reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Hess, to okropne co piszesz. Nie mialo prawa sie udac, a jednak brneli.. Moze za wszelka cene nie chcieli zmarnowac Ci podejscia.. widzieli ze poszli zla droga i probowali jakos z tego wybrnąć..
Mi nie chodzi o dlugie kucie. Jesli trzeba by bylo kulabym sie i do konca zycia zeby miec dzidzie, bardziej chodzilo mi o te ogromne ilości hormonów.. cos strasznego. Wazne ze tym razem poszlo im znacznie lepiej:) i niedlugo doczekasz crio!:*
Dziekuje!
 
reklama
niebajka - tak, ja też byłabym gotowa brać zastrzyki do końca życia, byle by tylko mieć dziecko. Lekarz nie chciał chyba zmarnować podejścia, choć wspominał o przerwaniu stymulacji, ale w końcu stwierdził, że skoro powiedziało się "A" to trzeba powiedzieć "B". Nie mniej jednak załamujące było to, że z całego leczenia nie było żadnego zarodka. Ale teraz jestem optymistycznej myśli, że będą i doczekam się crio :tak:
Wszystkim nam się w końcu uda :)

Madziulka Rz - gratuluję kolejnego przyrostu :). Oby tak dalej.
 
Madziulka Rz - nie martw się na zapas, może te plamienia wynikają z niskiego progesteronu? Ile bierzesz Luteiny? Może trzeba dołożyć.
 
Madziulka to może być też efekt luteiny wiesz? Ja przy udanym na chwilę transferze miałam takie dwa dni brazowych uplawow. Dr mówił, że luteina czesto podrażnia i stąd takie rzeczy się dzieją. I tak faktycznie było w moim przypadku.
A najlepiej to napisz lub zadzwoń do swojego lekarza, to Cię uspokoi :-)
 
madziulka ja z uporem maniaka będę powtarzać, że ani brązowe plamienia ani nawet mocne krwawienie nie musi oznaczać najgorszego. Ja plamiłam do 16 tc a raz miałam mega krwawienie w 5 tc i nawet trafiłam do szpitala a jak widzisz jestem już na wylocie więc nie panikuj. Mam nadzieję, że nie będziesz należała do tej grupy kobiet (podobno jest nas 20%), które mogą plamić bez przyczyny nawet do połowy ciąży, bo jest to bardzo stresujące. Jeżeli pojawi się żywa krew to nie czekaj tylko jedź do szpitala. Nawet to nie musi oznaczać najgorszego ale lepiej wówczas być pod opieką lekarza. Będzie dobrze :tak:
 
Madziulka - piękny przyrost! Nie martw się na zapas plamieniem, jeżeli jest delikatne, zadzwoń do swojego lekarza tak na wszelki wypadek i dbaj o siebie!

Ja wróciłam z wizyty, niestety nie mam na razie żadnych wiadomości :( za małe endometrium. W środę (25.03) kolejna wizyta i wtedy info co dalej. Hess, dopiszesz mnie?;-) Staram się myśleć pozytywnie, ale na każdym kroku coś idzie nie tak jak powinno.. Czy w końcu będzie z górki?
 
Madziulka wlasnie mialam mowic, że Kasik jest dobrze zorientowana w temacie plamien. Oby to byl krotkotrwaly strach. Musi byc dobrze!
 
reklama
Dziękuję Wam , mam nadzieję ciągle,że będzie dobrze mimo przeraźliwego strachu...
Zastanawiam się czy jutro nie jechać na badania progesteronu czy jest ok....
 
Do góry