reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

KasiaMakaronik lekarz ma dzwonić około 19-tej? Czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie :tak:

Heiza a Ty powtarzasz betę jutro? Mam nadzieję, że wynik Cię uspokoi :tak::tak::tak:

Smerfeta a do Twojego jutrzejszego wyniku to ja chyba jajko zniosę a wiesz, że ze mnie żadna kura nioska ;-)

Tak bardzo Wam wszystkim 3-em kibicuję, jesteście mi na swój sposób bardzo bliskie. Ze Smerfetą znamy się już ponad rok jeszcze z wątku IUI i nasze losy się podobnie toczą, mam jednak nadzieję, że tym razem jej finisz będzie inny niż mój. A z KasiąMakaronik leżałam podczas akupunktury i jakoś tak ją polubiłam, gadało nam się jak byśmy się znały 100 lat ;-)W tym samym czasie Heiza czekała na korytarzu, miałyśmy transfer tego samego dnia, chyba zresztą zamieniłyśmy kilka zdać na korytarzu jeżeli dobrze kojarzę bo relanium i emocje zrobiły swoje :zawstydzona/y: Tak więc dziewczynki tak bardzo bym chciała, żeby wszystkim Wam 3-em uśmiech już nie schodził z twarzy z wiadomego powodu :tak::tak::tak: Idę się szykować na aerobic chociaż tak trudno mi się rozstać z forum;-):-D KasiuMakaronik specjalnie dla Ciebie wejdę tu w trakcie ćwiczeń, podczas przerwy :-)
 
reklama
Dziewczyny ja nie potrafię zrozumieć że żaden lekarz od początku do końca nie przykłada się do leczenia bo taka prawda. Dani sama powiedz przecież to oni powinni szukać rozwiązań, przyczyn niepowodzeń, wpływu innych chorób i sprawdzać czy wszystkie możliwe wyniki są wykonane jeżeli coś idzie nie tak .Czytając te nasze rozmowy mam wrażenie że oni wykonują procedury a nas pacjentek w tym nie ma.
 
danii oczywiście masz rację z zarodkami - fakt że ja miałam 4 blastocysty czyli teoretycznie silne zarodki nie oznacza że są genetycznie ok - i tego trzyma się mój lekarz który właśnie mi powtarza że to ocena wizualna a nie wiemy co siedzi w środku i wg. niego do 70% zarodków jest wadliwych genetycznie i dlatego się nie przyjmują i dlatego też usilnie każe mi próbować i wierzy że się w końcu uda.

Te dwa badania to choroby wirusologiczne których akurat nie miałam (robiłam tylko toxoplazmozę, cytomegalię i chlamydię). Choroby wirusologiczne mogą wpływać na płodność i mogą mieć związek z niepowodzeniami. Ponieważ lekarz na razie nic nie każe mi robić a ja nie chcę stać bezczynnie w miejscu albo dostać od niego za jakiś czas listy badań za kilka tysięcy :baffled: postanowiłam że od czegoś zacznę i tak po mału będę robić ...

O tych dwóch badaniach możesz poczytać np. tutaj: Mycoplasma genitalium i Ureaplasma urealyticum – bakterie chorobotwórcze - Ciążowy.pl
 
Dzwoniła lekarka kazała w środę powtórzyć HCG leki brać tak jak do tej pory ale najprawdopodobniej zarodek przestał się rozwijać :no:

Statystyki INVICTY zaniżyliśmy i to znacznie :crazy:

Kasik dzięki za miły komentarz o mnie
 
Ostatnia edycja:
Heiza żebyś chciała wiedzieć, że tak jest. Czasami mam wrażenie, że dla niech to jest idealna sytuacja jak nie wychodzi za pierwszym razem, więcej kasy dla nich.
Ja już byłam w takich sytuacjach w życiu, że to ja mówiłam, lekarzowi jaki leki ma, bo on nie wiedział.
Mi też wy "invictówki" jesteście bardzo blisko, więc mam nadzieję, że jutrzejsza beta Cię uspokoi.

Infinity ja już jestem cała głupia, robic badania nie robić? Brać wspomagacz nie brac? Oszalec można.

Ale dobra chińszczyzna mi wyszła, mniam, idę wciągnąć kolacyjkę :-)
 
KasiuMakaronik trzymam kciuki z całych sił by lekarka nie miała racji.
Może to nie my zaniżamy statystyki, tylko Invicta nieradzi sobie juz tak jak kiedyś :-(

PS.Ovzywiście chodziło mi o KasikMakaronik, ale juz poprawiłam ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry