reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Aylin Sunshine a więc nic nie wiercił:-D kombinerkami poluzował klejenie na szczebelkach (ponoć co drugi jest podklejony), potem przy użyciu siły podniósł je do góry maksymalnie, uciął na dole przy samej krawędzi i tą odciętą końcówkę wsadził w dolny otwór po szczebelku, obcięty szczebelek dzięki temu będzie można znowu zamocować

edek: dołączam zdjęcie naszego łóżeczka

edek 2: jakie pustki:szok: 2m.jpg
 

Załączniki

  • 2m.jpg
    2m.jpg
    8,6 KB · Wyświetleń: 73
Ostatnia edycja:
reklama
Mooni - ale numer! dobry!!! U mnie by do lodówki nie dosięgła bo na dole zamrażalnik wysokości Moniki :D Nocny podjadacz Ci rośnie :D
A gdzie go znaleźliście? właśnie przy lodówce? moja pewnie by poszła spać do Szymka :p

Agaundpestka - aaale super, że Max przyjedzie :D

Monika ma katar - sama nie wiem, czy znów czy ciągle... w każdym razie mówią w żłobku, że "katar to nie choroba" :p no to nie :p

A w ogóle to podcięłam jej włoski z tyłu, podrównałam te dłuższe do krótszych i w końcu jej się normalnie z tyłu układają a nie krótsza warstwa sobie a dłuższa warstwa (za z czubka głowy) odstawała od reszty :p

Słuchajcie jak ubieracie swoje dzieciaki teraz? szczególnie mamy dziewczynek ;) Ja mam ciągle schizę, że Monikę ubieram albo za lekko albo za grubo.... A tak marzy mi się, żeby chodziła w rajstopkach i spódniczkach :D no i nigdy nie wiem jaka kurtka bo nie mam takiej "średniej"....
 
Rysica - u nas dziś 14 stopni wic młoda miała rajtuzki a na to cieniutkie spodenki dresowe. Na góre bodziak z krótkim rekawkiem, pluszową bluzę i cieniutką kurteczkę na polarku. Ale moja po piasku czasem poraczkuje wiec nie chciałam aby jej to wszystko szybko przemokło. Łapki miała lodowate, kark ciepły wiec chyba ok ubrana była. Ale tak jak ty - nie wiem w co ja ubierać
 
Monia miała spodenki welurowe (dresowe) i bodziak a na to cieplejszą kurteczkę.
Ale zamówiłam jej rajstopki FROTTE :D takie cieplutkie, będzie w nich chodzić jak będzie taka pogoda bo one są cieplutkie :D
chodzi o to, że ja ją uwielbiam w rajstopkach i w spódniczkach albo tuniczkach :D
 
Oj jak tu pusto dziś :) my po szczepieniu i uwaga moje dziecko waży 12,950 i ma 85cm :) pytałam lekarki czy nie jest za gruby:zawstydzona/y:ale powiedziała, ze jest duży chłopczyk i na pewno nie jest gruby :) matka schizy wiecznie ma:rofl2:. Pytałam też o witaminę D i mam dawać 2-3razy w tygodniu mimo podawania tranu.

Rysica pytanie nie do mnie, bo dziewczynki nie mam :D ale ja młodego ubieram w skarpetki, jak chłodniej to podkolanówki do tego portki: jeansy, sztruksy itp. na wierz miał bluzeczkę z krótkim rękawkiem cieniutki sweterek i marynarkę sztruksową.
Ciekawe kiedy ja będę miała co podcinać :D
 
Agaundpestka - no jak miałam Szymka to też nie miałam problemu :p dresy (welurkowe) ew sztryksy (jeansów nigdy nie lubiłam bo za sztywne) ew jak zimniej to rajstopki pod spód... Na górę body z długim, bluza od kompletu od spodenek i kurtka lżejsza lub cieplejsza.
Ale z dziewczynką inaczej :p
 
Hejo!!


