reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko dla maleństwa

reklama
krolcia coś mi się zdjęcia na tej aukcji nie wyświetlają:/

Ten kubek ze słomką- bańka wstańka to fajna sprawa jest jak dziecko juz je lub uczy się własnie samodzielnego jedzenia w foteliku, bo jak pacnie ręka (a pacnie nie raz;p) to kubek nie poleci i jego zawartość pozostanie tam gdzie powinna hehe a poza tym picie ze słomki to świetny trenig na mięsnie twrzy, ust:tak:
 
Kasiarem - ja mam nianię, ale uważam, że zakup był średnio udany. Używamy bardzo rzadko - tylko jak są goście i mała śpi za zamkniętymi drzwiami. Na co dzień Ida śpi na górze przy otwartych drzwiach i nawet niani nie włączam, bo i tak usłyszę każde jej miałknięcie.
A mam Baby Ono. Co do urządzenia jako urządzenia nie mam zastrzeżeń.
 
Ja kupiłam nianię carrera baby w lumpeksie za 5 zł :) Taki hazard, bo nie wiadomo było czy działa, ale okazała się rewelacyjna. Jak jedziemy nad jezioro i młody śpi w domku to przez nianię na całą działkę słychać, że się obudził :)
 
jakk wam sie sprawują nianie elektroniczne bo zastanawiam się nad kupnem i nie wiem jaką

My dostaliśmy od rodziców Baby Ono - podobno tania była. W dzień jej nie używam nawet jak jestem w innym pokoju, bo wszystko słychać. Ale dzięki niej mogliśmy przenieść Pucka do swojego pokoju na noc. Jest fajna, bo nie wyłapuje lekkich westchnień, które mnie często budziły, jak Franek spał w łóżeczku przy nas. Włącza się jak już ewidentnie Franol marudzi.

***
Po wypróbowaniu polecam kubek 360 stopni. Franek w sekundę załapał, o co chodzi. Fajna sprawa.
 
reklama
dziś oglądałam ten kubek 360 u nas kosztuje 33zł chyba się skuszę macie jeszcze jakieś ciekawe gadzety??:-)



kiedy wyjmuje się tą wkładkę w nosidełku samochodowym?? i kiedy przekłada materac?
 
Ostatnia edycja:
Do góry