reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Pogaduchy czerwcówek

Fifii moj starszy naturalnie ale on malenki 650 g i 32 cm. Za to mlodszy kawal chlopa 4200g i 59cm. Rodzilam naturalnie. Obudzil mnie solidnym kopniakiem o 1.45 i chlusnely wody, ekspresem do szpitala i o 2.35 byl juz po tej stronie :D smialam sie wtedy do chlopa, ze jakbym miala trzeci raz rodzic to przed terminem zamieszkam w szpitalu :D
A ze sie rozne mysli po glowkach szwedaja to ja wiem chodzi jednak o to, zeby sie cieszyc ciaza a nie tylko zamartwiac :)
 
reklama
drugi tak szybko? No to expres był. Ciekawe czy to prawidłowość, że każde kolejne dziecko rodzi się szybciej? Ktoś zna przykłady - bo może faktycznie trzeba będzie się przeprowadzić na izbę przyjęć :p
 
Mama-mila dzieki za przepis. Mozesz mi powiedziec czy ta marchewka ma miec duzo soku? Bo raz robilam ciasto marxhewkowe i pisalo, zeby odcisnac i wyszla mi deska :D te muffinki wydaja sie byc pyszne i dlatego wole sie doinformowac :D aha i ten serek to taki jak philadelphia albo almette?
Niobe dobrze ze nie urodzilam na rejestracji jak sie durne baby smialy kiedy je ponaglalismy do przygotowania tych wszystkich papierow :D
A na izbie przyjec to nie wiem czy byloby ci wygodnie :D lepiej na oddzial przynajmniej jesc dadza :D
 
O to duży facet :) szybko ci poszło:) Ja od 6 byłam na porodówce, o 20.15 cesarka. Także teraz już lekarz powiedział, że będzie cc, no chyba że chce próbować. Jeszcze się nad tym zastanawiam, z jednej strony bym chciała ale się boje... Zobaczymy, mamy czas :)
Ja pierwszą miałam CC, a następne urodziłam naturalnie. Rodziłam 18h, ale wolałam teraz też naturalnie niż CC. Po operacji okropnie długo dochodziłam do siebie, a po naturalnym było super. Wiec polecam spróbować naturalnie. Nie rozumiem kobiet, które płacą za CC, żeby uniknąć bólu, to właśnie po CC jest najgorszy ból !
 
Niobe tylko nie rob sobie wielkich planow :D pamietaj, ze w szpitalach marnie karmia :D
Nefretete moja kuzynka zaplacila za cc w szpitalu, w ktorym przyjmowal jej lekarz. Szpital w innym miescie. Mlody zlapal tam jakies cholerstwo i prawie 2 tyg siedzieli, zeby tego sie pozbyc i do tej pory po lekarzach jezdza a mlody 2 lata skonczyl. Kuzynka ciagle zaluje. Takich sytuacji jednak nie idzie przewidziec.
 
wspomnienia z porodowki . no ja juz wczesniej lezalam na oddziale bo termin mialam na 6 stycznia a urodzil9am 20. wywolywali mi porod 5 razy wszystkie masazecszyjki cwiczenia babcine sposoby kroplowki i nic. az ktorejs nocy o 22 wody mi odeszly ale zero skurczow. poszlam do pielegniarek pobadaly mnie kazaly lezec. szyjka w miejscu nic sie nie dzieje. o 9 rano przyszla 1 zmiana poloznych dostalam konska dawke kroplowki i jakies leki i zaczelo sie o 12 w poludnie urodzil sie teo
wazyl 4,500 i 62 cm. rodzilam naturalnie. ale z mlodego skora schodzila jak z weza. tyle ze wody byly czyste. ale polozna powiedziala ze duzo przenoszony. i dobrze ze sie juz urodzil. pomine to ze w szpitalu wszyscy mi wmawiali ze napewno termin pomylilam i ze do porodu daleko.....
 
ja miałam cesarke 41 tydzien waga 2750g szybko doszłam do siebie tylko miałam problem z siedanie bo w szpitalu łóżka wysokie a w domu niskie no i siadanie na kibelek jak był cewni to spoko jak zabrli to kiepsko ale poradzilam sobie wiec teraz tez bym chciała chyba cesarke
a miałam ja bo weronika przestła oodychac tz tetna nie było tylko jak wychła juz do nas miała 10 punktów wiec było super
 
reklama
hej dziewczyny:* jakoś przebrnęłam przez wszystkie posty a trochę tego jest:tak: chciałam napisać Lady Agnes,że nic nie dzieje się bez przyczyny..wiem, że żadne słowa Ciebie nie pocieszą ale wierzę, że szybko uda Wam się zajść i wpadniesz do nas pochwalić się o tym:) trzymam za Ciebie kciuki&& :*
ja dziś od 9 koczowałam w przedszkolu bo Dawid miał pasowanie na przedszkolaka;) objadłam się ciastami chociaż:-) siedzę i odliczam czas do wizyty bo dziś jadę na 17.40.

Co do farbowania włosów mam ambitny plan przez całą ciążę nie farbować i może uda mi się zejść z ciemnych brązowych na jaśniejsze.
Pisałyście o wizytach czy na NFZ czy prywatnie..więc mój gin zarówno tak czy tak jest spoko lekarzem ale ja wolę chodzić prywatnie.
A jeśli chodzi o poród to uuuu...lekko nie było;d rodziłam naturalnie..sam poród w końcowej fazie trwał godzinę ale na porodówce byłam ok 23 a urodziłam o 13.05. Zero postępu jeśli chodzi o rozwarcie..wody same nie odeszły i musiały przebijać pęcherz. Nacięła mnie położna i jakoś mały wyskoczył. Miał 3000 i 55cm. Prawda taka, że poród wspominam milej niż połóg..męczyłam się ok 1.5 miesiąca przez to gojenie nacięcia. koszmar jak dla mnie.

dziś dzień bez mdłości:)
 
Do góry