Chcecie usłyszeć coś naprawdę smutnego?! Ok, nawet jak nie chcecie to wam opowiem:
Myślę, ze nigdy nie będę mamą. Dzisiaj spotkałam moje ulubione bliźniaki (2,5 roku, dziewczynka i chłopczyk) i ogólnie zawsze mamy mnóstwo wspólnych tematów, tańczymy kaczuszki, ćwiczymy jogę oraz „rrr” i śpiewamy Led zeppelin! Ogólnie to moi najlepsi przyjaciele, jak się widzimy to świat mógłby się skończyć, istniejemy tylko my troje. Ale do rzeczy w czym problem... No kur*** w tym, ze jestem zajebista ciocią i te teksty: „byłabyś zajebista mama, czemu sobie nie zrobicie dziecka?” I to wqrwia ale najbardziej dołuje mnie fakt, ze widzialyscie kiedyś „zajebistą ciocię”, która ma własne dzieci?! Nie kuźwa! Zazwyczaj zajebiste ciocie zostają zajebistymi ciociami i raczej nie maja własnych dzieci. <rzeczywistość mnie zabija, help me!> [emoji53]