-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 712
asiczka - u mnie w firmie na odwrót, większość to faceci a jak są dziewczyny to typowe karierowiczki więc każda ciąża firmowa to wydarzenie i jeszcze tak na prawdę to trzeba przygotować cały action plan jak taką osobę zastąpić i kim bo nagle z dnia na dzień nie idzie kogoś zastąpić. Ja teraz jak miałam zapalenie płuc w październiku i miałam 40 stopni gorączki i skierowanie do szpitala to zamiast wylądować w szpitalu musiałam grzecznie odmówić i leżałam w domu pracjąc na zdalnym systemie.
Solcia - ja też żałuję że robię to co robię .... mogłam być archeologiem i miałabym spokojne życie :-)
agnes - dla mnie to byłaby trudna decyzja, iść na l4 i już do firmy nie wracać, ale wtedy wiesz że po macierzynskim trzeba czegoś szukać a też nie masz pewności że nie będzie tak samo jak w aktualnej firmie czy wytrzymać jak najdłużej na l4 a co za tym idzie spokojna przyszłość bo wiesz że po macierzynskim jest do czego wracać eeeh
Solcia - ja też żałuję że robię to co robię .... mogłam być archeologiem i miałabym spokojne życie :-)
agnes - dla mnie to byłaby trudna decyzja, iść na l4 i już do firmy nie wracać, ale wtedy wiesz że po macierzynskim trzeba czegoś szukać a też nie masz pewności że nie będzie tak samo jak w aktualnej firmie czy wytrzymać jak najdłużej na l4 a co za tym idzie spokojna przyszłość bo wiesz że po macierzynskim jest do czego wracać eeeh
Ostatnia edycja: