Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kotuska - ja brałam weryfikację telefoniczną. 1 raz dzwonił lekarz, to kazał mi tylko zwiększyć dawkę luteiny. 2 raz zadzwoniła lekarka dwojga nazwisk i mnie kompletnie olała, tylko kazała dalej tak samo leki przyjmować i się rozłączyła. 3 raz zadzwoniła lekarka żeby powiedzieć, że trzeba odstawić leki. Każda z weryfikacji nie trwała więcej jak 1min. To za drogo jak dla mnie. Ja następnym razem tego nie biorę, tylko wolę iść do swojego lekarza z wynikami badań i jemu zapłacić, albo i nie. A poza tym uważam, że weryfikacja w 3 dniu jest bezsensowna i niepotrzebna, bo tylko się denerwujesz wynikami. Ja osobiście tego nie polecam, ale za pierwszym razem żebyś nie żałowała, to zdecyduj się na to.



Mnie też piersi zaczęły boleć już podczas stymulacji, brodawki mam takie powiększone i bardziej wrażliwe niż zawsze tak więc nic się nie martw, objawy masz jak najbardziej na miejscu :-)
Kurcze, żeby mój doktorek nie był na urlopie to bym nie brała a tak wolę wziąć dla spokoju duszy, że coś zaniedbałam.