K
karol_in-a
Gość
Roszpunko- ja bym mogła o niej godzinami pisać, ale po co się denerwować? mąż mnie tylko wkurza tym ciągłym radzeniem się jej i ciągłym skakaniem nad nią i przymykaniu oczu na jej wtrącanie się. nawet nie moge mu się poskarżyć, bo powie, że jestem źle nastawiona i przesadzam. mamie też nie powiem, bo się będzie denerwowała, że córuni źle i wszystko do dupy generalnie więc mam nadzieję, że chociaż ta ciąża będzie szczęśliwa i spokojna 
Kocham mojego męża, ale mam czasem wrażenie, że on bardziej kocha swoją mamusię niż żonę...
((
Kocham mojego męża, ale mam czasem wrażenie, że on bardziej kocha swoją mamusię niż żonę...