reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka dla maluszków i ich mam

reklama
dziewczyny jakie sliniaczki polecacie? i co myslicie o plastikowych, np. takich https://ssl.allegro.pl/item905165446_tommee_tippee_sliniak_rolowany_kolory_promocja.html
Ja uzywam tego https://ssl.allegro.pl/item907114205_h_m_super_sliniak_hello_kitty.html i mam jeszcze taki tylko ze bez rekawow https://ssl.allegro.pl/item913536928_h_m_hello_kitty_sliniak_fartuszek_74_80.html oprocz tego uzywam zwyklych bawelnianych albo z takiej cienkiej frotty. Te ceratkowe sa wygodne bo nie trzeba prac, tylko spluczesz i czysciutkie ale Nel czesto go chwyta w i nim zakrywa twarz a wtedy wiecie co sie dzieje z resztakami jedzenia:sorry2: a z kolei te bawelniane ja nie interesuja wiec leza spokojnie na swoim miejscu, no ale oczywiscie wygladaja jakby piatke dzieci obskoczyly bo sie nie dopieraja:sorry2: ale mi to tam nie przeszkadza:tak:
 
Iwonka sensowne co piszesz ale myślę, że jej chodzi o coś zamiast wózka na wiosnę, wiesz... Moja przyjaciółka urodziła w lutym i nawet nie kupiła takiego tradycyjnego wózka z gondolą tylko taką zabudowaną spacerówkę. Teraz jej męża bratowa odkupuje ten wózek, bo ma termin na marzec i myślę, że musi mieć po prostu jakąś inną atrakcję dla dziecka. Kupiła taką zwykłą parasolkę, bo jakiś wózek mieć musi ale chrześnica już chodzi, więc branie wózka żeby wyskoczyć do sklepu już nie ma sensu, bo mała rwie się na nogi. A taki rowerek co nie jest rowerkiem tylko pchaczem z bajerami teraz jej się przyda.

Magda ty też mi bardzo pomogłaś. Dużo się uczę od was mam które mają już doświadczenie z dziećmi. Jestem ciekawa czy my mamy sierpniowe w ogóle taki rowerek zdążymy użyć. W końcu nasze roczniaki znowu czeka mokra jesień i śnieżna zima:confused: No chyba że kupimy coś takiego na wiosnę. Ale to nie będzie za wcześnie?
Może my już będziemy kupować prawdziwe rowerki (takie jak z linku Piwonii) na wiosnę2011?

A tak w ogóle to sprawdziłam dziś ceny tych plastikowych rowerków i się załamałam. Bajer na ile? Pół roku? i kosztuje u nas od 169-189:wściekła/y:


 
Jestem ciekawa czy my mamy sierpniowe w ogóle taki rowerek zdążymy użyć. W końcu nasze roczniaki znowu czeka mokra jesień i śnieżna zima:confused: No chyba że kupimy coś takiego na wiosnę. Ale to nie będzie za wcześnie?

Myślę, że zdążymy:-) Jula dość długo jeździła w swoim rowerku - od około roku - to ponad 2 lat (ale już się rozleciał:-D) Jak się urodził Jaś to właściwie miała zamiast wózka jak gdzieś wychodziliśmy na spacer.

Aneczka kubek rewelacja, chyba go zamówię mojej Juli bo ona ciągle pije z niekapka...
 
reklama
Do góry