reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Marcowe mamusie 2017

ja też lubię spać pół na brzuchu, pół na boku :p
podusia spisuje się znakomicie :)
Pożycz kawałek :p dziewczyny jak sobie radzicie z Zespołem Niespokojnych Nóg? Dopadło to już którąś z Was?
3jgx9n73cggmefkw.png
 
reklama
dziewczyny jak sobie radzicie z Zespołem Niespokojnych Nóg? Dopadło to już którąś z Was?
3jgx9n73cggmefkw.png
No właśnie... A myślałam że to tylko mnie to dotyczy... Mi nawet ręce czasami zdarzaja się "niespokojne"... Jeśli chodzi o nogi to robie im szybki intensywny prycznic od kolan w dół raz ciepła raz zimną wodą... Mi póki co pomaga
 
Ja dziś zjadłam na śniadanko kanapeczki z sałatą, serem i papryka więc ok a od obiadu zaczęłam szaleć... Najpierw pierogi z serem, później z kapusta, później zrobiłam domowe frytki :) na koniec pojechalam odebrać rzeczy ze smyka i kupiłam sernik na którym były jagody zalane galaretka i bitą śmietana... A jeszcze mam ochotę na jabłko z miodem...


f2w33e3k0rq6mc1d.png
 
No właśnie... A myślałam że to tylko mnie to dotyczy... Mi nawet ręce czasami zdarzaja się "niespokojne"... Jeśli chodzi o nogi to robie im szybki intensywny prycznic od kolan w dół raz ciepła raz zimną wodą... Mi póki co pomaga
Boże... Ja też mam to w rękach, ale nie chciałam już robić z siebie hipochondryczki :( noce nieprzespane, poduszka pod nogi już nie pomaga :( spróbuję z tym prysznicem :) miałam to przed ciążą, ale nie tak jak teraz :/ nerwicy można dostać :/
 
S
Ja dziś zjadłam na śniadanko kanapeczki z sałatą, serem i papryka więc ok a od obiadu zaczęłam szaleć... Najpierw pierogi z serem, później z kapusta, później zrobiłam domowe frytki :) na koniec pojechalam odebrać rzeczy ze smyka i kupiłam sernik na którym były jagody zalane galaretka i bitą śmietana... A jeszcze mam ochotę na jabłko z miodem...


f2w33e3k0rq6mc1d.png
Same dobre rzeczy, mmmm :) czasami można zaszaleć :)
 
reklama
szalejecie z jedzonkiem :D
my dziś na obiad byliśmy w Manekinie na kremie z borowików <3 i naleśniku, na kolacje chyba coś lekkiego zjem, chociaż zjadłabym jakieś chipsy :/ ech niezdrowe rzeczy za mną chodzą...
 
Do góry