reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wyprawka dla wrzesniowego malucha czyli HITY i KITY :)

reklama
Ja słyszłam opinie że johnson firma bardzo uczula sporo dzieci
ale sporo kosmetyków ci położna napisała.Co do zasypki ja jestem sceptykiem bo ja nigdy tego nie używałam ale słyszałam opinie że ta zasypka w zgięciach u dziecka trzworzy takie wałeczki w połączeniu z wilgocią(np"moczem) i może odparzenia tworzyć.
 
Położna zalecila do stosowania codziennego żel, oliwkę tylko jak trzeba, maść na pupę, spuirytus na pepek. I to wszytsko. Reszta rzeczy to ew. jak coś się dzieje wysłac tatę do apteki niech kupi. Ja tak zrobię nie będę całej tej listy kupować, bo może nie trzeba będzie.
 
Powiem Wam ze jak patrze na te wszystkie listy ktore dostajecie to ja jestem przerazona :szok: kto az tyle uzywa (czasami dochodze do wniosku ze to tylko naciaganie biednych rodzicow) Christian ma zel do kapieli, szampon, oliwke (ktora do dzis wlewam do wanienki i nie smaruje go) i krem do pupci i to wszystko. Nic wiecej nie uzywamy bo nie ma takiej potrzeby. Tutaj wychodza z zalozenia ze im mniej tym lepiej i ja sie z tym zgadzam
 
BachSY zgadzam sie z Twoja opinia. Po poprzednim porodzie polozna mowila, ze jak najmniej kosmetykow i calej tej chemi. Ja tez lubilam smarowac, wypieszczac itd mojego bobasa ale na prawde sie ograniczalam. Cale te kremy, pudry, balsamy itd. Jesli nie przesadza sie z kapielami na poczatku i uzywa odpowiednich kosmetykow do kapieli to skroa nie potrzebuje tyle tych mazidel. W koncu to mloda, zdrowa skora - delikatna oczywiscie, dlatego nie nalezy za dlugo kapac i wysuszac takiej skory.
Puder stosowalam bardzo rzadko. A co do kosmetykow to zawsze czytalam etykiety i w wielu kosmetykach dla dzieci jest mnostwo chemi, ktora bardzie szkodzi niz pomaga.
 
Ja u Kaski stosuje w zasadzie 3 kosmetyki ktore w zupelnosci wystarczaja
1 sudokrem do pupy przy zaczerwienieniach
2 oliwke ,ktora dolewam do wody do kapieli
3 plyn do kapieli "penaten"
Mala kapalismy do 8 miesiaca raz w tygodniu, za to codziennie przemywalismy jej buzie raczki ,nozki i oczywiscie pupe :)teraz jak jest cieplo to wieczorem bierzemy ja pod prysznic.Do dzisiaj nie wiem co to sa problemy skorne u niemowlaka :)
 
Dziewczyny a czy kupujecie pojemniki na jedzenie czy uzywacie jakis zwyklych ktore mozna wszedzie kupic?
Jakie wielkosci takich pojemnikow sa potrzebne. Mysle glownie o odciagnietym mleku i ewentualnie o porcjach mleka w proszku ktore mozna by jakos przechowywac.
 
reklama
ja fotelik juz miałam wcześniej, taki bujany co idealnie będzie sie nadawał do karmiernia, ale kurcze w żaden sposób nie moge go zmieścić przy łózeczku w sypialni, więc musi pozostać w salonie i tu bedę karmić

co do kosmetyków to ja tez z nimi nie szaleję, kupiłam nivea bo dziewczyny tu polecały, oliwkę, krem, mydełko oprócz tego mam dużo próbek (od lekarki) płynów do mycia, kremów na odparzenia i chyba z 10 małych sudocremów- wszystko takie małe gratisy, więc popróbuję i zobaczymy co sie sprawdzi
 
Ostatnia edycja:
Do góry