justyna ja w ogóle nie lubie u maleństw, dorosłych ubrań typu :jeansy, sztruksy, spódniczki, sukienki na szelkach, koszule...to wszystko pieknie wyglada....takie słodkie maleńkie ;-)ale za to jakie niewygodne...nie mówię, że dla maleństwa ale jakie niewygodne do zakładania ...ale to juz moja 3cia pociecha więc ...nie chcę zabierac innym mamom, które maleństwa beda ubierały po raz pierwszy podziwiania takich ciuszków :-) ostatnio kolega zakupił dla swojej 4 ro miesiecznej córeczki wielgachna torbe prześlicznych"dorosłych"ubranek w Zarze...nie chciałam być zołzą...i ni eskomentowałam ale ni ezazdroszczę mu wbijania córki w te ciuszki :-)niestety śpiochy górą!potem koszulki plus rajstopki....a potem leginsy lub inne drechy :-)