reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

WYPRAWKA :)

osinka mi sie wydaje ze starcza 2 posciele(po co przesadzac,moze jeszcez dostaniemy w prezencie tzn.nasze skarby) i 2 przescieradla moim zdaniem starczy bo bedzie na zmiane jak jedno w praniu.
co do rozkow to zalezy jedni mowia ze przydatne inne ze zbedne-ja kupie bo w tym odbiore dzidzie ze szpitala pozniej moze to robic za kocyk lub przykrycie do wozia,jak patrzylam to najlepsze wydaja mi sie z frotki bo inne sa takie sztywne mocno.

Upsssssssssssssss monitor mi siada :mad:
 
reklama
co do kupowania ja tez mysle ze dwie zmiany poscieli i dwa przesc. wystarcza chociaz to pewnie i tak zweryfikuje to malenstwo ktore sie urodzi :) jak stwierdzi ze bedzie czesto brudzic to nie nadaze z praniem hehe, a co do tego liczenia o ktorym wspominalam to mi tez by wychodzilo ze w 36 tyg. chyba to gdzies okolo 20 lutego wiec z wyprawka juz sie spieszymy, bo to o miesiac mniej czasu zostalo...
ale powtarzam-to liczenie to tylko plotki, pogloski: choc podobno tym osobom ktore mi to przekazaly sprawdzilo sie w 100% tzn. wyszlo ze w tym dniu urodzi i urodzila. uf starch sie bac, ja sie na luty psychicznie nie nastawilam- jeszcze ;)
ps. dziewczyny mam od dwoch dni takie uczucie jakby dzidzia nozka mi kopala w srodek szyjki, tzn. jakby byla tak nisko ze nozka przebije mi blone, kiedy tak kopie strasznie boli tez to macie??
 
magdalenaB pisze:
co do kupowania ja tez mysle ze dwie zmiany poscieli i dwa przesc. wystarcza chociaz to pewnie i tak zweryfikuje to malenstwo ktore sie urodzi :) jak stwierdzi ze bedzie czesto brudzic to nie nadaze z praniem hehe, a co do tego liczenia o ktorym wspominalam to mi tez by wychodzilo ze w 36 tyg. chyba to gdzies okolo 20 lutego wiec z wyprawka juz sie spieszymy, bo to o miesiac mniej czasu zostalo...
ale powtarzam-to liczenie to tylko plotki, pogloski: choc podobno tym osobom ktore mi to przekazaly sprawdzilo sie w 100% tzn. wyszlo ze w tym dniu urodzi i urodzila. uf starch sie bac, ja sie na luty psychicznie nie nastawilam- jeszcze ;)
ps. dziewczyny mam od dwoch dni takie uczucie jakby dzidzia nozka mi kopala w srodek szyjki, tzn. jakby byla tak nisko ze nozka przebije mi blone, kiedy tak kopie strasznie boli tez to macie??

mnie kilka razy kopnęła gdzieś w jelita - skręciło mnie z bólu ;D
 
ja wlasnie czuje kopanie na samym dole, juz tak drugi dzien cholrka tak sobie pomyslalam czy to nie sa skurcze jakies?? bo ja sie nie znam na tym- moja pierwsza ciaza ( w trzeciej bede juz fachowcem hehe)
 
magdalenaB pisze:
ja wlasnie czuje kopanie na samym dole, juz tak drugi dzien cholrka tak sobie pomyslalam czy to nie sa skurcze jakies?? bo ja sie nie znam na tym- moja pierwsza ciaza ( w trzeciej bede juz fachowcem hehe)
magdalena, ja też sie nie znam, a może to brzuch Ci się napina i Cię boli? tak mi się skojarzyło, bo mnie dziś cały dół brzuszka boli
 
qurcze to chyba tez nie to bo to klucie na dole jest raz na jakis czas. nie wiem dokladnie co ile ale pokluje kilka razy i jest spokoj za kilka minut (moze 20-15) znowu to samo. uh ja zwariuje z niepokoju :( jak to sie nie uspokoi to sie chyba wybiore do lekarza na kontrolne badanie.
 
Co do kopniaczków to ja nie mam pojęcia kiedy tak naprawde je poczułam i byłam pewna, że to mały a nie jelitka, więc termin jest dla mnie zagadką .....
A wracając do wyprawki, to wybraliśmy się dzisiaj na zakupy żywnościowe, no i kupiliśmy sobie prezencik ... absolutnie niezbędną ;D i prześliczną pozytywkę z kubusiem puchatkiem, zobaczcie - czy można było się jej oprzeć:



a to reszta naszej "wyprawki":



 
świetne!!! a pozytywka to taka do powieszenia nad łóżeczkiem, czy z tych mniejszych ??? jakaś ślepawa jestem ;D
 
pozytywkę wiesza zię za uszko na rzep na ramie łóżeczka, jak mały za nią pociągnie to zaczyna grać - choć najpierw to my będziemy ciągnąć! :)
doadtkowo kubuś z prosiaczkiem są na na rzep i można ich oderwać i przyczepić w dowolne miejsce muchomorka - cudeńko!
już puszczałam ją brzuszkowi.,,
w planach mam jeszcze karuzelę - ale będę szukać takiej wściekle kolorowej, bo ponoć tylko takie kolory dostrzrgają niemowlęta
a mój Łukasz w planach ma samochód na radio ;D ;D
 
reklama
no to świetną zabaweczkę kupiliście malutkiemu ;)

samochód?? też świetny pomysł, mój tata kupił mi i siostrze kolejkę elektryczną i jak rozkładał ją to "świetnie sie bawiliśmy", tzn. my patrzałyśmy siedząc na tapczanie, a tata puszczał ją sobie i bardzo sie cieszył....

DZIECI!!! DZIECI!!!! DZIECI!!!!!!
 
Do góry