Na szybko Was przelecialam,ale w telu jakoś nie mogę sie skupić na czytaniu postów :rolleyes:

Moni - niezła historia z lodówką!! My mamy na dole chłodziarkę,w której są alkohole...mam nadzieje,że Gabi nie będzie w nocy do niej zaglądać ;-)

Aylin- przyzwyczaiłaś się do automatu??

Rysica - u nas dziś było słońce,ale w cieniu ok.14st. i wiaterek.Założyłam G getry,bodziaka bez rękawów,koszulkę z długim i sweterek.
 
Rysica moja miała dziś body z długim rękawem, śpiochy frote (na ramiączkach) i na to bluzę. Nie mogę ubrać jej za grubo, bo ona lata jak szalona i zaraz byłaby spocona.

Alijenka
fajny, krótki włos o to mi mniej więcej chodzi - dzięki! A powiedz jak się sprawdza?

Aga 85!!! Dużyyyyyyyyy, no to teraz schizy powinny ci przejść:)

Aylin zabiję, bo ty to zapoczątkowałaś! Wylicytowałam bodziaka Minnie, a teraz licytuję dwa pajace! M pogoni mnie...
 
Hej,
ja na szybko bo wkurwiona jestem na maxa.

Oj jak tu pusto dziś :) my po szczepieniu i uwaga moje dziecko waży 12,950 i ma 85cm :) pytałam lekarki czy nie jest za gruby:zawstydzona/y:ale powiedziała, ze jest duży chłopczyk i na pewno nie jest gruby :) matka schizy wiecznie ma:rofl2:. Pytałam też o witaminę D i mam dawać 2-3razy w tygodniu mimo podawania tranu.

no własnie matka - mówiłam ci ze masz schizy :) i ze młody wcale gruby nie jest.
I siebie też widzisz gorzej niż wyglądasz. - pamiętaj ze Cię na zywo poznałam :)

Hejo!!


Aylin- przyzwyczaiłaś się do automatu??

wiesz ze tak?? Nawet szybko poszło. Aczkolwiek moja jazda straciła lekko na dynamice - na automacie sie jednak bardziej geriatrycznie jeżdzi :p

Aylin zabiję, bo ty to zapoczątkowałaś! Wylicytowałam bodziaka Minnie, a teraz licytuję dwa pajace! M pogoni mnie...

no coś ty :) ty się chwal. A M pokaż cene tego samego w sklepie - przestanie zrzędzić :)

Ja licytuje jeszcze komplecik, i nadal poluje na spodnie od kombinezonu
 
reklama
Hej baby,

zaraz lecę po kawę mimo, że już wypiłam poranną małą z mężusiem :happy:

Julo dzisiaj znowu grzeczniutki w żłobku. Dumnam :wink:


Ja ubieram młodego w spodnie od dresu, skarpetki i albo body z długim, na to koszulka i ciepła kurtka albo body z krótkim, na to bluzeczka z długim rękawem i ciepła kurtka. Lżejszą już schowałam. Rajstopki dla niego mam, myślicie, że już pora na nie?


Aylin
poproszę o obiecany przepis :happy: Jutro muszę zrobić zakupy. PS. Czemu wnerw?
edek, edek, edeeeek - już widzę przepis :)) Dzięki :)

Aga ale masz fajnego faceta w domu :) Jaki gruby, dobrze zbudowany po prostu :) Tak ma być ;)



Aaa, jeszcze taki mały dowcip - wczoraj mówię do M., że trzeba w końcu kupić starszakowi buty, dwie pary, bo półbuty na jesień i jakieś obuwie zmienne do szkoły, bo już wymagają. Mówię, to zostań z Julem, a ja pojadę z K. On do mnie: "ok, to weź kasę z mojego portfela". Biorę: "ale masz tu tylko 60 zł". M: "no i co nie wystarczy Ci? "
:-D:-D:eek::baffled: Tia.
 
Ostatnia edycja:
Do góry