Sierpniowe mamy 2017

[luska1979]

Wiktoriaa to dobrze że czujesz się lepiej.
Adeline jaką wadę?Co się stało?
Trzymaj się.Napewno wszystko skończy się dobrze.Jestem z Tobą myślami.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kotomiś]

uszzz... ale wieści z rana. Adeline trzymaj się jesteśmy z tobą na bank to musiała być jakaś pomyłka.

Ja już po wizycie na nfz - a raczej jej braku. Myślałam, że padnę ze śmiechu. Weszłam a lekarz co się stało?
Ja: No ciąża. Miałam być dziś na badaniach...
L: A no tak i jak się czujesz?
J: Źle bo non stop wymiotuję.
L: To znaczy, że dobrze się rozwija. Kartę ciąży masz?
J: Jeszcze nie, miała być założona dziś i miałam dostać skierowanie na badania i miało być usg....
L: który tydzień?
J: 9 i coś
L: I nie masz badań?
J: Od was nie. Internistka mi dała skierowanie to zrobiłam (tu naciągniecie nie musi wiedzieć, że prywatny xD)
L: Pokaż. Masz grupę krwi?
J: Czekam na wyniki. Potrzebuje do kadr zaświadczenie do pracy, że jestem w ciąży.
L: Masz wypisz sobie. Ja przybije.
J: Co mam wpisać w rozpoznaniu.
L: No ciąża.
J: Ale ile tygodni. Tu wyliczenie jest na ponad 9 a z ostatniego usg mniej wychodzi.
L: Wpisz tyle ile uważasz. Idź do położnej założy ci kartę.
J:A badanie? Ostatnie usg miałam 29.12 i serce nie biło, nie trzeba sprawdzić? A co z genetycznym? Nie pora się umawiać?
L: Siostra założy jej kartę!!!
Siostra: Masz badania?
J: A no tak.
S: Popatrzyła ooo ok.
J: Glukoza mi za duża wyszła.
S: Grupę krwi masz?
J: Za parę dni bo czekam na wynik...
S: To te badania dorzucam do ogólnej karty przyjdź 6.02 z grupą krwi i hiv i założymy kartę ciąży, i zrobimy badanie
J: I nie będzie za późno na mierzenie przezierności i inne takie? Bo to chyba nie tutaj.
S: Masz 30 lat to co się stresujesz. Jak się będziesz stresować i denerwować to będziesz miała nerwusa. A sobie nie dasz rady bo to pierwsze dziecko. Idź się zrelaksuj i serial obejrzyj....

W tym momencie mnie zatkało totalnie. Nawet nie wiedziałam co odpowiedzieć. Po prostu wzięłam zaświadczenie i wyszłam. Całość trwała może z 10 m I szczerze? Nie mam ochoty wracać.

Teraz rano bulka z serkiem topionym. Swiezy ogorek albo rzodkiewka.

To i mi zostaje w brzuchu więc od dłuższego czasu jem tylko to tylko u mnie wersja jest z pomidorem bo rzodkiewka za bardzo mnie pali.

Dziś jak usiadłam w obcisłej koszulce zauważyłam, że z jednej strony mam większy brzuch. Może tak lekko nierówno rosnąć?

 

[luska1979]

Adeline zrób amnio dla pewności.
Ja co prawda miałam nt 2,45 ale ryzyko u mnie było jak 1 do 52 że Wiki będzie miała zd a jest zdrowa dziewczynka tylko wolniej rozwija się z mową z tego powodu krótszego chromosomu.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dzag82]

Kotomiś O mamooooo padłam Wizyta podobna do mojej na NFZ, tyle że chociaż większe poczucie humoru mieli u Ciebie . A na HIV dostałaś chociaż skierowanie? Ja musiałam ze swojej kieszeni płacić za HIV i HCV, bo lekarz z NFZ kazał mi sobie prywatnie zrobić . I też mam 6 lutego wrócić. I to będzie ostatni raz kiedy tam pójdę. Odbiorę wyniki biocenozy, potem cytologii i niech mnie cmokną.

 

[Adeline89]

nie wiem o co chodzi, jestem sama zdezorientowana, komu wierzyć, niby chwalą tego lekarza, bo jest ordynatorem. Umówiłam się na 20 dziś do Wrocławia na Grobli, jeszcze zaraz dzwonię do innego czy nie ma na szybszą godzinę na ul. Zwycięską @Mahoniowa znasz? Mój jest załamany, chodzi w kółko płakać mu się chcę.

 

[klusek]

Kotomis mi z prawej strony bardziej chyba brzuszek wystaje

Na forum ginekologicznym czytalam o nt nawet 30. Normalnie szok. Od strony 3271 bodajze.

 

[klusek]

Ja hiv ani rozyczki nie mam robionych badan. Rozyczke przeszlam w dziecinstwie. No ale na hiv nie dali.

 

[dzag82]

nie wiem o co chodzi, jestem sama zdezorientowana, komu wierzyć, niby chwalą tego lekarza, bo jest ordynatorem.

Dlatego ja się absolutnie nie odważę pisać "konował" czy "idiota". Sroce spod ogona nie wyleciał, jest lekarzem, doświadczonym, a jeszcze teraz piszesz, że ordynator. Ale nawet maszyna może nie być sprawna. No różnie może być. Trzeba po prostu to po nim sprawdzić dla pewności, żeby wiedzieć co robić dalej.
Dzwoń też gdzie indziej. A jak się uda też na wcześniejszą godzinę gdzieś dostać, to ja bym nawet poszła w obydwa miejsca, serio. Gdyby coś trzeba było dalej robić, to zawsze to dwie fachowe - mam nadzieję - porady: co, gdzie, jak.

 

[GuaRaNa]

Kotomiś no nie wierzę. Cyrk normalnie. Chyba sobie jaja robią z człowieka...

Dzag on już wszystkie wyniki ma, ale dzięki mojej mamie załatwimy dobrego neurologa, holter itp., wiesz jak to jest na IP...

Adeline a do swojego gina będziesz też dzwonić? Trzymaj się tam dzielnie kobitko! My tu wszystkie jesteśmy z Tobą!!!

Obiecałam młodej kino....a tak mi się nie chce po wczorajszym dniu. I tak muszę na zakupy jechać i zatankować...ech lenistwo

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Adeline89]

napisał NT15,3 mam wyraźnie napisane, powiedział mi,że on nie widzi szansy, że mogę usunąć jak chcę dziecko mam takie prawo, a ja się wkurzyłam i mówię o czym pan do mnie mówi,bo już nie rozumiałam o co mu chodzi. Później powiedział,że on jest pewny,że dziecko ma jakąś wadę, a nawet może umrzeć po porodzie, że ja pojadę sobie na badania gentetyczne tylko to jeszcze potwierdzić.


Udanych wizyt dziewczyny