reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

a ja sie chyba zaraz poryczę...
na wizycie doktor brała ode mnie wyniki amh i fsh...
powiedziała ze skseruje i będą do odebrania..dzis dzwonie tam..pytam czy są te wyniki w kartotece i co???
nie ma...
zgubiły się...


jest wpis tylko od lekarza a wyników nie ma...
powiedziałam ze to są drogie badania i je potrzebuję..mam dzwonic o po 20.

ręce mi opadają.

BLUE-kochana ale masz jajca z tą kliniką jak nie każą ci płacić za badania, które są refundowane to zaś wyniki badań zaginęły.Masakra i bądź tu odprężona :-(
 
reklama
Kochane ja to dziś odczułam jak mi pęchole rosną na prawym jajniku bo kuło mnie co chwilę nie to,że mocno ale czułam to :tak:
Jutro badania i kolejne podglądanko_Odebrałam wyniki(HIV,HCV itp.)swoje i m i są ok.
Gizas ty od jutra zaczynasz jak się nie mylę :-)
 
Ale naskrobałyście. Witam nowe dziewczyny i trzymam kciuki za pomyślnie przeprowadzoną procedurę zakończoną sukcesem :) Jak ja bym chciała już być kurą nioską. Czuję, że moja @ się powoli zbliża. Zmykam bo jestem już wykończona. Miłej nocy życzę i kolorowych snów :)
 
Ale naskrobałyście. Witam nowe dziewczyny i trzymam kciuki za pomyślnie przeprowadzoną procedurę zakończoną sukcesem :) Jak ja bym chciała już być kurą nioską. Czuję, że moja @ się powoli zbliża. Zmykam bo jestem już wykończona. Miłej nocy życzę i kolorowych snów :)

MALWISIA-i ty kochana już niedługo zostaniesz kurką nioską :-)
Wiecie ciekawe czy będzie dla nas wszystkich miejsce na porodówce he he :-)
Może moje pęchole urosną do jutra do 15mm?Jutro mam 6dz stymulacji a 7dc.
 
Witam dziewczyny. Od 1,5 roku staramy się z mężem o dzidzię, niestety nic z tego nie wyszło i już po pierwszych badaniach męża okazało się, że w naszym przypadku zajście w ciąże naturalnie jest niemożliwe, bo mąż ma w nasieniu pojedyncze plemniki. Po tej informacji powoli zbieraliśmy na in vitro, ale wtedy w międzyczasie dowiedzieliśmy o refundacji. Od 1 lipca prawie codziennie dzwoniłam do Invicty, bo niestety każda Pani z rejestracji udzielała mi innych informacji i za każdym razem dowiadywałam się czegoś nowego. W końcu zebraliśmy wszystkie dokumenty (wyniki badań z ostatnich 12 miesięcy, zaświadczenia od moich lekarzy o bezpłodności, zaświadczenia od lekarza ogólnego o ogólnym stanie zdrowia i zaświadczenie o ubezpieczeniu) i 19 lipca mieliśmy najpierw wizytę prywatną, na której lekarz zapoznał się z naszą dokumentacją i stwierdził, że kwalifikujemy się na refundację (wizyta prywatna przekształciła się w kwalifikacyjną). Później uzupełniliśmy wszystkie papiery, zrobiono mi USG oraz badanie HIV, chlamidia i coś jeszcze. Mieliśmy zacząć stymulację z mężem w tym miesiącu, ale niestety moja @ przyszła w sobotę wieczorem. Teraz będziemy jechać na koniec sierpnia. Dziwi mnie tylko, że nie dostałam żadnych tabletek anty na uspokojenie organizmu, tylko od razu mam przyjechać 1 lub 2 dnia cyklu na badania hormonalne i po zastrzyki, Wy też tak macie? Jeżeli mogę jakoś pomóc, tym którzy dopiero starają się o kwalifikację to piszcie. P.S. Przepraszam za moje długie wypociny :).
 
Witam dziewczyny. Od 1,5 roku staramy się z mężem o dzidzię, niestety nic z tego nie wyszło i już po pierwszych badaniach męża okazało się, że w naszym przypadku zajście w ciąże naturalnie jest niemożliwe, bo mąż ma w nasieniu pojedyncze plemniki. Po tej informacji powoli zbieraliśmy na in vitro, ale wtedy w międzyczasie dowiedzieliśmy o refundacji. Od 1 lipca prawie codziennie dzwoniłam do Invicty, bo niestety każda Pani z rejestracji udzielała mi innych informacji i za każdym razem dowiadywałam się czegoś nowego. W końcu zebraliśmy wszystkie dokumenty (wyniki badań z ostatnich 12 miesięcy, zaświadczenia od moich lekarzy o bezpłodności, zaświadczenia od lekarza ogólnego o ogólnym stanie zdrowia i zaświadczenie o ubezpieczeniu) i 19 lipca mieliśmy najpierw wizytę prywatną, na której lekarz zapoznał się z naszą dokumentacją i stwierdził, że kwalifikujemy się na refundację (wizyta prywatna przekształciła się w kwalifikacyjną). Później uzupełniliśmy wszystkie papiery, zrobiono mi USG oraz badanie HIV, chlamidia i coś jeszcze. Mieliśmy zacząć stymulację z mężem w tym miesiącu, ale niestety moja @ przyszła w sobotę wieczorem. Teraz będziemy jechać na koniec sierpnia. Dziwi mnie tylko, że nie dostałam żadnych tabletek anty na uspokojenie organizmu, tylko od razu mam przyjechać 1 lub 2 dnia cyklu na badania hormonalne i po zastrzyki, Wy też tak macie? Jeżeli mogę jakoś pomóc, tym którzy dopiero starają się o kwalifikację to piszcie. P.S. Przepraszam za moje długie wypociny :).

