnio co 3 miesiące to nie ma sensu teraz kupować rozmiar wiekszego. W domu powiedział ,ze juz zaczniemy kupować inne rzeczy. :szok::szok::szok: Tak gadał ,ze nie chce mieć dziecka ( niestety to była reakcja na poronienie po pierwszej ciąży )ale widzę w końcu dociera do niego ,że dziecko będzie. W końcu zachowuje sie jak człowiek. Już od paru miesięcy jest dobrze ale to co było na początku to nikomu tego nie życzę co musiałam wysłuchiwać.
 
jak cos przykrego musiałas wysuchiwac to Bóg mi świadkiem że tam pojadę i mu nakopię!! I żadne siły mnie nie powstrzymają :]
Ale za to baaardzo się cieszę, że tak sie interesuje ciążą od samego początku!:) To cudowne nowiny:) Gratuluję zakupów, a teraz pewnie będzie coraz przyjemniej :)
 
A ja dziś mówię do mojego męża " chodź skoczymy do sklepu kupić dla maluszka jakiś super ciuszek "

w odpowiedzi usłyszałam:

"Teraz??!!:szok: za parę mięsięcy sie wybierzemy na jakieś zakupy!!"

Tępy jakiś??:) za parę miesięcy to on zostanie ojcem dziecka, które będzie chodziło z gołą pupą, jak tatuś podejścia nie zmieni:)
 
reklama
A ja sie pytam - czy oni KIEDYKOLWIEK DOROSNĄ?? czy wiecznie będą chłopcami, którzy maja pstro w głowie?? ja wiem ze my lubimy przeglądać fora, szukać ciuszków dla dziecka... ale nie mogę zrzucać wszystkiego na nas tym bardziej że objawy ciążowe i poród tez my znosimy ;) (Na studiach byłam zatwardziałą feministką:] Tylko się dałam zniewolić :-D:-D)
 
Do góry