Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[genna]

lawendowy na to wychodzi że‎ tak, bo na tej wizycie podpisywaliśmy papiery i dałam wszystko co miałam do skserowania i po 2 dniach dzwoniłam zapytać się czy jesteśmy na liscie MZ i pani w rejestracji potwierdziłą, ale jak pytałam się czy za nastepnaeż będziemy płacić to już nie płaciliśmy za tą co teraz byliśmy i dostaliśmy rozpiske.
Lawendowy a jaki rodzaj IVF będzie robił ci doktorek bo ja zupełnie zapomniałam o to zapytać czy zwykłe czy ICSI, i ile podadzą ci zarodków, bo dziwnie ta umowa jest sporządzona napisane jest tam "Żądamy przeniesienia ____ zarodków" i wpisujemy ile....

 

[anuszka]

ja czytałam w rozporządzeniu że tylko jeden ...
a w wyjatkowych przypadkach dwa ...
tylko ciekawe jak beda to brac pod uwage

babeczki
dzwoniłam do invimedu w wawie
są krótkie terminy wizyt
ale musze zebrać dokumentacje ...
no to zaczynam ...

 

[lawendowy_sen]

Genna i inne dziewczyny, dzwoniłam własnie do MZ w celu uzyskania odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie odnośnie wizyty kwalifikacyjnej. Otóż kliniki nie powinni pobierać opłat za taką wizytę. Klinika dostaje zwrot kosztów za wszystkie wizyty, również i za tą. Niestety pan nie umiał podać mi źródła, ale jeśli będę miała problem z odzyskaniem pieniędzy , poprosił o kontakt raz jeszcze.

Genna, otóż kobiety poniżej 35 r życia będą miały podany jeden zarodek, a kobiety powyżej 35 r, dwa.
I Invimed w Gdyni robi tylko ICSI. Ale można poprosić o AH (nacięcie otoczki), ale to jest chyba dodatkowo płatne.

 

[genna]

Genna i inne dziewczyny, dzwoniłam własnie do MZ w celu uzyskania odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie odnośnie wizyty kwalifikacyjnej. Otóż kliniki nie powinni pobierać opłat za taką wizytę. Klinika dostaje zwrot kosztów za wszystkie wizyty, również i za tą. Niestety pan nie umiał podać mi źródła, ale jeśli będę miała problem z odzyskaniem pieniędzy , poprosił o kontakt raz jeszcze.

Genna, otóż kobiety poniżej 35 r życia będą miały podany jeden zarodek, a kobiety powyżej 35 r, dwa.
I Invimed w Gdyni robi tylko ICSI. Ale można poprosić o AH (nacięcie otoczki), ale to jest chyba dodatkowo płatne.

Lawendowy dzięki , mam fakturę za wizytę więc się uśmiechnę po zwrot pieniążków za nią, a ty płaciłaś za tą wizytę?
no właśnie wiem ile zarodków przenoszą dlatego zastanawiałam się dlaczego w umowie jest taki zapis "żądamy" na dodatek
co do AH to jeżeli jest w ogóle możliwość dodatkowej dopłaty to super, ale nic mi nie wiadomo żeby można było, wiem o PGD że można dopłacić, ale o tym nie mam pojęcia, a nie wiesz co do tego "kleju"?, jak to z tym jest, ty więcej wiesz niż ja i bardziej zaprawiona w boju szczególnie z tą kliniką

 

[Piaska]

Dziewczyny, czy któraś w Łodzi robiła państwowo IUI? Proszę, prześlijcie mi info.

 

[anuszka]

Piaska ty tez???


babeczki
a czym się różni wizyta rejestrujaca od kwalifikujacej?
czy są potrzebne obie?

 

[lawendowy_sen]

Genna, ja przerobiła wszystkie 3 kliniki w 3mieście. I uwierz mi, ta jest najlepsza, ale tylko ze względu na doktorka.
PGD robi tylko Invikta. Ale jak dla mnie, to się mija z celem. Bo w jaki sposób zadbasz zarodek bez jego zniszczenia?!
A jeśli faktycznie badają zarodki, to czemu nie robią tego samego z plemnikami?!
Za pierwszym razem chciałam AH, ale podobno otoczka była cienka i nie nacinali. A embryo glue nie mieli. Podobno mieli zmieniać podłoże, ale czy akurat na to zmienili, to nie wiem.
Powiedz mi, czy dr mówił, że będzie Ci scratching robić?

 

[lawendowy_sen]

Anuszka, dobre pytanie. Jak dla mnie, to jest nabijanie kasy klinikom.
Bo wychodzi na to, że musisz się najpierw udać na wizytę rejestrującą, żeby wpisali Cię na listę oczekujących i na wizytę kwalifikacyjną. Też tak miałam. Musiałam odbyć wizytę u dr, żeby pani w rejestracji wpisała mnie na listę chętnych.
I tak się tworzy listę do listy.

 

[genna]

Genna, ja przerobiła wszystkie 3 kliniki w 3mieście. I uwierz mi, ta jest najlepsza, ale tylko ze względu na doktorka.
PGD robi tylko Invikta. Ale jak dla mnie, to się mija z celem. Bo w jaki sposób zadbasz zarodek bez jego zniszczenia?!
A jeśli faktycznie badają zarodki, to czemu nie robią tego samego z plemnikami?!
Za pierwszym razem chciałam AH, ale podobno otoczka była cienka i nie nacinali. A embryo glue nie mieli. Podobno mieli zmieniać podłoże, ale czy akurat na to zmienili, to nie wiem.
Powiedz mi, czy dr mówił, że będzie Ci scratching robić?

lawendowy o scratchingu nic nie mówił !!!!! zapytam o dodatkowe opcje na następnej wizycie

 

[anuszka]

Anuszka, dobre pytanie. Jak dla mnie, to jest nabijanie kasy klinikom.
Bo wychodzi na to, że musisz się najpierw udać na wizytę rejestrującą, żeby wpisali Cię na listę oczekujących i na wizytę kwalifikacyjną. Też tak miałam. Musiałam odbyć wizytę u dr, żeby pani w rejestracji wpisała mnie na listę chętnych.
I tak się tworzy listę do listy.

no właśnie tak myślę i myślę, po co to ...
na pierwszą pójdę z dokumentacja to ja przejrzą i mogliby juz zapisac na listę i ewentualnie zakwalifikować ...