Witam cię Mika-nie zamartwiaj się tym,że nie dostałaś żadnych tabletek anty gdyż na pewno będziesz szła krótkim protokołem tak jak ja.Ja zaczęłam brać Gonal F oraz Menopur od 2dc a od 5dc włączono mi Cetrocide.Napisz mi proszę jaki jest wynik twojego AMH?U nas też problem leży po stronie mojego m ma mało armii oraz ruchliwość też kiepska
 
Własnie dziewczyny, od czego do zależy czy podchodzi się do krótkiego protokołu czy długiego? od niskiego AMH? od kiepskiego nasienia?
No właśnie dziewczyny, podłączam się do pytania Goniab. Ja mam AMH 8,83 i byłam przekonana, że "pójdę" krótkim protokołem, ale mam zacząć brać antyki od 1 d.c. więc idę długim protokołem. Czy przy takim AMH długi protokół jest bezpieczny? Boję się hiperki :zawstydzona/y: No ale cóż, mam nadzieję, że lekarz wie co robi...

Mika, witaj w naszym gronie, im nas więcej tym raźniej :-)
 
[FONT=Tahoma, sans-serif]Przeklejam[/FONT][FONT=Tahoma, sans-serif] Wam info z Bociana.[/FONT]

[FONT=Tahoma, sans-serif]Długi protokół IVF/ICSI: [/FONT]
- 2 dc poprzedzającego - antykoncepcja
- 16 (z antykami) lub 21 dc (bez antyków) poprzedzającego - wyciszanie
(Dipherelina lub Decapeptyl Depot - jeden zastrzyk 3,75mg lub 0,1mg codziennie
lub co 2 dzień) w celu zablokowania wydzielania gonadotropin przez przysadkę
- ok. 2-3 dc - stymulacja gonadotropinami (Menopur/Merional = mieszanina FSH i
LH lub Gonal/Puregon/Fostimon - samo FSH) - codzienny zastrzyk o tej samej
porze, z 2-6 ampułek leku domięśniowo lub podskórnie. Stymulacja trwa 8-14 dni,
w 8-9 dniu cyklu pobierana jest krew w celu oznaczenia poziomu estradiolu i robi
się USG, żeby zobaczyć, jak rosną pęcherzyki. Wtedy zazwyczaj wyznaczany jest
termin punkcji.
- 36 godzin przed punkcją - zastrzyk domięśniowo 5 000 lub 10 000 j.m. (w
zależności od wagi) gonadotropiny kosmówkowej hCG (Pregnyl, Profas, Choragon) w
celu dokończenia dojrzewania oocytów i zaprogramowania owulacji, która z reguły
ma miejsce po 36-38 godz.
- punkcja (pick-up) - pobranie komórek w klinice
- pobrane komórki poddawane są IVF lub ICSI (docytoplazmatyczne podanie plemnika
do komórki jajowej), następuje ich podział i hodowla, która trwa 3 lub 5 dni
(stadium blastocysty)
- transfer zarodków (ET czyli embriotransfer) - po 3 lub 5 dniach od pobrania
- weryfikacje w 3, 6 i 10 dniu po transferze (badanie z krwi: estradiolu,
progesteronu i beta HCG). Jeśli beta przyrasta - dalsze weryfikacje w odstępie
7-dniowym. Badania krwi należy robić na czczo, w trakcie programu są bezpłatne,
do weryfikacji - płatne. Same weryfikacje też są płatne - można je robić na
miejscu (umówione spotkanie z lekarzem) lub telefonicznie (wyniki wysyłamy
sms-em lub faxem, lekarz oddzwania po paru godzinach).
- mrożenie zarodków tylko wtedy, gdy posiadają prawidłową morfologię

W Invikcie stosuje się również 2 rodzaje protokołu krótkiego :
Protokół krótki z użyciem agonisty - dość podobny do długiego, a różni się tym,
że nie ma fazy wyciszania w poprzedzającym cyklu i od 1dc podaje się agonistę
GnRH (hamowanie LH) – Decapeptyl/Diphereline, a potem od 3-4dc dołącza się
gonadotropiny (Menopur, Gonal itd.) i tak do uzyskania dojrzałych pęcherzyków
(czyli wtedy gdy ich średnica przekroczy 18mm, a poziom E2-300 pg/ml na jeden
pęcherzyk).
Protokół krótki z użyciem antagonisty – jest zupełnie różny od pozostałych. Od
2dc podaje się gonadotropiny, a gdy średnica pęcherzyków przekroczy 14mm, a
poziom E2-300 pg/ml na jeden pęcherzyk, podaje się antagonistę GnRH (Cetrotide –
[FONT=Tahoma, sans-serif]koszmarnie drogi) w formie krótkodziałającej lub długodziałającej. [/FONT]


[FONT=Tahoma, sans-serif]Generalnie jest tak, że długi protokół jest podobno lepszy. ale tylko podobno. A krótki jest przeznaczony dla pacjentek, które słabo [/FONT][FONT=Tahoma, sans-serif]się[/FONT][FONT=Tahoma, sans-serif] stymulują.
z hiperką nie ma reguły. Może wystąpić nawet w ciąży naturalnej.
W mojej klinice dr zmienia protokoły. Za pierwszym razem szłam długim, a teraz mam krótki. Który skuteczniejszy, na dobrą sprawę chyba jeden i drugi, bo udaje się i tak i tak.
[/FONT]
 
reklama
witam laseczki rejestracja zrobiona dzis
kwalifikacja 21sierpnia
w poznaniu zakwalifikowalo sie juz 70par a okolo360zarejestrowanych
troche dziwnie robia bo rejestruja caly czas a tera maja chyba na 400cykli nie pamietam juz nie chce w blad wprowadzac
 
Do góry