Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[kasik36]

Anulla jak nie urok to .... nie zazdroszczę, ważne, że to nie grozi dziecku. Może nie umyłaś rąk po balsamie i potarłaś oczy a skoro masz na niego uczulenie, które wyszło na dekoldzie to poszło na oczy. Swoją drogą myślałam, że ten balsam nie uczula, ma same naturalne składniki, mi odpowiada. A w ogóle to jesteś alergikiem? Z suwaczkiem się nie wygłupiaj i rób bo jesteś w ciąży. Ja też długo zwlekałam a teraz mimo, że nie mam typowych dolegliwości ciążowych to ukryć ciąży się nie da. Dzisiaj się zmierzyłam 90 cm w pasie ;-) Byłam wczoraj w Olsztynie u znajomych, pospacerowaliśmy po nowych pomostach na plaży miejskiej, fajna inwestycja, będziesz miała gdzie spacerować z dzieckiem W planach miałam zakup kurtki ciążowej więc odwiedziłam Galerię Warmińską a tam nawet w H&M nie ma działu dla ciężarnych, musiałam jechać do Aury a tam tylko 3 kurtki i żadna mi się nie podobała. Poszłam jeszcze do C&A ale tam też nie ma działu dla ciężarnych. Niestety nie znalazłam Happy mum :-(

 

[_Infinity_]

Anulla w piątek rano sprawdzę
I fakt - też nie czekałabym długo, jak się nie poprawi to nie zwlekałabym z wizytą u okulisty ...

Kasik czasami te naturalne potrafią bardzo uczulać, szczególnie jak ktoś ma predyspozycje albo właśnie w ciąży - często wychodzą niestety alergie i uczulenia nawet jak ich nie było wcześniej Mam koleżankę która dostała astmy oskrzelowej w ciąży i strasznie się męczyła a dzień po porodzie jak ręką odjął ....
PS. ja już kilka tygodni temu przekroczyłam 100 w pasie

 

[hania39]

Kasik ja tez sie zmierzylam tylko nie w pasie a w najszerszym miejscu brzucha bo on zaczyna mi sie od pępka w dół i mam 91 cm. Ogólnie rodzina w szoku ze tak wyglądam kurczę czemu ten brzuch jest taki duży ?

 

[Olusia7982]

Dziewczyny ja zawsze jak jestem chora mam zapalenie spojowek i nosze ciemne okulary..monitor i jasne mnie razi ze wygladam masakrycznie..a oczy przemywam rumiankiem i pomagalo mi ;-)

 

[Anulla28]

Kasik, nie jestem alergikiem i nigdy w życiu nie miałam żadnych problemów z alergią. Nie wiem sama od czego to - tak myślę, że może od balsamu, skoro miałam po nim uczulenie. A może po lekach - lekarz kazał mi przyjmować prenatal. On zawiera kwas foliowy, a ja zapomniałam powiedzieć, że ja biorę 5mg tego kwasu osobno. Może jego jest za dużo? Ale nie sądzę, bo te tabletki biorę już ponad 2 tyg.
Tak jak musiałam swój krem odstawić, bo zaczął mi bardzo skórę wysuszać. Oby tylko to nie zapalenie spojówek jednak :-(

No proszę byłaś w Olsztynie na zakupach i nawet pozdrowień nie przysłałaś ;-). Na plażę miejską mam daleko, więc tylko autem tam muszę jechać, no i wtedy dopiero spacer A byłaś niedaleko happy mum. Ten sklep, tak się nie nazywa, byłaś w C&A, a niedaleko tego sklepu, jakbyś wracała do Galerii Warmińskiej, to po prawej stronie (prawie na przeciw centrum HB) jest sklep dla puszystych i tam są też ubrania ciążowe - tam właśnie są rzeczy z happy mum

 

[Anulla28]

Kasik chudzino, Ty masz 90cm w pasie, a ja już mam 84cm a to dopiero 9t5dzień, no w sumie 10tydzień. Tylko u mnie to typowo spożywczy brzuch .

ps. Ale ja też mierzyłam w najszerszym miejscu brzucha jak Hania. W pasie mam 74cm. Czyli rośniemy Ale co tam, po ciąży zrzucimy

Olusia dałaś mi nadzieję, że przejdzie Mnie nic nie razi, oczy nie bolą, czerwone nie są tylko opuchnięte jakbym nie spała kilka dni.

 

[kasik36]

Anulla ale skoro Happymum nie jest w centrum handlowym to pewnie w niedzielę był nieczynny? Wyjazd był spontaniczny, zdecywoaliśmy się z marszu przed godz 14-tą, że jedziemy, nie chciałam Ci zawracać głowy.

Ja też się mierzyłam w najszerszym miejscu a u mnie to jest na wysokości pępka, brzuch zaczyna mi się już pod piersiami

 

[Anulla28]

tak w niedzielę było zamknięte. No kochana Ty jesteś w ciąży ponad 15tyg, a ja dopiero 10tc, więc ciężko żeby u mnie brzuch zaczynał się pod piersiami W sumie dopiero zauważyłam, że trochę podrosły. A brzuszek już masz ciążowy. U mnie jeszcze nie widać. Za 5 tyg będę miała taki sam jak Ty i też będzie duży

 

[bunieczek29]

My z mężem też zostaliśmy zakwalifikowani do ivf z rządowym dofinansowaniem w sumie jak to się mówi szczęście w nie szczęściu. Zapłaciliśmy tylko pierwszą wizytę u lekarza , badania a następna była już z projektu. Leki nas wyszły ok 700 zł a nie 3200 jak by nie było refundacji. Jesteśmy po transferze i teraz czekamy.

 

[agulla84]

Witajcie dziewczyny powiedzcie mi czy w programie można adoptować zarodki czy to wyklucza refundację?