reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Relacje z wizyt lekarskich czyli co słychać u maluszka

no mi powiedziała, ze może to lekarstwo wytrzyma.
gorzej jak się wykuszy w najmniej dogodnym momencie... :sad::sad:
mi dała znieczulenie, powiedziała, ze nie zaszkodzi dziecku. I rozwiercała mi dość długo, oczyszczała I zapakowała to lekarstwo.

powiedziała, że dlatego mi nie zrobi nic więcej, bo więcej znieczulenia nie może dać. I reszta po porodzie.

ja miałam termin na poniedziałek, także jestem 3 dni po, jutro 4.
ale ciężko mi powiedzieć co mi w tym szpitalu powiedzą :baffled::baffled: wolałabym już urodzić, bo 1 września dzieci do szkoły, już bym chciała być w domu. jeden zaczyna nowe przedszkole, też chciałam z nim jechać, bo nie był niestety na żadnych dniach adaptacyjnych, bo się za późno zdecydowaliśmy o przenosinach.
 
reklama
Ja chociaż nie mam tego zmartwienia bo to nasze pierwsze. Trzymam kciuki, żeby poród szybko przyszedł i za nasze zęby! Ja już się martwię co za te 10 dni jak lekarstwo puści :(

[emoji173]
 
byłam dziś u ginekolog. Zbadała mnie, szyjka troche skrócona niezbyt miękka wiec nic się nie zapowiada :( :( :( wagę małego określiła na 3600-3900g. Uznała że głowę ma dość dużą i że nie wie czy przejdzie bo dość drobna jestem. Jak nic się nie zacznie to we wtorek mam przyjść po skierowanie do szpitala i od środy pewnie w szpitalu będę :( maly będzie wtedy jeszcze większy, jak ja takiego smoka urodzę?? Mam nadzieję że nie będą się wygłupiać i zrobią tą cesarkę żeby mnie nie męczyć :(
 
byłam dziś u ginekolog. Zbadała mnie, szyjka troche skrócona niezbyt miękka wiec nic się nie zapowiada :( :( :( wagę małego określiła na 3600-3900g. Uznała że głowę ma dość dużą i że nie wie czy przejdzie bo dość drobna jestem. Jak nic się nie zacznie to we wtorek mam przyjść po skierowanie do szpitala i od środy pewnie w szpitalu będę :( maly będzie wtedy jeszcze większy, jak ja takiego smoka urodzę?? Mam nadzieję że nie będą się wygłupiać i zrobią tą cesarkę żeby mnie nie męczyć :(
Biedna. Mam nadzieję, że zrobią Ci ta cesarke i nie będziesz musiała się męczyć. Ja wizyta 15;30 jestem zestresowana co powie.. Pewnie dopochwowo i tak nie sprawdzi. Byłam spokojna, a teraz zaczęłam się martwić. Już tydzień po :(

[emoji173]
 
Ja też byłam spokojna, dopóki nie ogarnęłam że synuś już duży i zaczełam teraz myśleć jak to będzie z porodem :( jak zaczną wywoływać to pewnie namęczę się kilkanaście godzin by na koniec i tak zrobili cesarkę.... :(
Daj koniecznie znać co Ci lekarka powie, Trzymam kciuki :)
 
no wiec jutro mam o 14 rozmowe w szpitalu i bedziemy rozmawiac i decydowac co dalej.. chciala mnie dopiero umowic na piatek, ze zadzwonia ! powiedzialam jaka mam sytluacje z zebami i ze trucizna moze byc jeszcze max. 6 dni i przyspieszyla sprawe wiec dalej nic nie wiem. dopochwowo nie sprawdzala wiec czekamy do jutra..
 
reklama
Sierpniowka ale z ciebie biedna dziewczyna nie dosc ze zeby to jeszcze jestes po terminie i nic ci nie chca konkretnego powiedzieć tzrymam kciuki za jutro zeby wkoncu cos zadecydowali i wiedzialas na czym stoisz powodzenia
 
Do góry