dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
prosze bardzo
polecam sie na przyszlosc
polecam sie na przyszlosc
reklama
Monika77 7 czerwiec
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2007
- Postów
- 983
Niuni, ode mnie też wszystkiego najlepszego
PS. dlaczego nie ma Cię na liście z urodzinami ??
PS. dlaczego nie ma Cię na liście z urodzinami ??
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Kotek - a czemu nie chcesz rodzic w Niemczech, ze tak grzeczne zapytam?
ee... nie smuc sie - ten czas szybciutko zleci i bedziecie razem.
taki troche nie odpowiedni moment bo na pewno bedziesz potrzebowac wsparcia... ale dacie rade!
Glowa do GORY!!:-):-):-)
jesli chodzi o dorabianie sie Polsce to ja mam swoja teorie, ale nie bede jej tu na glos wyglaszac ;-)
fakt - ciezko jest...
ja wczoraj pojechalam do hurtowni dzieciecej - HURTOWNI - a jak zobaczylam jakie tu sa ceny za glupie chusteczki do podcieania pupci dla dziecka to zwatpilam... zaraz zadzwonilam do mojej mamy w stanach zeby mi przeslala wiekszosc rzeczy - ja to wyjdzie GROSZE - a mnie niestety tu nie stac...Trzeba stad spadac jak najszybciej zanim czlowiek jakies schizy dostanie...
Anni wolę rodzic tutaj ponieważ mój mąz pracuje po 10 - 12 godzin wiec cały dzień byłabym sama w domu, a tu mieszkam z rodzicami więc w tym najtrudniejszym okresie będę miała ich wsparcie i pomoc. A będąc sama w domu pewnie panikowałabym ciągle.
Siwucha to współczuję, wiem jakie to trudne bo przed ślubem też ja byłam tutaj a mąż w Niemczech i widywaliśmy się co 2 -3 miesiące. Musimy jakoś to przetrwać i znowu będziemy razem
.Dziś już mi lepiej zajęłam sie porządkami, robię miejsce w szafie na ciuszki dla Niuni, więc nie myślę ciągle o mężu. Ale z doświadczenia wiem ze niedziele są najgorsze.
Kotek współczuję i doskonale Cię rozumiem... Mamy za sobą rozstanie na 3,5 m-ca, z czego miesiąc bez widzenia się i nawet bez rozmów przez telefon. Baaardzo ciężko mi było, a przecież nie byłam w ciąży! Na pocieszenie (choć masz doświadczenie, więc na pewno to wiesz ) - witanie się jest niesamowite! Oby mężowi udało się wpaść do Ciebie jeszcze przed rozwiązaniem!
Dorotka Ty jakaś supermenka jesteś! Podziwiam...
) - witanie się jest niesamowite! Oby mężowi udało się wpaść do Ciebie jeszcze przed rozwiązaniem! Ja jeszcze na zwolnieniu 2 tygodnie, a potem na 2 wracam do pracy. I dopiero po 18 maja już L4 do końca. Sama siebie przekonuję, że dam radę...
Dorotka Ty jakaś supermenka jesteś! Podziwiam...
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
Dorotka Ty jakaś supermenka jesteś! Podziwiam...
Esia supermenka to moze nie,ale narazie odpukac
wszystko ze mna oki
wiec poki co do pracy chodze:-):-):-)
jak juz sily nie bede miec lub jakies rozwarcie bedzie
to skocze na l4
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Esia dziękuję .
Jolka ja nie pracuję odkąd jestem w Polsce.;-)
Dorotka fajnie że masz siłę jeszcze pracować, to w takim razie dużo zdrówka życzę:-) .
.Jolka ja nie pracuję odkąd jestem w Polsce.;-)
Dorotka fajnie że masz siłę jeszcze pracować, to w takim razie dużo zdrówka życzę:-) .
Niuni, ode mnie też wszystkiego najlepszego
PS. dlaczego nie ma Cię na liście z urodzinami ??
hej! nie wiem,czemu mnie tam nie ma....
podawałam datę,ale nie wydrukowali tak czy inaczej 26 latek mam....dzięki za życzonka!!!
reklama
