reklama
ZieloneOczy
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 51
Córka ma ksywki i to jest w porządkuMyślę, że przesadzasz. Moja młodsza córka ma na imię Irena, a całe otoczenie mówi do niej "Dzidzia" lub "Gigi". Mój wuj ma na imię Wawrzyniec, a wszyscy mówią do niego Rysiek i tyle. Co w papierach to trudno, życie życiem.
Dziwi mnie, że wujek nie zmieni sobie po prostu na Rysiek.
Ale po co? Wybacz, ale są w życiu ważniejsze problemy niż imię. Piszesz, że się martwisz. Dla dziecka pójście do przedszkola to tak wielkie przeżycie, że lepiej martw się, żeby się szybko zaaklimatyzował niż tym, jak ma w papierach imię wpisane. Moim zdaniem problem z czterech liter.Córka ma ksywki i to jest w porządkuMoje dzieci też je mają, ale ty chodzi o imię.
Dziwi mnie, że wujek nie zmieni sobie po prostu na Rysiek.
ZieloneOczy
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 51
Dla jednych może problem z 4 liter, ale dla mnie to jednak ważne.Ale po co? Wybacz, ale są w życiu ważniejsze problemy niż imię. Piszesz, że się martwisz. Dla dziecka pójście do przedszkola to tak wielkie przeżycie, że lepiej martw się, żeby się szybko zaaklimatyzował niż tym, jak ma w papierach imię wpisane. Moim zdaniem problem z czterech liter.
jasani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 7 271
Mam znajomego, który w papierach ma Ryszard a wszyscy mówią na niego Wojtek. A to dlatego,że jak się urodził to ojciec rejestrował go w USC i pani urzędniczka pyta "imię" (w domyśle chodziło oczywiście o imię dziecka) a świeżo upieczony tata myślał,że pani pyta o jego imię i powiedział Ryszard. W papierach tak już zostało ale miał być Wojtkiem i czasami nawet nikt nie zna jego prawdziwego "papierowego" imienia. Nie jest to dla nikogo problemem.
G
guest-1693758626
Gość
Trochę się dziwie że daliście chłopcu na imie Adrian a mówicie do niego Adaś.
Dziwne rzeczy.
A jak już tak zaczęliście do niego mówić to mogliście zmienić mu to imie.
Widać że to trwa już parę lat
Ja znam osobe co ma dwa imiona i każdy mówi do tej osoby drugim imieniem.
Tu jeszcze jakiś sens widzę.
Może dopisać na drugie imie Adam ?
Nie wiem gdzie z tym się udać?
Urzad stanu cywilnego?
Nie mam pojęcia.
Dziwne rzeczy.
A jak już tak zaczęliście do niego mówić to mogliście zmienić mu to imie.
Widać że to trwa już parę lat

Ja znam osobe co ma dwa imiona i każdy mówi do tej osoby drugim imieniem.
Tu jeszcze jakiś sens widzę.
Może dopisać na drugie imie Adam ?
Nie wiem gdzie z tym się udać?
Urzad stanu cywilnego?
Nie mam pojęcia.
miałam na myśli mamę. Pożarł mi słownik słowo. Moje dzieci mają dwa imiona. Niedawno dowiedziały się o nich. Mówiliśmy też o imionach z bierzmowania.Twoja córka ma inne imię niż jak ją wołają czy miałaś na myśli mamę?
Rachelita
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2022
- Postów
- 3 500
Imię mozna zmienić w każdym wieku. Koleżanka zmieniała ok. 30 roku życia. Drażniło ja jej pierwsze imię więc urzędowo zmieniła je na drugie. Nie żałuje
już się nie musi męczyć z wiecznymi błędami w dokumentach (miała imię w stylu: Radosława, Jarosława etc.)
Madzia86G
Fanka BB :)
Pytanie raczej brzmi czy to przeszkadza dziecku czy wam ?
Bo w czym problem, żeby zacząć mówić do niego Adrian żeby nię przestawił ?
Bo jak rozumiem jest przyzwyczajony już do Adasia.
Do września parę dobrych miesięcy więc w czym problem, by zacząć wymawiać jego prawdziwe imię.
To wszystko zależy od waszego dziecka.
Każdy zna kogoś z innym imienie.
Mój dziadek miał w papierach Paweł, ale całe życie wszyscy mówili mu Ginter ( niemieckie imię ).
Koleżanka nazywa się Gabrysia, a dopiero po latach dowiedziałam się że w dokumentach ma wpisane Ewa.
A dookoła inni ludzie jak do niego mówia, poza rodziną?
Ważne raczej jest to czy reaguje na Adriana, czy będzie wiedział że to o niego chodzi gdy Panie będą go wołać.
Bo w czym problem, żeby zacząć mówić do niego Adrian żeby nię przestawił ?
Bo jak rozumiem jest przyzwyczajony już do Adasia.
Do września parę dobrych miesięcy więc w czym problem, by zacząć wymawiać jego prawdziwe imię.
To wszystko zależy od waszego dziecka.
Każdy zna kogoś z innym imienie.
Mój dziadek miał w papierach Paweł, ale całe życie wszyscy mówili mu Ginter ( niemieckie imię ).
Koleżanka nazywa się Gabrysia, a dopiero po latach dowiedziałam się że w dokumentach ma wpisane Ewa.
A dookoła inni ludzie jak do niego mówia, poza rodziną?
Ważne raczej jest to czy reaguje na Adriana, czy będzie wiedział że to o niego chodzi gdy Panie będą go wołać.
Ostatnia edycja:
reklama
ZieloneOczy
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 51
Ja też mam w rodzinie dwie ciocie które używają innych imion, a inne mają w papierach. Totalnie nie rozumiem dlaczego ich nie zmienią na takie jakimi się posługują, mnie to osobiście drażni, bo lubię mieć porządek..Pytanie raczej brzmi czy to przeszkadza dziecku czy wam ?
Bo w czym problem, żeby zacząć mówić do niego Adrian żeby nię przestawił ?
Bo jak rozumiem jest przyzwyczajony już do Adasia.
Do września parę dobrych miesięcy więc w czym problem, by zacząć wymawiać jego prawdziwe imię.
To wszystko zależy od waszego dziecka.
Każdy zna kogoś z innym imienie.
Mój dziadek miał w papierach Paweł, ale całe życie wszyscy mówili mu Ginter ( niemieckie imię ).
Koleżanka nazywa się Gabrysia, a dopiero po latach dowiedziałam się że w dokumentach ma wpisane Ewa.
A dookoła inni ludzie jak do niego mówia, poza rodziną?
Ważne raczej jest to czy reaguje na Adriana, czy będzie wiedział że to o niego chodzi gdy Panie będą go wołać.
Myślę, że jeśli Panie w przedszkolu będą wołać Adrian to nie będzie rozumiał, że o niego chodzi. Ma 3 lata, więc ciężko wytłumaczyć mu, że w papierach ma inne imię.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 364
- Wyświetleń
- 33 tys
Podziel się: