reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Zdrowie i uroda

Ja mam też taki flak skóry na brzuchu i powiem wam że po pierwszej ciąży to on mi do końca nigdy nie wciągnął się chociaż nie mogę powiedzieć że wisiał tak jak teraz ale jednak ta skóra już nie była taka sprężysta jak za czasów panieństwa buuuu a teraz to mam normalnie masakre
 
reklama
ale jak juz wczesniej wspomnialam brak mi systematycznosci:-:)-( dwa dni posmaruje dwa dni odpuszcze:-( ech len jestem do potegi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:baffled::baffled:

Tygrysku ja też leń jestem-poużywam góra 3-4 dni i później mi się nie chcę:sorry::sorry::sorry:Nawet z 2 msc temu zamówiłam sobie Elancyl-czy coś takiego na cellulit, bo Pytia go chwaliła i do dzisiaj nawet ani razu go nie użyłam:confused2:A co do brzucha to jestem chyba szczęściarą, bo mam płaściutki:happy:
 
Tygrysku ja też leń jestem-poużywam góra 3-4 dni i później mi się nie chcę:sorry::sorry::sorry:Nawet z 2 msc temu zamówiłam sobie Elancyl-czy coś takiego na cellulit, bo Pytia go chwaliła i do dzisiaj nawet ani razu go nie użyłam:confused2:A co do brzucha to jestem chyba szczęściarą, bo mam płaściutki:happy:
no ja tez plaski ale jak stoje a jak usiade to oponka jest niestety:-:)-:)-(
 
Ostatnia edycja:
nie narzkajcie....52 kg-marzenie:eek::eek::baffled::baffled::crazy::crazy:

ja nie dosc ze duuuuuzzzzooooooooooooo wiecej to jeszcze ten brzuchol.....:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

dokładnie, dziewczyny - co ja bym dała za taką wagę :zawstydzona/y: u mnie nadal 92 cm w pasie :baffled::baffled::baffled::baffled: nigdy, przenigdy nie czułam się tak jak teraz - jak obrzydliwa, nieatrakcyjna baba :-:)-:)-( w dupci już odzyskałam dawne wymiary, ale ten brzuch to jest jakiś koszmar. Już nigdy nie będę wyglądała dobrze :baffled::-:)no:
 
dokładnie, dziewczyny - co ja bym dała za taką wagę :zawstydzona/y: u mnie nadal 92 cm w pasie :baffled::baffled::baffled::baffled: nigdy, przenigdy nie czułam się tak jak teraz - jak obrzydliwa, nieatrakcyjna baba :-:)-:)-( w dupci już odzyskałam dawne wymiary, ale ten brzuch to jest jakiś koszmar. Już nigdy nie będę wyglądała dobrze :baffled::-:)no:


ja tez juz trace nadzieje....
najgorsze jest to ze kupilam kiecke na chrzciny ....a sa 16 maja...kupilam rozmiar mniejsza z racji tego iz myslalam ze zleci mi co nie co...:eek::eek:
i co teraz wyszlo...:baffled::baffled::no::no:
nie mam sie w co ubrac bo tego flaka tam chyba nie wcisne...tzn wcisne ale jak usiade to kiecka peknie w szwach...:baffled::baffled:
ani nic sobie kurde nie wszamie,bo chyba eksploduje i czar mojej sukienki prysnie:-D:-D
 
ja tez juz trace nadzieje....
najgorsze jest to ze kupilam kiecke na chrzciny ....a sa 16 maja...kupilam rozmiar mniejsza z racji tego iz myslalam ze zleci mi co nie co...:eek::eek:
i co teraz wyszlo...:baffled::baffled::no::no:
nie mam sie w co ubrac bo tego flaka tam chyba nie wcisne...tzn wcisne ale jak usiade to kiecka peknie w szwach...:baffled::baffled:
ani nic sobie kurde nie wszamie,bo chyba eksploduje i czar mojej sukienki prysnie:-D:-D
może spróbuj gorsecik założyć albo jakieś gatki ściągające;-)
 
reklama
Do góry