reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla naszych malenstw

Ja tez uważam, że nie można się dać zwariować... Z tymże jestem tego zdania, że jesli ktos ma alergię, to naprawde musi uważac, zwłaszcza przy chemicznych produktach...Ja na poczatku będe stosować proszek dla dzieci, a pozniej spróbuje dla dorosłych, zobaczymy, jak to będzie. Zresztą, tak czy siak trzeba kupić proszek do prania, a ceny proszków dziecięcych są podobne do tych, które ja kupuję dla dorosłych...
 
reklama
Tak macie racje kazda z nas jest inna i każda ma swoje racje i swoje zdanie więc zrobi jak zechce :-)

Powiem Wam, że ja żadnych uczulen nie mam i moze dlatego uważam że nie ma co przesadzać, nie będę przed porodem zajmowała się proszkami, a jak okaże się, że dziecko źle znosi Vizir to wtedy kupie, ale na zapas nie będę przesadzała:-)

Pamiętam jak na ostatnie urodziny kupiłam mamie krem na zmarszczki bo ona nie kupuje sobie takich rzeczy zawsze szkoda jej kasy woli Nam dac niz sobie cos kupić, raz ja namówiłam to kupiła sobie jakis krem za 20-30zł i tyle, więc jej kupiłam drogi chyba juz promocji z 80zł kosztował i okazało sie że mama dostała uczulenia, choć całe życie wszystko tanie stosowała i nigdy żadnego uczulenia przez 50lat nie miała, to po drogim tak ją obsypalo i wtedy zrozumiałam że cena i reklama nie gra roli, i przesada tylko zaszkodzic może :-) czasem wystarczy zwykły krem i jak ma pomóc to pomoże :-)

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Zgadza sie, że z kremami trzeba uważać...Ja kupuje ostatnio z La Roche - Posay- bo ten mi odpowiada, jest dosyć drogi (ok. 60 zł), ale starcza jak dal mnie na pół roku...wiec stwierdziłam, że jak kupie co miesiąc taki po 20 zł, to na to samo wyjdzie...ale kiedyś kupiłam z innej firmy i niestety musiałam go odstawić...a tez nie mało kosztował...czasami takie kity wciskają w tych reklamach, że głowa boli. Tak jak z tymi herbatkami na odchudzanie, albo z kawą, no dla śmiechu warte....
 
Zgadza sie, że z kremami trzeba uważać...Ja kupuje ostatnio z La Roche - Posay- bo ten mi odpowiada, jest dosyć drogi (ok. 60 zł), ale starcza jak dal mnie na pół roku...wiec stwierdziłam, że jak kupie co miesiąc taki po 20 zł, to na to samo wyjdzie...ale kiedyś kupiłam z innej firmy i niestety musiałam go odstawić...a tez nie mało kosztował...czasami takie kity wciskają w tych reklamach, że głowa boli. Tak jak z tymi herbatkami na odchudzanie, albo z kawą, no dla śmiechu warte....

zgadzam sie z tymi cudami na odchudzanie ...ale i tak najlepsze są reklamy toników na pryszcze..... pokazują laske z komputerowym pryszczem o cierze bez trądziku i wmawiają ze ich tonik jest cudowny...
oo moge jedynie polecic po ciazy i karmieniu program anty celulitowy pharmaceris takie globulki , piling i żel ... skutkuje i to bardzo dobrze próbowałam na sobie udach, brzuchu, i posladkach .. z tym ze na udach mi troche zostało ale z brzucha i posladków zeszło elegancko :) w ciazy niewiem czy mozna uzywac ale ja zaprzestałam bo i tak jem takie rzeczy ze szkoda kremów:)
 
a ja wyszczuplajaco antycellulitowo polecam guam!!! smierdzi jak diabli i chwile piecze ale skutek rewelacyjny juz po 1 zastosowaniu!!!! drogi jest ale kupowalam na allegro i wystarczalo mi na 12-14 razy!!
 
A ja dla Nicole pokupowałam wszystko Johnsona i miała wysypkę jak diabli... Mój mąż ma alergię pokarmową i na pyłki i sierść, kurz itp. W sumie prawie na wszystko. Ja mam za to bardzo delikatną skórę. Także nam wychodzą mieszanki wybuchowe. Nicole jest typowym zakatarzonym alergikiem, jak komar ją ugryzie, to od razu puchnie. Magdę na razie wszystko ominęło...
No ja mam problem z kremami... Obecnie używam Dove taki zwykły dołączony był do balsamu bo wszelkie przeciwzmarszczkowe mnie uczulały albo przesuszały skórę. Kiedyś służył mi do skóry wrażliwej z Soraya ale też po jakimś czasie odmówił posłuszeństwa. Wiele kremów wydałam mamie, bo kupowałam już różne, od tych tańszych po te droższe... To samo mam z makijażem... Czasami jak kupię tusz czy cienie to aż spuchnięte oczy mam...
 
Fakt z kremami jest problem, żeby sobie dobrać cos odpowiedniego...Ja ostatnio postawiłam na kremy, które można kupić tylko w aptece i jak mnie jakiś interesuje, to proszę o próbki, bo w sumie po to sa. Nie sa to tanie kremy i tym bardziej nie mam zamiaru wydawać niepotrzebnie pieniędzy. Ewcia a używałaś może Ivostinu, wiem ze one sa tez przeznaczone dla osób z wrażliwą cerą i nie są stosunkowo drogie:)

tu jest link
Dermokosmetyki Iwostin - Sensitia
 
reklama
Jesli chodzi o kremy to rzeczywiscie jest problem. Ceny kremow sa nieraz kosmiczne i ja nigdy nie kupuje tych drogich. Uwazam, ze te tansze moga byc rownie dobre i wystarczajace, tylko wlasnie trzeba znalezc "swoj" krem, odpowiedni dla nas.

Natomiast co do proszkow dla dzieci, prania ubranek to ja uzywalam na poczatku samego proszku dla dzieci i nastawialam dodatkowe plukanie. Dlugo nie uzywalam plynow do plukania, uwazam ze to naprawde zbedna chemia.
A jesli chodzi o zmiekczanie ubranek, to wlasnie miedzy innymi po to sie prasuje, wtedy ubranka sa mieciutkie:tak:.

Mysle, ze kiedys nie bylo tylu alergii wlasnie dlatego, ze nie bylo takiej chemii we wszystkim co uzywamy. Czy to jedzenie, czy to srodki czystosci, kremy. Teraz wszedzie jest tego pelno i dlatego tez alergie czesciej sie pojawiaja.
 
Do góry