Przeczytaj jeszcze raz wszystko, co tutaj napisałaś
To jeszcze raz
Pierwsze USG miałam u męża mojej lekarki prowadzącej w 4 tyg ciąży, widoczny jeden pęcherzyk, określony termin porodu wg OM .
W 7 tygodniu robiłam morfologię, badania na HIV, toxo itd przy okazji zrobiłam Betę i wyszedł ogromny wynik.
W 8 tyg kolejna wizyta już u mojej lekarki prowadzącej, w pierwszej kolejności lekarka zobaczyła wyniki i zaczęła podejrzewać bliźniaki lub trojaczki, a ja się bałam, że może być zaśniad bo jest widoczny dopiero koło 9 tyg.
Na USG zobaczyłyśmy jedno, dobrze rozwijające się dziecko, lekarka nawet szukała drugiego. Na podsumowaniu wizyty nie potrafiła mi wyjaśnić wysokiego wyniku Beta, ale sama przyznała, że był za wysoki, może błąd laboratorium, na podstawie USG wiek ciąży stwierdzony 8t3dni, wg miesiączki 8 tc. Tym samym termin porodu przesunięty 3 dni szybciej.
Byłam jeszcze w 9 tygodniu u innego lekarza bo miałam omdlenia i złe samopoczucie, na USG dobrze rozwijająca się ciąża, wynik beta zdziwił lelarza też pierwsze pytanie przed USG czy to nie bliźniaki. Ale już wiedziałam, że nie

nie określałam tygodnia ciąży wg Bety, tydzień już miałam określony u lekarza a beta w 7 tyg wyszła tak wysoka, ostatecznie ciąża 3 dni starsza ale wynik nadal zbyt wysoki .