reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Smaki, smaczki, kulinaria

Ja na II piętrze , windy nie mam, no cóż...powolutku, małymi kroczkami jak babcia i dam radę:-D ok lecę po rzeczy na ciacho i się biorę do roboty:-D
cleo ja mialam na mysli stoczenie sie z sypialni do kuchni na dole.zwykle schodze w 10-15 min, chyba,ze mnie tak porzadnie rwa zlapie,wtedy zdycham przez ponad pol godz:wściekła/y: az minie
 
reklama
cleo ja mialam na mysli stoczenie sie z sypialni do kuchni na dole.zwykle schodze w 10-15 min, chyba,ze mnie tak porzadnie rwa zlapie,wtedy zdycham przez ponad pol godz:wściekła/y: az minie
O kurde to z Tobą nieciekawie:szok: to daruj sobie gotowanie i cudowanie ograniczaj się jak tak się zle czujesz.Ach ta końcówka ciąży to Nas wykańcza widzę.Ja chciałam znowu włożyć nowe buty i dupa boli nadal, noga troche spuchła i idę w starych wygladam w nich jak "pożal sie Boże"...
 
ja od jakiegos czasu do pracy chodzilam w takich klapkach, kremowych z brazowa wstawka, kupionymi na teneryfie jak od slonca strasznie spuchly mi nogi. byly drogie,chyba z 40 euro, niby jakies firmowe i jak dla mnie wygodne i ok, ale w pracy sie ze mnie nabijali,ze powinnam je oddac tam skad je wzielam czyli babci :zawstydzona/y:
 
ja juz nie pieke zadnych ciast odkad zrobilam czekoladowe i cale musialam sama zjesc (moj jacek nie je ciast w ogole, rodzina daleko ech) ;-) nie mowie ze nie bylo cudownie ale jak pomysle o swojej wadze..:no: ciastom mowie nie poki co:cool2:
 
jednak stoczylam sie na dol, dzisiaj nie jest az tak zle. zrobilam pranie, nalesniki i nawet obiad. i chyba na dzisiaj wystarczy ;-)
 
Pomyslałam ze uratuje ciasto dodalam smietany i robie racuchy...nawet mogą być ..ale to nie to samo co pieczone w piekarniku:sorry:
 
reklama
dziewczyny ratujcie potrzebuje przepis na jakieś ciacho do kawy. Ostatnio robiłam tego 3 bita i znikł w zastraszającym tempie a za 2 tygodnie mam imieninki i pasuje mi upiec coś innego. Nie chce żadnych serników, szarlotek tylko coś z masami. Macie pomysł może?? wiem że jest jeszcze czas ale wole zaplanować zakupy wcześniej :))
 
Do góry