To ja podepne sie do tematu wozka, lozeczka i przewijaka
Ja mialam wozek 3 w 1. Faktycznie gondoli uzywalam do 5mc bo potem moja corka zaczela siadac i bylo to niebezpieczne. Teraz przy drugim dziecku wiem ze napewno nie wydam kupy kasy na wozek bo sie nadzwyczajniej nie oplaca! Gondola do momentu az dziecko nie bedzie siadalo, maxi cosi bardzo przydatne i potrzebne kazdej mobilnej mamusi. Do samochodu jak ulał a i te co sie zdecyduja na wozek z adapterem idealnie bop nie trzeba gondoli brac.Spacerowka to temat rzeka bo kazda lubi co innego :-)
Dla mnie wazne bylo by rozkladala sie calkowicie do spania na plasko, miala kosz na zakupy, byla lekka i latwa w skladaniu

i trafilam na cudo ktore teraz wykorzystam:-)
Zapewniam ze spacerowke bede uzywala zaraz jak dzidzia bedzie siadala.
Mnostwo mam zamienia ciezkie wozki na spacerowki.
Jezeli chodzi o łóżeczko to szczebelki sa wyjmowane po to by dziecko moglo samo do niego wejsc i z niego wyjsc. To z linku jest cudowne i bardzo podreczne. Szufladki na pieluszki ....
Przewijak

ja mialam taki co naklada sie na lozeczko i swietnie spelnil swoja funkcje. Szczerze to bez przewijaka tez bym dala rade. Na komode nie mialam miejsca wiec nie mam doswiadczenia w tym temacie.
Kolyska cudowna tez bede miala Dostalam w prezencie od siostry a lozeczko mam po Laurze- bedzie na pozniej