reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Zakupy

reklama
my karuzele tez na pewno kupimy i tez chciałam na pilota:-) ale najpierw musze kupic cos niebieskiego moze buciki :-D
teraz chodze jak taka roztrzepana niewim za co sie zabrac z tego szczescia:-)

 
Hello moi drodzy:-)
Foteliki do 18kg służą tylko i wyłącznie do montowania w aucie:-)
Żadnych huśtawek nie będę kupować bo to tylko strata kasy:-)
Kluskawawa apropo bazy Emmy to są w tej chwili niedostępne może dopiero we wrześniu:-)
Co do fotelików 0-13kg
Maxi-cosi to zajefajny fotel
Coneco fajny i nie drogi :-)
 
Jeśli chodzi o Roana Marite to ciężko jest coś konkretnego powiedzieć bo nie mamy go w sprzedaży...wygląda dosyć fajnie ma większość funkcji przydatnych na codzień...natomiast brakuje mi regulacji rączki....no i kolorystyka dla mnie nieciekawa...ale to oczywiście rzecz gustu:-)
 
My mieliśmy leżaczek bardzo mi się przydał, Misia leżała sobie w nim, jak ja musiałam coś zrobić, albo mieliśmy gości i obserwowała towarzystwo z zachwytem.

Huśtawki bym nie kupiła, bo to faktycznie na krótko i dość kosztowna impreza, ale tym razem zastanowię się napewno nad takim zakupem:

41wLSK3lwlL._SX315_SY375_.jpg

41RUsxO9NzL._SX315_SY375_.jpg

41nYDlvIqQL._SX315_SY375_.jpg

Tzn. może nie dokładnie ten, ale chodzi mi o funkcyjność. No i koniecznie musi być regulowane oparcie jak dla mnie.
 
Co do pozytywki to mieliśmy na początku taką naturalną, drewniane misie kolorowe. Po jakimś czasie misia sobie jednego "zdjęła". Więc długo nie mieliśmy karuzelki, bo ja jej zawieszałam różne zabawki na łóżeczku i często jej zmieniałam, ale od dłuższego czasu sprawdza się u nas pozytywka z projektorem na sufit - mamy coś takiego:
51kcDztSD%2BL._SX315_SY375_.jpg

51AbTyN2rCL._SX315_SY375_.jpg

Misia do dziś przy tym zasypia, jest melodyjka z czołówki kubusia puchatka disneya i iluminacje na sufit, dodatkowo włącza się reagując na dźwięk (ale to jedna z opcji), więć Miśka sama to sobie włącza jak się przebudzi, czasem nawet w nocy. Napewno noworodek nie zobaczy tych iluminacji, bo ledwo co widzi zarys mamy, ale melodyjkę słyszy, jest łagodna i nużąca, hehehe. Polecam.
 
reklama
Do góry