reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Mąż jak najbardziej Ale na chwilę. Faceci są za delikatni aby patrzeć na cierpienia swojej ukochanej. Będzie miał traumę do końca życia, i chodz może nigdy wam się nieprzyzna i pójdzie na kolejny jeśli tego zapragniecie. Kolegom powie że to była najgorsza rzecz w życiu i niesklamie. Bo jaką to jest przyjemność patrzeć jak kobieta cierpi i być tak bardzo bezradnym. Pomyslcie o tym dziewczyny.
No w pierwszym etapie na pewno chce żeby był ze mną,masaż lędźwi itp. :) u mnie na porodówce są piłki i inne gadżety,wiec jego wsparcie sie tak przyda. A przy ostatniej fazie to sama nie wiem czy go tam chce hehe,bo znając mnie to nie ręczę za siebie :p ale jeśli on sam bardzo będzie chciał to nie wiem czy na sile mam mu mówić,ze jednak nie. On bardzo chce odciąć pępowinę i usłyszeć płacz dzidzi :)
 
Mój przy pierwszym porodzie był. Przy drugim nie wiem jak będzie bo jak mnie zlapie w nocy to nie bardzo mam z kim starszego zostawić. Max to mnie może wtedy zawieźć do szpitala a jak nie to po pogotowie będę musiała zadzwonić bo sama to nie wiem czy się zawioze ;)

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
A moj P dam chcr tam isc i pow ze bd sie klocil jesli mu nie pozwolą. Nie kazdy facet taki jest jak i nie kazdy porod jest taki zly. Dopoki nie zaczniemy rodzic to sir nie przekonamy

f2w3d5qpvozbadcs.png
 
Mój M był przy obu cesarkach i w sumie to nie wyobrażam sobie by go nie było[emoji4] przy drugim to siedział koło mojej głowy i mnie rozsmieszal tak że mówiłam mu by przestał bo mnie jeszcze krzywo pokroja jak bedzue mi tak brzuch ze śmiechu skakał[emoji1]

rodzinka dziś pojechała, nawet nie było tak źle, tylko teraz tak pusto w domu. Jutro pranie wszystkich pościeli i ręczników[emoji6]
 
reklama
Do góry