Ja bede miala tak samo, maz tez na 3 zmiany pracuje, w dodatku w weeekendy tez, ale wiem ze dam rade

starsza corka ma 6 lat, jest ba tyle samodzielna ze potrafi sie sama umyc, ubrac ladnie, itd. Ja tylko mam wstac i rzygotowac dziewczynkom herbatke rano i uczesac i pomoc mlodszej w ubraniu. Ciuchy mozna przygotowac wieczorem, spakowac wszystko co trzeba tez wieczor. I z glowy. Wstac trzeba bedzie ciut wczesniej w razie gdyby maly sie obudzil na jedzonko w tym czasie kiedy wybieram dziewczynki to zebym zdazyla je wybrac po nakarmieniu

Jesli chodzi o wieczory to jest lepiej wlasnie, nie trzeba sie spieszyc. Dobra organizacja to podstawa. Warto wiekszosc rzeczy przygotowac wowczas gdy maluch spi. Kapiel corkom moge zrobic gdy maluch dopiero zasnal lub gdy nie spi, jest pojedzony i ma chwile na zabawe, to wtedy wozek pod lazienke, dziewczynki do wanny, umyc juz nie problem bo same sie myja, ja tylko patrze i pilnuje zeby czegoa nie narobily, potem same leca do lozek sie ubierac bo pizamki zawsze maja wczesniej przygotowane [emoji4]
Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji
Forum BabyBoom