reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

AniaM z menopurem to chyba nie do końca miała rację twoja pielęgniarka. Przecież skoro mam dawkę 1200 w pudełku i to mieszam (nie da się podzielić przed zmieszaniem) to mam na 4 zastrzyki po 300 j. Może nie należy wstrzykiwać do strzykawki i przetrzymywać a w oryginalnej, szczelnej buteleczce można. Na opakowaniu jest napisane, że po zmieszaniu przechowywać w temperaturze poniżej 25 stopni więc się przechowuje. Nie robiliby takich dużych opakowań gdyby nie można było przechowywać zmieszanego. Ja dostałam na 7 dni 1200 + 600 + 4 x 75. W klinice pielęgniarka dała mi 4 x 75, żeby mi było łatwiej a resztę mi zmieszała, osobno 1200 i osobno 600. Tą mniejszą już wczoraj zużyłam a 1200 dzisiaj zaczęłam.
No może tak, Ja tylko napisałam to co mi powiedziała i chciałam to Was napisać.
Trzymam kciuki
a co wam mówili o przechowywaniu, bo mi że w lodówce?! a Wam:confused:
 
reklama
DW87 gratulacje, serduszko na pewno zobaczysz - będzie pięknie biło dla mamusi :tak:
Montana wiem co przeżywasz, też ostatnio robiłam betę 7dpt i trochę później żałowałam. Trzymamy kciuki :tak:
Danii witamy i życzymy powodzenia :tak:
 
Dzień doberek!
Dziś o godz 4 dostałam @ i zaraz jadę do kliniki na badania PRG i E2, a po 2 h będzie wizyta i monitoring.... chyba więc zaczynam. Sorki że tylko o sobie ale walczę z drukarką bo chciałam wydrukować wyniki mutacji a ta durna nie działa :wściekła/y: Jedna mutacja mi wyszła:
Detekcja mutacji C677T w genie MTHFR - wynik: heterozygota CT, a w opisie: Stwierdzono genotyp heterozygotyczny C/T w genie kodującym enzym reduktazę metylenotetrahydrofolianu(MTHFR). Obecność genotypu C/T wpływa w niewielkim stopniu na obniżenie aktywności tego enzymu
prowadząc do nieznacznego wzrostu stężenia całkowitej homocysteiny w osoczu. Hiperhomocysteinemia
związana jest między innymi z chorobą niedokrwienną serca, miażdżycą, chorobami tętnic obwodowych, udarem

więc może wskazaniem dla mnie będzie coś na rozrzedzenie krwi??... :eek:
 
DW87 ogromne gratulację, widok kropeczki na monitorze USG to moje największe marzenie, zazdroszczę ale tak pozytywnie, trzymam kciki za dalszy rozwój fasoleczki :tak:
Genna mam nadzieję że bede mogła pochwalić się dziś pozytywną betą ;-), ale szczerze nie łudzę się, serce mi pęka z żalu ... Ale hmmm może te Twóje przypadkowe oznaczenie w tabelce to taki dobry znak :happy:
 
Montana czekam niecierpliwie na wynik betki,mam nadzieje ze bedzie wysoka :)

DW 87 super i na pewno ujrzysz także serduszko :)
Dziękuję baaaardzo za wiarę w moją betkę, ehh tu z Wami jest tak fajnie i dużo raźniej, bo kto najlepiej zrozumie człowieka z tym samym problemem :happy:

smerfeta skomplikowany jest ten Twoj wynik hihi, myślę że najlepiej wytłumaczy Ci to lekarz, ale skoro napisane jest że w "Obecność genotypu C/T wpływa w niewielkim stopniu na obniżenie aktywności tego enzymu..." to może nie ma się za bardzo czym przejmować. Napisz co tam po wizycie lekarz powiedział.
 
Ostatnia edycja:
Dw87 Gratulację :) Mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz .
Montana .. jestem z Toba i trzymam &&&


Dziś mam 3dpt 3 dniowego kropka - no i miałam być niesamowicie dzielna i się niczym nie przejmować i w ogóle miało być do końca tak słodko pierdząco w moim przypadku. Przy poprzednim podejściu od razu bolały mnie piersi i brzuch- teraz prócz delikatnego kucia podbrzusza nie ma nic. Wiem że to dopiero 3 dpt , ale dziś pojawił się objaw którego chyba nie chciałabym czuć. Wstałam rano, wzięłam wszystkie leki , poleżałam pozwoliłam im zadziałać. Na śniadanko pyszne jajca w koszulce z sałatką z pomidorów i zaczęło się.... Pobolewa mnie podbrzusze jak na @. No i mój cudowny uśmiech zniknął z mego "fejsa". Mam nadzieję że przed wykonaniem testu wredna @ się nie pojawi. W zeszłym miesiącu po antykach przyszła 13.01.

Ehh... tak sobie obiecywałam, że nie będę się stresować. Wytrzymałam pełne dwa dni :zawstydzona/y:
 
Dw87 Gratulację :) Mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz .
Montana .. jestem z Toba i trzymam &&&


Dziś mam 3dpt 3 dniowego kropka - no i miałam być niesamowicie dzielna i się niczym nie przejmować i w ogóle miało być do końca tak słodko pierdząco w moim przypadku. Przy poprzednim podejściu od razu bolały mnie piersi i brzuch- teraz prócz delikatnego kucia podbrzusza nie ma nic. Wiem że to dopiero 3 dpt , ale dziś pojawił się objaw którego chyba nie chciałabym czuć. Wstałam rano, wzięłam wszystkie leki , poleżałam pozwoliłam im zadziałać. Na śniadanko pyszne jajca w koszulce z sałatką z pomidorów i zaczęło się.... Pobolewa mnie podbrzusze jak na @. No i mój cudowny uśmiech zniknął z mego "fejsa". Mam nadzieję że przed wykonaniem testu wredna @ się nie pojawi. W zeszłym miesiącu po antykach przyszła 13.01.

Ehh... tak sobie obiecywałam, że nie będę się stresować. Wytrzymałam pełne dwa dni :zawstydzona/y:

Kochaniutka nie stresuj się niepotrzebnie, to nie wpływa dobrze na kropeczkę w brzuszku. Mnie to bardziej wygląda na pozytywne objawy, a przecież jak bierzesz luteinkę to nie powinno być @, zwłaszcza w 3 dpt. Trzymam kciuki za to by było dobrze, a będzie napewno , zobaczysz ;-)... Ale faktycznie to czekanie od transferu do testowania jest najgorsze, też obiecałam nie doszukiwać się objawów i doopa, aż w koncu poszlam szybko bete robić bo na niczym juz skupić się nie moglam.
 
reklama
Ania ja Menopur przechowuję w lodówce, pielęgniarka mówiła, że w temperaurze poniżej 25 stopni i tak samo jest napisane na opakowaniu. Teoretycznie zimą mógłby być poza lodówką ale na pewno 5-8 stopni w lodówce mu nie zaszkodzi. Gonapeptyl natomiast koniecznie w lodówce. Tak się zastanawiałam właśnie, że skoro Gonapeptyl koniecznie w lodówce to dlaczego nie dają opakowania termoizolacyjnego na drogę, ja muszę przejechać 120 km od kliniki a w samochodzie przecież jest ciepło.

Montana o której wyniki? Kciukasy cały czas zaciśnięte :tak:
 
Do góry