Dzień dobry 
Piszecie o mrozie i śniegu a ja mieszkam w górach i jestem w szoku bo u nas do niedawna ciepła " wiosna " a od kilku dni raczej deszcz i zimno , może z tego zimna wkońcu spadnie.
Co do odmrażania samochodów , to mój mąż kupił mi na stacji benzynowej taki płyn i chociażby jaki lód był na szybie to tylko psikne , puszczę wycieraczki i szyba szyściusienka
naprawde jest idealny ;D polecam zero drapania i przykrywania szyb na noc
miłego i spokojnego dnia mamusie
trzymam kciuki za wizyty ! 
Piszecie o mrozie i śniegu a ja mieszkam w górach i jestem w szoku bo u nas do niedawna ciepła " wiosna " a od kilku dni raczej deszcz i zimno , może z tego zimna wkońcu spadnie.
Co do odmrażania samochodów , to mój mąż kupił mi na stacji benzynowej taki płyn i chociażby jaki lód był na szybie to tylko psikne , puszczę wycieraczki i szyba szyściusienka
miłego i spokojnego dnia mamusie
, lód jest tak gruby, że nic to nie daje, owszem przy cieńszym jak psiknę i poczekam, to lepiej schodzi, ale tego grubego nic nie rusza. Ja normalnie waliłam skrobaczką jak dłutem w szybę, żeby coś ruszyło, jak pękło w jednym miejscu i nagrzałam szybę od środka, a z wierzchu psiknęłam kilka razy tym odmrażaczem, to dopiero łaskawie się odłupywał..
. Wezmę jednak paracetamol:-( i będę się modlić, żeby nie wrócił
Wypukałam zatoki sinusem, odczekam jeszcze do pełnej godziny i idę do sklepu po coś do jedzenia na obiad, bo jak na złość wczoraj nawet zupa się skończyła, chyba pomidorową zrobię.
