S
Sara27
Gość
Hihi dobre te wasze dzieciaki
Moja tez wedruje po lozeczku,rozdaje kopy w przewijak,regularnie co jakies 30 min "wychodzi" poza mate wiec ja musze klasc na niej centralnie co jakis czas.Dzis tak sie zabawnie rechotala jak zlapalam jej za stopki i uderzalam je jedna o druga
No i pijac herbatke 90ml sama trzymala sobie buteke,tyle ze jej co jakis czas z raczek wypadala wic jej wkladalam

Moja tez wedruje po lozeczku,rozdaje kopy w przewijak,regularnie co jakies 30 min "wychodzi" poza mate wiec ja musze klasc na niej centralnie co jakis czas.Dzis tak sie zabawnie rechotala jak zlapalam jej za stopki i uderzalam je jedna o druga
No i pijac herbatke 90ml sama trzymala sobie buteke,tyle ze jej co jakis czas z raczek wypadala wic jej wkladalam

Nie daj sobie wmowic czegos takiego;-)

:-(
Zuzka jest z planowanego więc sama nie decydowała, że teraz się urodzi. i jak na moje oko wcale nie była gotowa żeby przyjść na świat