Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[smerfeta]

Agusia, będziesz musiała powtórzyć badanie... Nadal mooocno trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

A jeszcze co do szczepienia na żółtaczkę - w Gamecie nikt ode mnie tego nie wymagał, ale w razie co robiłam jakieś 7 lat temu - 3 szczepienia i w razie co będę potrzebowała odnawiającego o ile wyjdą mi słabe przeciwciała... bo teraz tak raczej się praktykuje - badanie przeciwciał, jeśli są - to nie trzeba szczepić

 

[Agusiapela]

Jestem załamana wiedziałam,że tak będzie :-(
Dlaczego to jest takie trudne

 

[lawendowy_sen]

Agusiapela, a może Ty jutro, tak jak miałaś w planach, podjedź na betkę, rano, do zupełnie innego labo???
Warto sprawdzić. I nie odstawiaj leków. Wierzę, że będzie dobrze Kciuków nie puszczam.

P.S. A jak już będziesz miała wynik, to może skonsultuj się z dr w klinice?!

 

[kasik36]

Agusiapela dziwny ten Twój wynik, może jeszcze nic straconego, może po prostu za wcześnie na bete. Idź jutro do innego labo, powtórz badania i skonsultuj się wówczas ze swoim ginem. Ja cały czas trzymam kciuki:-)

 

[genna]

Witam dziewczynki z rana i zycże miłego dnia :-) A ja zaraz dzwonię do kliniki jak moje wczorajsze wyniki , bo nie raczyly mi panie wysłać go na email

 

[pełna_nadziei83]

Agusiapela faktycznjie dziwny ten wynik i te normy podane przez labo, ja bym zrobiła na twoim miejscu tak jak mówią dziewczyny i poszła dziś na betę do innego labo, kciuki nad zaciskam...
Genna opieprz te kobitki bo sobie jaja robią

 

[lawendowy_sen]

Nie śpię dzisiaj od 4. Wstałam w nocy do toalety i na papierze zobaczyłam trzy małe kropki krwi.
Co ja przeżyłam. Wróciły emocje z listopada - łzy, żal, rozgoryczenie. Myślami, że to już koniec.
Ale krwi już nie ma, a każda wizyta w toalecie przyprawia mnie o palpitację serca.

Agusiapela, całym sercem jestem z Tobą. Co postanowił?

Genna, a Ty już po rozmowie z przesympatyczna panią z kliniki?

Mimo wszystko, życzę Wam miłego dzionka. Buziaczki.

 

[goniab83]

Agusiapela i jak tam? pojechałaś na bete?

 

[Agusiapela]

Witam was kochane
Ni, nie pojechałam na betkę bo stwierdziłam,że niema sensu :-(Wstałam rano i miałam bieliznę brudną taką brązową wydaje mi się,że @ mi się rozkręca ale coś długo jej to idzie pewnie przez tą całą procedurę ivf.W tym tygodniu zadzwonie do lekarza i umówię się na wizytę oraz transfer drugiego malucha.Pierwsza zaczęłam i jako pierwsza zaliczyłam niepowodzenie:-(
Kurcze teraz strach o to czy moje maleństwo po rozmrożeniu przeżyje :-(
Brak już słów normalnie,za niedługo to mi psychika siądzie.
LAWENDOWY-ta krewka to efekt implantacji maleństw nic się nie martw :-)
Dziewczyny serduchem jestem z wami cały czas i życzę wam jak najlepiej.

 

[lawendowy_sen]

Agusiapela, no normalnie brakuje mi słów. Czy ja mam Cię osobiście wykopać na betę???????
Dziewczyno, ale już do laboratorium, marsz!!!! Słyszysz???? Widzisz?????
Trzymam kciuki i czekam na wynik bety!!!!!!