reklama
Ile jesteś po porodzie?
Karmisz piersią?
Karmiąc łatwo "zgubić" niepotrzebne kilogramy, bo zapotrzebowanie organizmu na kalorie jest wtedy większe.
Nie mówię, oczywiście, o jakiejś diecie odchudzającej- karmiąc nie wolno takich rzeczy robić
. Ale normalne, zrównoważone posiłki, tylko nie w jakichś olbrzymich ilościach. Wystarczy zrównoważona dieta 2000 kalorii i już Ty i dziecko macie, co potrzeba, a chudniesz.
Ćwiczenia, oczywiście, są potrzebne - warto poszukac w necie takich na "powrót do formy " specjalnie dla kobiet po porodzie.
Ale jeśli masz możliwość (ktoś w tym czasie zajmie się dzieckiem) , to chyba lepsze są formy zorganizownae, po prostu z tego względu, że w takich sytuacjach nas "dyscyplinują" i nie "odpuszczamy sobie" na zasadzie "a...dziś dam sobie spokój z ćwiczeniami...zmeczona jestem, nie dam rady...." ;-)
No i jak najwięcej "zwykłego " ruchu - długie spacery z dzieckiem- ale nie "snucie się jak zombie " po alejkach parków, tylko taki zdecydowany marsz- dziecku wszystko jedno, czy idziesz szybko, czy wolno , a Ty spalasz kalorie
.
Są też ćwiczenia do wykonywania razem z niemowlęciem, też poszukaj w google.
Dobrym pomysłem byłby może basen?
Karmisz piersią?
Karmiąc łatwo "zgubić" niepotrzebne kilogramy, bo zapotrzebowanie organizmu na kalorie jest wtedy większe.
Nie mówię, oczywiście, o jakiejś diecie odchudzającej- karmiąc nie wolno takich rzeczy robić
. Ale normalne, zrównoważone posiłki, tylko nie w jakichś olbrzymich ilościach. Wystarczy zrównoważona dieta 2000 kalorii i już Ty i dziecko macie, co potrzeba, a chudniesz.Ćwiczenia, oczywiście, są potrzebne - warto poszukac w necie takich na "powrót do formy " specjalnie dla kobiet po porodzie.
Ale jeśli masz możliwość (ktoś w tym czasie zajmie się dzieckiem) , to chyba lepsze są formy zorganizownae, po prostu z tego względu, że w takich sytuacjach nas "dyscyplinują" i nie "odpuszczamy sobie" na zasadzie "a...dziś dam sobie spokój z ćwiczeniami...zmeczona jestem, nie dam rady...." ;-)
No i jak najwięcej "zwykłego " ruchu - długie spacery z dzieckiem- ale nie "snucie się jak zombie " po alejkach parków, tylko taki zdecydowany marsz- dziecku wszystko jedno, czy idziesz szybko, czy wolno , a Ty spalasz kalorie
.Są też ćwiczenia do wykonywania razem z niemowlęciem, też poszukaj w google.
Dobrym pomysłem byłby może basen?
Czoperka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2014
- Postów
- 6 086
Zadbaj o to co jesz. Ogranicz przede wszystkim cukry proste - te w słodkich napojach, jogurtach owocowych (nie wspominam już o słodyczach bo to oczywiste), produkty pszenne - biały chleb, bułki, makarony. Zwiększ natomiast ilość warzywnych posiłków (zwłaszcza świeże warzywa).
Co do ćwiczeń to zależy co najlepiej na Ciebie działa. Niektórzy potrzebują mobilizacji, więc zapisują się na zajęcia, dla innych ćwiczenie w grupie jest krępujące i wolą robić to w domu. Najważniejsza jest regularność. A na spalenie tkanki tłuszczowej najlepszy jest trening cardio - lub po prostu bieganie. Trzeba się spocić i już
Co do ćwiczeń to zależy co najlepiej na Ciebie działa. Niektórzy potrzebują mobilizacji, więc zapisują się na zajęcia, dla innych ćwiczenie w grupie jest krępujące i wolą robić to w domu. Najważniejsza jest regularność. A na spalenie tkanki tłuszczowej najlepszy jest trening cardio - lub po prostu bieganie. Trzeba się spocić i już
Megami
Bóg jest szaleńcem ;)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 3 286
Dużo to znaczy ile? Jesteś już po porodzie, tak? Bardzo duże wzrosty wagi mogą mieć związek z cukrzycą, chorobami tarczycy itd. Czy wykluczyłaś te przyczyny? Czasem najpierw trzeba rozpocząć leczenie by skutecznie zrzucić kg. Jeśli sprawa zdrowia już załatwiona to następnie dieta - zdrowa, zbilansowana. Ćwiczenia to ostatni element. Czy w domu czy jakieś zajęcia to zależy co preferujesz i jak długo po porodzie jesteś.
