No to widze,że tylko ja nie śpię

nie moglam zasnąc bo byłam głodna więc kuken kuken do kuchni i dwie wielkie buły z szynka i serem wciągnelam no i teraz wiadomo dlaczego taki brzuch (fot. na szalonych) kurcze zjadłam opiłam się a teraz nie chce mi sie spac.
Dzisiaj cały dzien poza domem najpierw kosmetyczka trochę dzis zadbalam o siebie a w sumie o swoję cerę bo jaieś dziwne rzeczy mi wyskakują w tej ciązy, poprzednią wzorowo przechodziłam prócz porodu oczywiście bo tego wzorem nie moge nazwać a tu no masakra jak nie infekcja to opryszczka lub zatoki i tak na okrągło to teraz zachciewajki na twarzy.Pozniej pojechałam do szkoły i juz mam podane tematy prac więc powoli musze sie zbierać do pisania bo czas ucieka. i lepiej to zrobic jak pogoda do d..y bo jak sie zrobi cieplej to już si enie bedzie chciało.
Zakupilam sobie na allego dwa satniczki do karmienia firmy Petite fleur kurcze super rewelcja leżą jak szyte na mnie, materiał delikatny super wykończone, w sumie takie zwykłe ale ładne no ale nie moze być tak pięknie jeden z nich i to jeszcze tan ładniejszy kolor przecięty czymś ostrym na środku między miseczkami i na prawej miseczce, ja to nie mam szczęscia do zakupów kurcze

zła jestem bo koleś nie ma takiego drugiego i jeszcze mam na własny koszt wysłać. także przesyłak droższa od biustonosza. no masakra i mam doła bo tak sie cieszyłam,że upolowalam takie fajne staniczki a tu dupa

Kupiłam sobie jeden z tej firmy Canpol to porażka toć to sie nie nadaje do noszenia najwieksza miseczka DD .
no to tyle musiałam pogadac w sumie sama ze sobą ale zawsze to coś. jutro odwiedzę ale jade do mamusi na obiadek więc przy garach nie stoję.
śpijcie słodko bo to już środek nocy a ja tu klepię ;-)
paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
